Zacznę od tego ,że w swoich opiniach kieruje się własnymi doświadczeniami i staram się nie powielać zasłyszanych opinii o sprzęcie[ często od ludzi ,którzy sami na tym sprzęcie nie pływali , a powtarzają tylko co zasłyszeli od innych], tylko zawsze wyrobić sobie własne zdanie…
..sprzęt testuję w bardzo różnych warunkach od komfortowych np. EGIPT [z reguły stały równy wiatr] przez hardcore na Bałtyku aż do lokalnych zbiorników [ z reguły nierówny, bardzo szkwalisty wiatr].. tak ,że mam pełen przekrój zachowania się kajta warunkach od łatwych po skrajnie niesympatyczne .
..ostatnio była z różnych stron presja , abym nie pisał tak dobrze o latawcach i dodawał na siłę jakieś wydumane, złe cechy kita ,bo to dobrze wygląda na kiteforum i ma się wrażenie ,że to „swój chłop” napisał i ,że dopiero wtedy recenzja jest „rzetelna”?????????????
…przemyślałem to i postanowiłem ,że nie dam się sprowadzić do parteru i nie będę wymyślał na siłę ,że coś jest nie teges !! jeśli tak wcale nie uważam !!
..sprawa jest prosta : jeśli latawiec mi pasuje idealnie , dostarcza ogromnej przyjemności , radości z pływania mnie i ludziom , którzy go spróbowali to nie mam zamiaru „tworzyć” jakiś wad latawca za wszelką cenę i koniec! …robię to w zgodzie z własnym przekonaniem / sumieniem i nie będę się naginał tylko dlatego aby się przypodobać , być odbieranym jako „równy chłop” i „ostatni sprawiedliwy”
..wszyscy jesteśmy różni, mamy różne potrzeby i upodobania , więc jeden latawiec jednemu pasuje a drugiemu wcale , a z drugiej strony trudno jest mi się „wczuć” we wszystkie gusta i dać gwarancję ,że kite którym jestem zachwycony [ i wiele osób także sprawdźcie recenzje OZONE na kiteforum.com ] będzie pasował absolutnie wszystkim.
.. tymbardziej zachęcam do własnoręcznego spróbowania OZONE 2008 [W polskie bazie Red Sea Zone w Egipcie lub w innych miejscach np Zatoka , Galicja ]
Ok., no to lecimy :
- EGDE 08 ulegŁ całkowitej metamorfozie w stosunku do 07 to zupełnie różne kie;y , o kompletnie odmiennym charakterze !!! EDGE 2007 to dość jednostronny kite ,ukierunkowany głównie na old school i mega wysokie skoki, EDGE 2008 wg mnie„poszedł” wyraźnie w stronę New school , ma wszystkie atrybuty aby być latawcem o bardzo szerokim spektrum zastosowań od Old school;a do New school;a
Edge 2007 miał taką dwoistość charakteru : przy słabych i średnich wiatrach w miarę przyjemny , ale przy mocniejszych miało się wrażenie [ może trochę przesadzam ] ale jak z prowadzenia autobusu ! [ szczegolnie przy 11 i 13m]
..w EDGE 08 nie ma tego efektu , kite zachowuje się w każdym wietrze tak samo : jest bardzo lekki na barze [ lżejszy niż SPORT 08] ,ładnie zbalansowany , siły potrzebne do skrętu kita małe , ale nie na tyle aby nie czuć pozycji latawca , siły regulujące moc BARDZO MAŁE [ i szczerze powiem nie wiem czy z tym leciutko nie przegięli] – mnie to nie przeszkadza [ w końcu za „czucie” kite’a odpowiadają głównie siły sterujące] , ale spotkałem się z opinią , że komuś to nie pasowało [ taki jeden łobuz na „P.” ]
-KITELOOPY :zawija bardzo lekko i ciasno [ miałem wrażenie ,że sporo lżej i minimalnie ciaśniej niż SPORT] , choć to wydaje się nielogiczne-[ przecież Sport ma niższe AR ] , wytwarza przy tym naprawdę umiarkowaną MOC
-chodzi na wiatr ostro ponad normę [ ale to się nie zmieniło od 2007 r]
-SKOKI : technika skoku bardzo łatwa [ wg mnie łatwiej niż w 07 ] skoki bardzo wysokie , ale teraz UWAGA : nie mega wysokie jak w 07 ;
po prostu EDGE 2008 STAŁ SIĘ BARDZIEJ WSZECHSTRONNYM LATAWCEM ;[ wg mnie bardzo ładnie„obskoczy” Freestyle/freeride/New school/ ,a i na Bałtyku przy umiarkowanych warunkach też da radę .
