Rejsiarze

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 sie 2010, 09:06

Myślę, że przydałby się wątek traktujący o gwałtownie rozwijającej się dyscyplinie race.
Zapraszam do dzielenia się swoimi spostrzeżeniami na wszelkie tematy dotyczące ściaganie się. Moze to byc cokolwiek: technika, sprzęt, idea race (czekam na kąśliwe uwagi od CH :wink: ), taktyka, zawody, zawodnicy, plotki, ploteczki itd.

Awatar użytkownika
Qba-EPP11
Posty: 2191
Rejestracja: 03 mar 2005, 14:25
Deska: Czapla Kite., Moses
Latawiec: RRD, Cabrinha, Airush
Lokalizacja: Dyhrenfurth
Dostał piwko: 15 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 sie 2010, 10:12

Dobry pomysł. Ja dopiero od niedawna bawie sie w pływanie race i jak na razie to mam problem ze zwrotami.Sporo czasu poświęciłem na to i dupa, nie wychodzi.
Ratuje sie przechodzeniem do swich-a.Tutaj nie ma problemu na lewym jak i prawym halsie.Ale jak mam zrobić rufe albo sztag to gleba :oops:
A poza tym fajna zabawa bo pływa sie jak inni siedzą na brzegu i sie wqrw....ją :D Na następne pływanie zabieram GPS na pokład żeby zobaczyć ile sie da wycisnąć.
Obrazek

MArcinBe
Posty: 1070
Rejestracja: 13 kwie 2005, 11:29
Lokalizacja: Bielsko/Wieden
Dostał piwko: 1 raz
 
Post12 sie 2010, 11:11

gwałtownie rozwijającej się dyscyplinie race

a gdzie ta dyscyplina rozwija sie 'gwaltownie'? 8) oprocz zawodow?

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post12 sie 2010, 11:36

Dla mnie to troche pomylone .Pamietam czasy ws na jeziorach ciagle sciganie ,ciezkie i szybkie zagle camberowe specjalne dechy rejsowe mega lekkie maszty ktore wszystkie potem polamalem na Baltyku. Zostawilem to bezpowrotnie parenascie lat temu dla fal i dobrze mi bylo dopóki nie pojawil sie kite . Nie wroze tej dyscyplinie dobrze jakos nie o to w tym chodzilo. :D
Wave na kite owszem :thumb: ale race nie.

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post12 sie 2010, 12:37

Qba-EPP11 pisze:Ja dopiero od niedawna bawie sie w pływanie race i jak na razie to mam problem ze zwrotami.Sporo czasu poświęciłem na to i dupa, nie wychodzi....

Przerób sobie deskę tak żeby miała 2 strapy z przodu może być łatwiej :idea:

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post12 sie 2010, 12:37

1 wpis za dużo :wink:
Qba-EPP11 pisze:Ja dopiero od niedawna bawie sie w pływanie race i jak na razie to mam problem ze zwrotami.Sporo czasu poświęciłem na to i dupa, nie wychodzi....

Przerób sobie deskę tak żeby miała 2 strapy z przodu może być łatwiej :idea:
Ostatnio zmieniony 12 sie 2010, 17:55 przez Pinio, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 sie 2010, 12:45

rolnik pisze:Wave na kite owszem :thumb: ale race nie.


Gdybym nazywał sie Robby Naish i mieszkał tam gdzie on zgadziłbym sie z Toba w 100%.

Niestety mieszkamy w PL. Ile dni miałeś w tym roku na polskim wybrzeżu na wave a ile na race?

Jak dla mnie to jest kolejna możliwość wszechstronnego rozwoju KS.

Awatar użytkownika
DISKORELAKS
Posty: 887
Rejestracja: 11 maja 2007, 12:44
Deska: DUOTONE PROWAM 5'10
Latawiec: Switch Element 6
Lokalizacja: GDAŃSK
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 sie 2010, 13:44

rolnik pisze:Dla mnie to troche pomylone


przepłyń się na rejsówce z GpS-em i jak zaczniesz wyciskac ponad 42 węzły na lekkim czopie i mega twardej desce to zobaczysz że to nie taki wcale "pomylone" To chyba inny wymiar, prawie jak F1 i jak się przypadkiem wyp...isz to poczujesz że to coś innego......

Pozdro

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post12 sie 2010, 14:41

prawie jak F1 i jak się przypadkiem wyp...isz to poczujesz że to coś innego......

wole F16 i megaloopy tam jak sie pierd..... dopiero wiesz ze zyjesz . A spid na wodzie znam i katapy przy wietrze 50kt na ws . Jak mam niezaspokojona potrzebe szybkosci wsiadam na motor .
A tak apropo skoro Cie Marek interesuje speed to kiedy robimy wypad do Leucate? Tam masz szanse pobic rekord predkosci .
Tak z ciekawosci ile wycisneli max z Hydry i gdzie to bylo orientujesz sie?
wszechstronnego rozwoju KS

Tobie chodzi o zawodowstwo a mi o freeride !

