Dzisiaj z rana dało radę; na 15m z Tolkmicka wychalsowałem się do św. kamienia, dwa kółeczka objechałem i powrót - dwie i pół godziny mi zajęło.
W Nabrzeżu kończą pogłębianie toru i na dniach spocik będzie wolny.
dopisek
W Tolkmicku na plaży dowieźli dużo piachu (żwirku) i jest full miejsca
na płyciźnie posprzątano też kamienie i inne, jest naprawdę ok.
Przy Św. Kamieniu są spoko plażyczki i płycizna kilkadziesiąt metrów i myślę, że można ten teren określić jako "spot".
Bateryjka w kamerce siadła i bliższych obrazów nie mam, ale jest tam dziesiątki (setki?) metrów kilkumetrowej plaży (jak w Chałupach); kiedyś od lądu zwiedzałem ten teren i jest zajafajnie dziko - auto trzeba zostawić ok, kilometr wyżej w lesie (niestety albo stety, bo nie ma tłoku), ale za to można spoko zakoczować w namiociku nawet kilka dni przy samym Zalewie. Uwzględniając likwidację spociku w Piaskach latem przy wiatrach z E (nie mówiąc o N i NW) teren jest ciekawą alternatywą dla nie lubiących tłoku i korków 1/2 wyspu. Ja już wolę objuczony przejść kilometr po lesie, niż stać kilka godzin w korku i na wodzie mieć "małpi gaj".