Jakoś mi tolerancja wysiada przy takich oszołomach choć kto tu na tym forum jest normalny. No bo kto normalny jesienią (nie mówie już zimą) tapla siew lodowatej wodzie, gania za jakimś "spadochronem" i ciąga za sznurki, wypatruje 5 razy dziennie prognozy pogody, zrywa się ze szkoły/roboty i wali na wodę kiedy tylko powieje itp itd