Po to aby osiągnąć taką wszechstronność ,EDGE 2008 ma nieco ograniczoną [ elektronicznie ] moc, efekt ? – EDGE 2008 nie wystrzeli Cię już na orbitę , możesz „jedynie” osiągnąć górny pułap atmosfery , [ na EDGE 07 zdarzały mi się skoki ok. 7-8m [ może 9m ? ] , a na EDGE 08 ok. 6-7 m [może 8m ?] , choć to trudno jednoznacznie zmierzyć !! , na pewno EDGE 08 ma nieco utemperowaną moc, po to aby poszerzyć zakres zastosowań i sprawić żeby kite nie był tylko i wyłącznie do wysokich skoków , ale obsłużył możliwie jak najszersze spektrum różnych styli pływania
-WATRSTART - wg mnie dość łatwy[ dla średniozaawansowanego i wyżej]/ dużo łatwiejszy i szybszy niż w Edge 07[ po krótkiej adaptacji – {przesiadka z WAROO }- nigdy już nie było kłopotu [ choć oczywiście SPORT , a szczególnie LIGHT wstają z wody JESZCZE chętniej]
-SIŁY NA BARZE : jak dla mnie,małe, bardzo dobrze dobrane : leciutko a jednocześnie intuicyjnie cały czas czujesz gdzie jest latawiec- uwielbiam takie latawce ,[ a nienawidzę „wolnych lokomotyw”, z którymi trzeba się siłować !
.. ze względu na małe siły, jedynie zwolennicy nieprecyzyjnie przełapanych HP mogą być niezadowoleni ,[ bo kite może od razu zawinąć podwójnego kiteloopa] , tutaj SPORT ma przewagę- nie reaguje tak szybko .
Warto także wspomnieć o wyjątkowej efektywności EDGE [ w końcu 7 żeber daje naprawdę ponadprzeciętną sprawność aero.], już w 2007 EDGE13stka królowała w warunkach super słabowiatrowych i to się nie zmieniło w 2008 . EDGE 13stka odpowiada efektywnością i dolnym zakresem nie jednej 14stce ,[ nie chce przeginać , ale mam wrażenie ,że i nie jednej 15stce.]
-SZYBKOŚĆ REAKCJI : EDGE 2008 jest szybkim i bardzo bezpośrednio reagującym latawcem ,[ to zasługa zmian jakie się w latawcu dokonały i braku bloczków przy barze i latawcu ]
To miła cecha szczególnie w dużych rozmiarach ,[11 i 13 m] gdzie wiadomo ,jak bardzo trudno o dobry szybki latawiec w tym rozmiarze [ szczególnie 13stka bardzo często w niektórych konstrukcjach bywa wolna jak lokomotywa ] . ale nie w EGDE 08 11stka i 13stka to bardzo szybkie , przyjemne w użyciu kite;y , na których wreszcie można robić wszystkie „rzeczy” , łącznie z tymi , które wymagają szybkiego latawca [ a w 11stce jestem zakochany i będzie to w 2008 mój najczęściej używany kite ] i gdybym miał dla siebie „złożyć” zestaw z dwóch kitów , byłby to z pewnością EDGE 13m i SPORT 9 m.
Sumując :EDGE 2008 to świetny ,szybki latawiec dla : od średniozaawansowanych do … [ wpisz co chcesz] ,szczególnie warty grzechu jako największy kite [ poprzez swoją szybkość i lekkość sterowania, doskonały dolny ,a także górny zakres ] polecam jako największy kite w quiverze 11stka lub 13stka [ w zależności od wagi]
..jeszcze raz namawiam do samodzielnego wypróbowania i wyrobienia sobie własnej niezależnej opinii , to pozwoli Wam trzymać się z dala od zasłyszanych / przeczytanych " opowieści dziwnej treści" ,
...dopisujcie także swoje wrażenia z pływania , wtedy opinia o latawcu będzie pełniejsza, bo pisana przez pryzmat różnych ludzi [ którzy mają odmiennne umiejętności,przyzwyczajenia,style pływania itp itd..]
PS: jadę teraz na Zatokę , więc nawet nie będę mógł przeczytać tych wszystkich " gromów" jakie się " posypią" , ale pewnie to i lepiej
miłego pływania
pozdro