Awatar użytkownika
DISKORELAKS
Posty: 887
Rejestracja: 11 maja 2007, 12:44
Deska: DUOTONE PROWAM 5'10
Latawiec: Switch Element 6
Lokalizacja: GDAŃSK
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 sie 2010, 14:52

rolnik pisze:wole F16 i megaloopy tam jak sie pierd..... dopiero wiesz ze zyjesz .


Spoko spoko, ja też wole coś innego 8) Niemniej jednak dobra alternatywa dla tych co czasami chcą dać odpocząć więzadłom.

markko
Posty: 196
Rejestracja: 13 sie 2008, 20:06
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 20 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post12 sie 2010, 15:09

rolnik pisze:Tak z ciekawosci ile wycisneli max z Hydry i gdzie to bylo orientujesz sie?

W 2008 w Luderitz, Namibia na Luderitz Speed Challenge Sébastien Cattelan na Hydrze osiągął 50,52 knots.
W tym roku planowane jest przekroczenie 100km/h. Luderitz Speed Challenge 2010 zaplanowany jest na 04-31 październik.
Ostatnio zmieniony 13 sie 2010, 07:46 przez markko, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
MatDe
Posty: 692
Rejestracja: 24 wrz 2006, 20:45
Deska: Su-2
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post12 sie 2010, 17:58

DISKORELAKS pisze:
rolnik pisze:Dla mnie to troche pomylone


przepłyń się na rejsówce z GpS-em i jak zaczniesz wyciskac ponad 42 węzły na lekkim czopie i mega twardej desce to zobaczysz że to nie taki wcale "pomylone" To chyba inny wymiar, prawie jak F1 i jak się przypadkiem wyp...isz to poczujesz że to coś innego......

Pozdro



chyba do plywania po 40 kts używa się innych desek niż race...

decha race dobrze ostrzy, czyli super zabawa... :lol:

Awatar użytkownika
slawek
Posty: 932
Rejestracja: 22 sie 2005, 12:51
Lokalizacja: sopot/pisz
Postawił piwka: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 sie 2010, 00:02

BraCuru pisze:Sciganie sie to pedaliada, ktorej sprobowalem pare razy

nie chcial bym tu byc lapany za slowa i nie wydaje mi sie zebym wyciagal tutaj zdania z kontekstu, dlatego dziwi mnie, ze poruszasz ten temat. tym bardziej, ze bedac wieloletnim 'scigantem' na jachtach nie widzialem w tej dyscyplinie nic z pederastwa, nawiasem mowiac. pewnie mi powiesz, ze to rozne dyscypliny sportu i moze by do mnie to dotarlo ale poki co to sobie mysle, ze na kajcie mozna sie tak samo scigac jak na jachcie czy windsurfingu wykorzystujac zmiany kierunku wiatru, odpowiednia technike i odpowiednie wyszkolenie fizyczne a te wszystkie czynniki to tak samo ciezka praca jak w przypadku pracy nad freestyle.

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post13 sie 2010, 07:19

Mysle ze jednak cos w tym jest .Potrzeba wspolzawodnictwa , alternatywa dla tych ktorym warunki fizyczne nie pozwalaja na zawodniczy freestyle .Prawdziwego wave faktycznie jest bardzo malo w naszych okolicach a w tym przypadku mozna sie scigac do starosci :thumb: (bez zadnych podtektow :hand: )

yanosik
Posty: 3075
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:16
Deska: DaMystery
Latawiec: Twister
Lokalizacja: HelZatokaŻnin
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post13 sie 2010, 14:25

rolnik pisze:.Potrzeba wspolzawodnictwa , alternatywa dla tych ktorym warunki fizyczne nie pozwalaja na zawodniczy freestyle .


Ostatnimi czasy Kiteforum kręci się wokół zawodów, współzawodnictwa, Kite Cup'ów itp...Każdy ciśnie na uczestnictwo w zawodach, co drugi temat na głównym to zawody, zawodostwo, sponsoring...
...a gdzieś w tym wszystkim umyka taka zwykła przyjemność z uprawiania kite na swój sposób :(
Uważam, że race, ale taki w cywilnym wydaniu jest świetną alternatywą dla osób nie mogących próbować się we freestyle'u i myślę że jest to dobry kierunek, a i sam nie omieszkam spróbować tego również (jak tylko trochę ceny desek spadną, bo na razie to patologia :shock: ) i za race'm w cywilnym wydaniu jestem jak najbardziej ZA.
I zupełnie mi zwisa, czy race będzie uwzględniany jako dyscyplina w zawodach kite, czy nie!!!


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości