Krynica Morska- Piaski- Sztutowo

Ustawki na pływanko, transport, spotkania, noclegi, imprezy, itp.
Dziećkowice | Kadyny | Mazury | Poręba | Poznań | Szczecin | Trójmiasto | Wrocław | Zegrze
Awatar użytkownika
specjal
Posty: 631
Rejestracja: 16 lip 2014, 21:30
Latawiec: różne 7;9;12;15;18
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post01 wrz 2016, 17:28

Nie odpowiem na wszystkie posty, które mnie cytują, bo przyznaję słuszność powiedzeniu: "Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu i wykończy doświadczeniem".
Chciałbym przeprosić, że podając tytuł "Teoria Żeglowania" nie podałem autora - to ś.p. Czesław Marchaj, niekwestionowany, międzynarodowy autorytet w swojej dziedzinie. Pozycja została wydana ponad pół wieku temu i do dziś stanowi "elementarz" jeżeli chodzi min. o hydrodynamikę kadłuba, polecam http://www.empik.com/teoria-zeglowania- ... ,p10818769.
apek pisze:Jak Ci kolejny mówi, ze jesteś pijany to się lepiej połóż.

Poszedłem za twoją radą i się położyłem, ale sugestia aby bezkrytycznie zgadzać się z jakąś większością wbrew swojej wiedzy i doświadczeniu nie wydaje mi się mądra.
apek pisze:Ja wiem, że (...) prowadziłeś jednostki żaglowe, które nigdy w śliz nie weszły

Pływałem na małych łódkach regatowo, jak sięgne pamięcią, to już ze 35 lat temu śmigałem w ślizgu na "420" po Zatoce Puckiej... Czyli piszesz, że wiesz, a nie wiesz tyko piszesz ...
apek pisze: Wyporność deski 50 kg to wyporność, to że po wejściu w ślizg na nic się ona nie przydaje, a nawet przeszkadza, to też prawda...
...poproś kolegów od WS oni Ci pomogą zrozumieć jakie znaczenie ma wyporność deski w aspekcie wchodzenia w ślizg i utrzymania go.

Więc na początku posta twierdzisz, iż wyporność deski "nawet przeszkadza" w ślizgu, a pod koniec piszesz o znaczeniu wyporności w aspekcie utrzymania ślizgu. Wypadałoby się zdecydować na którąś wersję, a jeszcze lepiej ją logicznie uzasadnić.
apek pisze: Nie wiem skąd to stwierdzenie, że deska musi mieć większą wyporność od żeglarza ze sprzętem?

Też nie wiem :). Do kogo było te pytanie?
apek pisze: Oczywiście, że powierzchnia deski ma znaczenie, na tej zasadzie działają słabo wiatrówki TT, ale wyporność ma równie ważne znaczenie, bo się równoważy ciężar ciała żeglarza i potrzeba mniejszej siły na latawcu do przyspieszenia do takiej prędkości przy której wejdzie on w ślizg.

Spróbuję wytłumaczyć bardziej łopatologicznie. Kadłub o danej masie i kształcie wchodzi w ślizg w określonej prędkości; w warunkach słabowiatrowych WS czy żaglówka musi się rozpędzić do tej prędkości płynąc wypornościowo; pompowanie żaglem jak kadłub (deska) stoi, czy też wolno się porusza, nie wprowadzi go w ślizg. Natomiast w KS w warunkach słabowiatrowych nawet na małej desce TT nie jest żadną sztuką wystartować w śligu, leżymy z dechą, machamy kitem przez zenit i zaczynamy od razu jechać w ślizgu. Zwolnienie (czy też krawędziowanie), kiedy to siły hdrodynamiczne przestają równoważyć masę, powoduje dodatkowe opory (głównie opór falowy), zwalniamy jeszcze bardziej, wiatr pozorny maleje (i "ciąg" na latawcu) i stajemy. Problemem w KS jest otrzymanie prędkości (ślizgu) i odpowiedniego kieruku, a nie samo wejscie w ślizg. Z tych powodów, w przeciwieństwie do słabowiatrowych desek WS, nawet słabowiatrowe konstrukcje w KS nie są przystosowane do pływania wypornościowego (kształt i wyporność).
apek pisze:Deski wave też mają wyporność, mniejszą niż rejsowe, która pozwala na szybsze wejście w ślizg niż TT o podobnej powierzchni.

