To i ja włączę się do dyskusji, a jako posiadacz loopa mam chyba pełne prawo
Też nie rozumiem dlaczego tak wszyscy jadą po loopkach. To jest całkiem dobry latawiec. Jak dla mie ma on dwa mankamenty (wcale nie za duże).
1. Dość stara konstrukcja, wzorowana na north rinho1. Trochę słabszy górny zakres wiatrowy, a raczej reagowanie w szkwałach. Do pominięcia, zważywszy, że nie każdy potrzebuje porshe

A nowe modele tego mankamentu mieć już nie powinny, gdyż będą wzorowane na nowszych modelach

) (słyszałem coś o gastrach) Za to dolny zakres rewelacyjny. Zdażało się, że jako jedyny posiadacz 16m2 nie dreptałem po plaży w poszukiwaniu wysokości. Bardzo mnie to pewnego dnia zaskoczyło.
2. Balony, ale te jak ktoś napisał do kupienia od ręki za 200pln. Zresztą problem balonów w moim loopie wcale nie jest jakiś znaczący. Jak dotąd po całym sezonie pływania musiałem zakleić jeden balon, a operacja była miła, łatwa,przyjemna i trwała coś około 0.5h
Miałem z nim jeszcze jeden problem. Dostałem go z wadą fabryczną balonu komory głownej. Kolesie z Loopa przysłali mi nieodpłatnie nowy balon kurierem prosto na wybrzeże!!! Nawet nie chcieli starego, który udało mi się reaktywować i trzymam go jako zapasowy. Podejście mnie rozbiło zupełnie.
No i jescze raz coś na wielki plus. Bar. Wyposażony w bardzo wygodne i funkcjonalne systemy. Jak po raz pierwszy zobaczyłem bar od mojego nowego f-one dream, to miałem ochotę pobiec do Francji i na kopach dostarczyć konstruktora tego cuda do kolesi od loopa na praktyki.
loopy wszystkich rozmiarów łączcie się

)
pozdrawiam
ps. żagiel dla Kusznierewicza trymowali kolesie z PW wydział MEL
ps2. Mass odezwę się niedługo na priva