Góra Szrenica koło szklarskiej poręby. Byłem w tamtym roku w szklarskiej porebie (i nie tylko w tamtym) na nartach i widziałem kolesia z kitem właśnie na tej miejscówce która zaraz opisze , ja jeszcze wtedy nie miałem kita ale teraz gdy już go mam i nieco wiem o co chodzi stwierdzam ze to doskonała miejscówka. Jeżeli chodzi o wiatry które tam występują to nie mam zielonego pojęcia jakie są, jeżeli chodzi o kierunki, ale jeżeli chodzi o sile to wieje tam dosyć mocno z racji tego ze miejsce to znajduje się na takiej dużej przełęczy miedzy dwoma szczytami co daje pewnego rodzaju miejsce gdzie wiatr się prześlizguje pomiędzy szczytami (co tam jestem na nartach to duje jak cholera, może trafiam akurat w taka pogodę ale może cosiki w tym jest tym bardziej ze to najwyższe punkty w tamtych okolicach) o dojazdach kwaterach i innych pierdołach nie związanych z sama jazda z kitem nie będę pisać bo to w końcu Polska to każdy cos sobie znajdzie tym bardziej ze to jeden z kurortów narciarskich w Polsce. Jazda tam jest możliwa przy dużej ilości śniegu tzn tak żeby zakrył wszystkie krzaki i badyle, ale na tej wysokości zimą jest go często dużo (za każdym razem jak byłem na szrenicy , a było to ze 8 razy w ciągu 4 lat, to śnieg tam był w dużych ilościach nawet jak na dole go zupełnie nie było. Dorzucam pare fotek miejscówki i mapkę satelitarna (dzięki Rafaello za podanie mi linka do stronki ze zdjęciami sat.) żeby tam się bezpośrednio dostać trzeba wsiąść na wyciąg na szrenicę potem wysiąść na górze i udać się w stronę schroniska poczym szlakiem za schroniskiem podążyć dalej i na rozstaju szlaków skręcić w lewo i w zasadzie to już tam (wszystko ładnie widać na zdjęciu satelitarnym) . Dojście od końca wyciągu do spociku to jakies 15-20min w butach narciarskich
Jak ktoś w tym roku lub w przyszłości będzie w szklarskiej porębie na nartach lub desce to polecam a jak nie będzie miał ze sobą kita to niech sobie przynajmniej obluka jak tam jest.a jak nie będzie wiało to zawsze zostaje jazda z górki pozdro
prosze o kometarze