Ślizg – stan jednostki pływającej, w którym składowa dynamiczna wyporu przeważa nad składową statyczną (za wikipedią). Uważam, że porównanie prędkości wejścia w ślizg deski wave i TT o takiej samej powierzchni i masie (z riderem) na płaskiej wodzie i optymalnym ustawieniu nie może raczej wypaść na korzyść deski wave; TT z racji większej szerokości na rufie wejdzie w ślizg przy mniejszej prędkości. Co oczywiście nie oznacza, że deska wave nie jest deską bardziej słabowiatrową od TT.
Reasumując rejsówką możemy pływać przy słabszych wiatrach nie dzięki jej wyporności, tylko dzięki dużej powierzchni i odpowiedniemu kształtowi. Jak czytam nie budzi większych wątpliwości brak wpływu wyporności na jazdę w ślizgu. Natomiast, jeżeli chodzi o start, to przecież startujemy rejsówką podobnie jak TT i wejście w ślizg na rejsówce mającą powierzchnie większą od "drzwi" nie stanowi żadnego problemu.

Awatar użytkownika
apek
Posty: 859
Rejestracja: 03 cze 2012, 09:42
Deska: Naish
Latawiec: Naish
Postawił piwka: 48 razy
Dostał piwko: 64 razy
 
Post02 wrz 2016, 00:08

Mincek pisze:Nie bardzo mi się chce prowadzić tą jałową dyskusję, ale jak już to najpierw odpowiedź na to czego nie wiedziałeś
specjal pisze:Wydaje mi się, że nie do końca można nazwać rejsówki deską wypornościową; Ta rejsówka na której pływam jest duża i ma ok 50kg wyporności,


No to jest wypornościową czy nie jest i ma 50kg wyporności ?? :D
specjal pisze:deska wypornościowa musi mieć wyporność większą od zawodnika ze sprzętem.



to Twoje wywody na temat deski wypornościowej.
A teraz jeszcze raz, ale to już ostatni w tej dyskusji,
jak już Ci mówił Archimedes na ciało zanurzone w wodzie działa siła pionowa skierowana ku górze, równa ciężarowi wypartego przez nie płynu, a tym samym zmniejsza ciężar zestawu żeglarz, sprzęt. Aby taki zestaw wszedł w ślizg należy rozpędzić go do prędkości, zależnej od konstrukcji ( kształtu, powierzchni mokrej) przy której się wynurzy. Jeśli ciężar zestawu jest mniejszy, to potrzeba mniejszej siły (wiatru + ewentualnie mięśni przy pompowaniu) do przyspieszenia go do prędkości ślizgowej. Właśnie to zapewnia wyporność deski.
Po wejściu w ślizg wyporność przeszkadza bo wiąże zawsze z większą objętością zestawu, a ta stawia teraz dodatkowe opory aeordynamiczne.
W warunkach nierównego wiatru, deska z większą wypornością wolniej zwalania, nie tonie tak szybko i umożliwia przeczekanie chwilowej dziury wiatrowej, albo ułatwia ponownie szybsze ponowne rozpędzenie.
Każdy pływający o tym wie, mniejszy ciężar, wcześniejszy ślizg.
Jak już zestaw wejdzie w ślizg, zmniejszają się opory hydrauliczne i nie potrzeba już tyle siły do utrzymania w ślizgu co do rozpędzenia.

Pompowanie żaglem, jest tym samym co pompowanie latawcem i daje taki sam efekt. Jak masz za mało wiatru to też możesz sobie machać tym latawcem i machać.

Na koniec jeszcze raz, duża powierzchnia to ślizg przy mniejszej prędkości, większa wyporność to szybsze osiągnięcie tej prędkości.
pzdr

Awatar użytkownika
Mincek
Posty: 891
Rejestracja: 15 cze 2010, 20:35
Deska: Duotone Jaime
Latawiec: DT Rebel 8/13 Orbit 10
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 76 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 wrz 2016, 07:38

Specjal, tak poważnie, nie pogrążaj się bardziej, aniżeli już to zrobiłeś, nawet cytując "fachową" literaturę, której jak widać nie ogarniasz i z pewnością nie rozumiesz...

