__kater__ pisze:dobra reklama, przybędzie rekrutówNa chwile obecną 90% ludzi (tych młodych) nie wie co to jest...
Myślicie, że gdyby ten sport był tak popularny jak narty to czy sprzęt stanieje do tego poziomu co nart? Pomijam problem gęstości kiciarzy na spotach
__kater__ pisze:takie małe pytanka....
teleexpres był u was?
jeśli nie to jak ten materiał znalazł się w TV ?
gdyby ten sport był tak popularny jak narty to czy sprzęt stanieje do tego poziomu co nart
rolnik pisze:gdyby ten sport był tak popularny jak narty to czy sprzęt stanieje do tego poziomu co nart
Nie powiedzial bym ze narciarstwo nalezy do tanich sportow mimo ze jest takie popularne .
__kater__ pisze:kupiłem sx10 - całkiem wyczynowa crossowa narta o bardzo silnych wzmocnieniach (stalowe belki przechodzące przez rdzeń) narta nie do zajechana - kosztowała mnie 1250zł nowa na przecenie z 2300
Do tego buty z twardym flexem 700zł - za 2000zł mam sprzet do "grindowania po skałach" i pewność ze nic sie z nim nie stanie
Kajt jedak na razie jest droższy, przez co bardziej elitarny (dokładnie jak kiedyś narty, wiec wszystko idzie swoją drogą ewolucji)
Wiadomo można kupić narty za 4 razy tyle co moje ale na 100% nie zaoferują 4 razy więcej... W przypadku nart technologia wiele się nie zmienia więc nowe modele bardzo często różnią się tylko szatą graficzną. Wszelkiego rodzaju inne udziwnienia to w większości wypadków bełkot marketingowy, który w rzeczywistości nijak ma się do poprawy jazdy. <b> Ze względu na ciągle ulepszany proces technologiczny (produkcyjny), fabryki są w stanie coraz to bardziej konkurować ceną. </b> Latawce to co innego, jest to młody sport i wymaga środków do rozwoju. Kształty i technologie zmieniają się bardzo dynamicznie i pewnie jeszcze wiele jest do poprawienia/ulepszenia zatem zbijanie ceny, na nasze nieszczęście na tym etapie rozwoju producentów jest niemożliwe, bądź dla nich nie ma to uzasadnienia ekonomicznego - bo jeśli coś się świetnie sprzedaje drogo to po co to sprzedawać taniej. Dodatkowo dochodzą dość wysokie marże sprzedawców, którzy nie mają wiele konkurencji ( nie ma sześciu sklepów na ważniejszej ulicy w każdym mieście jak w przypadku nart).
Wracając do moich pytań, dlatego zapytałem dodatkowo- jeśli nie byli to jak materiał się znalazł - kryptoreklama czy uprzejmość TVP? A może jakiś inny czynnik?
Żeby nie było to tylko czysta ciekawość
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości