mandaro pisze:15 stron postów o zwykłej, banalnej desce???
(przypominającej zamierzchłe modele Nobila)
Miała być taka tania i dostępna w internecie.
A jest w sklepach i straszy ceną. (nie w polskich oczywiście)
Nawet amator odróżni to cudo od 50/50
i zgadnijcie co wybierze. (to oczywizda zostało prze mnie, tylko, zaobserwowane)
A tezraz Ziomek zrobi następne 15 stron postów.
Zapraszamy.
Na pocieszenie dodam, że z tych wszystkich dobrodziejstw, które mu zaproponowano do testów, wybrał te dwie: KLESZA I 50/FIFTY
Tak. wiem, to nie temat dla amatorów.
Już sobie idę.
mandaro pisze:-----
Ziomku z góry przepraszam za ten post.
cóż Mandaro - nie przepraszaj - mnie nie trzeba
prosiłeś powyżej mnie osobiście o kolejne 15 stron postów - to ..piszę..
pokrótce - ośmieszasz się porównując stare Nobile do desek C L A S H
C L A S H nie jest podobny do ŻADNEJ Nobilki - tu nie trzeba wielkich leveli by to poczuć
no właśnie: a propo leveli - ja wiem na jakim Ty jesteś , forum chyba nie
- Ty wiesz na jakim ja, forum też..
JA czuję nawet subtelne różnice w deskach i latawcach - Ty sądząc po tym co piszesz - to bez różnicy czy masz pod nogami Nobile czy drzwi od stodoły
podobnie z latawcami - jedyny i słuszny to wedle Ciebie Nobie ..50/fifty - "świetnie"
..całkiem spoko, polecam co najmniej zestaw tub na wyjazd i każdy wie o co chodzi..
do Twoich bekroli to się pewnie nada KAŻDY latawiec i każda deska
nie trzeba odpalać Twoich postów by wiedzieć, że będą tam użyte słowa : Nobile 50/fifty - niezależnie czy do deski czy do latawca.. KAŻDY to widzi..
podbijasz je jak sponsorowany pros - tylko ..poziom z całym szacunkiem nie ten
masz prawo - a ja mam prawo nie zgodzić się z bzdetami, jakie piszesz o C L A S H u - jakbyś tych desek nawet na oczy nie widział, nie wspominając o pływaniu na nich
większość sprawdzających te deski jest nimi zachwycona, co widzisz i tu na forum, po wpisach - a Ty próbujesz swoje "teorie porównawcze" przepchnąć
po co?
to nie jest polemika i moje wymysły - nawet bredząc czarno na białym:
odnosisz się , że C L A S H jest drogi
toż podkładasz się jak malutkie dziecko ..pod księdza chciało by się rzec
FAKTY
cena regularna C L A S H - 500 EURO, co jakiś czas promocja na 400 EURO - to około 1720 pln - cena DETALICZNA
cena regularna za NAJTAŃSZY
model Nobile - NBL - 1890? pln
a za wychwalany przez Ciebie masakrator kolan 50/fifty 2850 pln
..masz gorszy dzień, jak ktoś tu w którymś poście napisał - zaparz sobie dobrej kawy, poczytaj książkę , zamiast przed klawiaturę się pchać.. "Chatka Puchatka" nastraja pozytywnie, serio
mandaro pisze:A pop, a czop i kontrola deski też jest lepsza???
Aż głupio mi pytać.
Słabo się na tym znam i w żadnym wypadku nie namawiam.
Zastanawiam się tylko dlaczego Nobile nie wsadzi kapci z poprzedniej epoki
i nie powie: Macie, bawcie się. Idealna galaretka dla stópek i kolanek.
Myślę, że Klesz jest na etapie: "Mamy fajną deskę, w zasadzie normalną, ale nie mamy pewności, czy kapcie mamy fajne.
Może lepiej niech klient sam podejmie decyzję"
Dość sprytne.
No i marketing. Jest super. Drogi i dobry.
To oczywiście na plus dla deski.
Mam kolegów, co nie maja za wiele pieniędzy...
Mówię do nich -Weź starą 555, wsadź kapcie Sp i napisz Klesz czy Dzołk
Nie wiedzą co tracą. Co?
-----
Ziomku z góry przepraszam za ten post.
Nie wydaje mi się żebyś sprzedawał lipę.
Tak jak na wstępie wspomniałem -słabo się znam.
Kupowanie dobrego sprzętu jest wielką przyjemnością -każdy to wie.
Tak jest dobrze i niech zostanie.
pop - czop - w C L A S H jest na pewno nie gorszy niż w najlepszych Nobile
kapcie - jeszcze 2 sezony temu składałem sobie sam i klientom deski BEST na kapciach Nobile, teraz... klienci składają sobie deski Nobile na kapciach BEST / lub C L A S H (niemal to samo) - tyle w temacie ..a IFSy Nobile zalegają nam na półkach, półdarmo nikt tego nie chce..
drogi marketing -
- nie porównuj filmów i zdjęć Alvaro i kumpli do "helikopterów" Nobile - zresztą : CO nas to obchodzi - jedni i drudzy mogą wydawać miliony dolarów na marketing - jeśli ostateczna cena jest OK - tu wracamy: 500 za C L A S H vs 660 za Nobile
nie przepraszam i nie kasuję raz napisanych postów
nie wstydzę się swojego zdania - nawet jak mam gorszy dzień, choć zwykle mam lepszy
peace