Próbujesz teraz ze wszystkich zrobić głupków, a tak na prawdę zrobiłeś tylko i wyłącznie z siebie, a czym ?? a Tym że twierdząc że Twoja deska rejsowa NIE JEST deską wypornościową, oraz idiotycznym stwierdzeniem iż deska wypornościowa musi mieć większą wyporność od ridera ze sprzętem. To stwierdzenie jest zajebiste wręcz, bo przy desce o wyporności 50kg dla mnie (ważącego 95 kg) deska nie będzie deską wypornościową, ale już dla jakiejś mikrej kobiety, lub nastolatka, TA SAMA deska będzie deską wypornościową....

A wystarczy czasami przyznać się do błędu i powiedzieć że palnęło się gafę....

Awatar użytkownika
przemjas
Posty: 2566
Rejestracja: 21 lis 2006, 13:54
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: SS RPM 10m
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 wrz 2016, 09:24

może to specjalowi pomoże zrozumieć czym jest wyporność.
https://www.youtube.com/watch?v=HuN1T2ebgsw

Awatar użytkownika
specjal
Posty: 631
Rejestracja: 16 lip 2014, 21:30
Latawiec: różne 7;9;12;15;18
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post03 wrz 2016, 22:32

apek pisze:
Mincek pisze:Nie bardzo mi się chce prowadzić tą jałową dyskusję (...)

To nie jest cytat, tylko ordynarna manipulacja.
Co do reszty, to "nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi cię do swojego poziomu..."

Awatar użytkownika
apek
Posty: 859
Rejestracja: 03 cze 2012, 09:42
Deska: Naish
Latawiec: Naish
Postawił piwka: 48 razy
Dostał piwko: 64 razy
 
Post03 wrz 2016, 22:48

masz tu już swój originał
specjal pisze::)
Mincek pisze:dodaj tylko że na desce wypornościowej a wtedy wszystko będzie się zgadzało :)

Po wykresach widać, gdzie pływałem na rejsówce - nie umiem robić na niej zwrotów i jest zatrzymanie - będzie tego niecałe pół trasy. Nie chciało mi się pompować 15m :oops:
Wydaje mi się, że nie do końca można nazwać rejsówki deską wypornościową; deska wypornościowa musi mieć wyporność większą od zawodnika ze sprzętem. Ta rejsówka na której pływam jest duża i ma ok 50kg wyporności, ale ja ważę zdecydowanie ponad 80kg. Także na desce wypornościowej wczoraj wcale nie pływałem 8)
ps
Chciałbym podziękować koledze, co wczoraj mi pomógł i podniósł tipa latawca na wodzie - latawiec sam nie bardzo chciał się podnieść, dna nie było a żaki były blisko :hand:

na czerwono i wężykiem Jasiu, pozwoliłem sobie jedynie wyróżnić to do czego nie chcesz się przyznać.
Poza tym, że po raz kolejny udowadniasz, że nic z tego żeglarstwa nie rozumiesz, to jeszcze pozwalasz sobie na chamskie wpisy na forum, zaśmiecając go.

Awatar użytkownika
specjal
Posty: 631
Rejestracja: 16 lip 2014, 21:30
Latawiec: różne 7;9;12;15;18
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post04 wrz 2016, 11:30

apek pisze:(...)na czerwono i wężykiem Jasiu, pozwoliłem sobie jedynie wyróżnić to do czego nie chcesz się przyznać.(...)

Dziękuje tym razem za prawdziwy, nie zmyślony cytat. Przyznaję się do tego co napisałem, w dalszym ciągu podzielam wyrażony tam pogląd.
Jeżeli chodzi o wyrażenie "deska wypornościowa", to nikt inny w tym wątku nie spróbował przedstawić definicji "deski wypornościowej", nie będę przecież polemizował z własnym poglądem.

Awatar użytkownika
Mincek
Posty: 891
Rejestracja: 15 cze 2010, 20:35
Deska: Duotone Jaime
Latawiec: DT Rebel 8/13 Orbit 10
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 76 razy
Kontaktowanie:
 
Post05 wrz 2016, 07:34

specjal pisze:Dziękuje tym razem za prawdziwy, nie zmyślony cytat. Przyznaję się do tego co napisałem, w dalszym ciągu podzielam wyrażony tam pogląd.


Specjal do mnie pijesz z jakimś zmyślonym cytatem ?? Proszę, wklej mi gdzie zmyśliłem jakikolwiek Twój cytat. Jestem cierpliwy i rozumiem że chcesz mnie sprowadzić do swojego poziomu (już wiesz o który cytat chodzi) ale za dużo na forach przesiaduję byś mnie doświadczeniem zbił na ten poziom. Ale w momencie kiedy ktoś już (w moim odczuciu) pisze że jestem kłamcą i coś zmyślam kończy mi się cierpliwość.

specjal pisze:Jeżeli chodzi o wyrażenie "deska wypornościowa", to nikt inny w tym wątku nie spróbował przedstawić definicji "deski wypornościowej", nie będę przecież polemizował z własnym poglądem.

specjal pisze:Wydaje mi się, że nie do końca można nazwać rejsówki deską wypornościową; deska wypornościowa musi mieć wyporność większą od zawodnika ze sprzętem. Ta rejsówka na której pływam jest duża i ma ok 50kg wyporności, ale ja ważę zdecydowanie ponad 80kg. Także na desce wypornościowej wczoraj wcale nie pływałem 8)


Fakt, z czym tu polemizować skoro w 1 zdaniu jest napisane o tej samej rzeczy rozbieżność o 180stopni nawet na Twoim poziomie miałbym problem to racjonalnie wytłumaczyć...

Awatar użytkownika
specjal
Posty: 631
Rejestracja: 16 lip 2014, 21:30
Latawiec: różne 7;9;12;15;18
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post06 wrz 2016, 00:18

Mincek pisze: Specjal do mnie pijesz z jakimś zmyślonym cytatem ?? Proszę, wklej mi gdzie zmyśliłem jakikolwiek Twój cytat

Mincek proszę, przeczytaj uważniej post; chodzi tam o to, że Apek napisał, że napisałeś, a ty nie napisałeś; jak Ci mogę wkleić to, czego nie napisałeś ?

Mincek pisze: (...)rozumiem że chcesz mnie sprowadzić do swojego poziomu ...
Mylisz się, nie chcę Cię sprowadzić do swojego poziomu, już dawno straciłem wiarę w taką możliwość.

Mincek pisze: (...)z czym tu polemizować skoro w 1 zdaniu jest napisane o tej samej rzeczy rozbieżność o 180stopni nawet na Twoim poziomie miałbym problem to racjonalnie wytłumaczyć...
Rozbieżność w poziomach musi być rzeczywiście duża; nie potrafię w swoich zdaniach żadnego braku logicznego myślenia, a tym bardziej sprzeczności (rozbieżności). Jak mógłbyś wskazać te zdanie i wykazać te rozbieżności byłbym Ci wdzięczny.

Awatar użytkownika
Wełniacz
Posty: 1392
Rejestracja: 02 maja 2012, 10:10
Deska: Nobile555 i DOOR
Latawiec: Edge 08 9 11 13
Lokalizacja: LidzbarkW
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 64 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2016, 00:30

Ale Wam się nudzi, nawet ja na urlopie nie mam czasu czytać tych pierdół :lol: Mega długie posty nic nie wnoszące a na wodzie nie widziałem dzisiaj żadnego a warun wszedł przedni :thumbsup: Wyluzujcie i na wodę panowie :!:

Awatar użytkownika
specjal
Posty: 631
Rejestracja: 16 lip 2014, 21:30
Latawiec: różne 7;9;12;15;18
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post06 wrz 2016, 00:49

Wełniacz pisze:Ale Wam się nudzi, (...) a warun wszedł przedni :thumbsup: Wyluzujcie i na wodę panowie :!:

Łatwo sobie mówić na urlopie, a tu dzisiaj akurat druga zmiana :( . A ciśnienie rośnie...

Awatar użytkownika
Wełniacz
Posty: 1392
Rejestracja: 02 maja 2012, 10:10
Deska: Nobile555 i DOOR
Latawiec: Edge 08 9 11 13
Lokalizacja: LidzbarkW
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 64 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2016, 00:51

Ja tym pływaniem prawdopodobnie zakończyłem pływanie na dosyć długo ale jakieś tam dni wolne w rękawie 3mam :D

Awatar użytkownika
Mincek
Posty: 891
Rejestracja: 15 cze 2010, 20:35
Deska: Duotone Jaime
Latawiec: DT Rebel 8/13 Orbit 10
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 76 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 wrz 2016, 08:03

specjal pisze:Rozbieżność w poziomach musi być rzeczywiście duża; nie potrafię w swoich zdaniach żadnego braku logicznego myślenia, a tym bardziej sprzeczności (rozbieżności). Jak mógłbyś wskazać te zdanie i wykazać te rozbieżności byłbym Ci wdzięczny.


Tak zgadzam się że ta rozbieżność w poziomach rzeczywiście jest duża, u kogo niska, u kogo wysoka każdy oceni samemu. I proszę bardzo, wklejam Ci po raz kolejny Twoją rozbieżność.

specjal pisze:Wydaje mi się, że nie do końca można nazwać rejsówki deską wypornościową; deska wypornościowa musi mieć wyporność większą od zawodnika ze sprzętem. Ta rejsówka na której pływam jest duża i ma ok 50kg wyporności, ale ja ważę zdecydowanie ponad 80kg. Także na desce wypornościowej wczoraj wcale nie pływałem 8)


specjal pisze:deska wypornościowa musi mieć wyporność większą od zawodnika ze sprzętem.

a tak jeszcze (bo lubię) chciałbym BARDZO dowiedzieć się skąd wziąłeś te twierdzenie ?? po prostu BARDZO mnie to zastanawia. (swoje zdanie już wcześniej także opisałem, na przykładzie tej samej deski, jednak 2 różnych riderów)

Awatar użytkownika
specjal
Posty: 631
Rejestracja: 16 lip 2014, 21:30
Latawiec: różne 7;9;12;15;18
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 38 razy
 
Post06 wrz 2016, 21:47

Mincek pisze: wklejam Ci po raz kolejny Twoją rozbieżność.

specjal pisze:Wydaje mi się, że nie do końca można nazwać rejsówki deską wypornościową; deska wypornościowa musi mieć wyporność większą od zawodnika ze sprzętem. Ta rejsówka na której pływam jest duża i ma ok 50kg wyporności, ale ja ważę zdecydowanie ponad 80kg. Także na desce wypornościowej wczoraj wcale nie pływałem 8)

Na litość boską, gdzie Ty widzisz w tej wypowiedzi rozbieżność? Między czym a czym?
Być może jest rozbieżna z Twoim zrozumieniem wyrażenia "deski wypornościowej", ale jeżeli masz pogląd w tej kwestii, to go wyraź. Mogę polemizować z poglądem, ale nie będę się tłumaczył ze swojego poglądu, bo się komuś się tak chce.

Awatar użytkownika
Mincek
Posty: 891
Rejestracja: 15 cze 2010, 20:35
Deska: Duotone Jaime
Latawiec: DT Rebel 8/13 Orbit 10
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 76 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 wrz 2016, 07:15

bóg nie miał z tym nic wspólnego, ale ok, już Ci tłumaczę.

a może bardziej postaram się zadać 3 pytania.
- skąd twierdzenie że deska wypornościowa, musi mieć wyporność WIĘKSZĄ od Ridera pływającego na niej ??
- czy deski używane w Windsurfingu, są deskami wypornościowymi ??
- Skoro sam piszesz że deska ma WYPORNOŚCI 50 kg. to dlaczego nie nazywasz jej deską wypornościową ??


Wróć do „Kto/Gdzie/Kiedy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości

cron