prawo drogi w praktyce

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
surfer
Posty: 81
Rejestracja: 03 wrz 2009, 09:06
 
Post29 sie 2011, 12:45

ostatnimi czasy pływając na zatoce zauważyłem iż 75% z nas nie zna prawa drogi :shock:
w samą sobotę na własne oczy widziałem 3 kolizje, i o dziwo najwięksi krzykacze typu" co ty k**** wyprawiasz" albo "gdzie masz ch*** oczy" byli winnymi spowodowania kolizji.
Po wytłumaczeniu im razem z pokrzywdzonymi kto miał pierwszeństwo i że istnieje takie coś jak KsPD jeden nawet stwierdził że ma to w dupie i że on jest pokrzywdzonym i że on ma rację, po czym szybko zwiał ze spotu i tyle go widzieli.
czy odnosicie to samo wrażenie?

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2011, 12:49

Zwiał ze spotu i nikt nie dał mu w ryj ?

Ja mialem ostatnio goscia wserwisie z porwanymi linkami, bo ktos na niego wpadl, mowie, nie ma co naprawiac, bierz nowe bo i tak gosc placi, a on ze nie, bo on mu odplynal i nie wie kto to byl :(
Chyba bym takiego *(&@)(@ o lasce gonil na Hel...

Generlanie jest nie jeden na KS i WS który nie ma pojecia jak sie zachowac ale cóż zrobić?

J jestem za tablicami info na campingach, ale narazie zamiast tego mamy trzciny :wink:

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post29 sie 2011, 15:57

A nie wolno bić ludzi :naughty: bo się idzie do więzienia :arrow: to jedyny powód w tym wypadku żeby nie użyć bańki i liścia :twisted:
A najlepsze prawo drogi to spier...lać jak widzisz, że ktoś nie ogarnia :idea:
A i pewnie niedługo na Małym będziemy mieli oprócz trzciny też Foki Szare wypas 8)

Awatar użytkownika
bolo272
Posty: 94
Rejestracja: 26 sty 2009, 10:17
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2011, 16:13

a mnie jakiś czas temu koleś nawyzywał bo mocno spłynąłem w dół żeby mu ustąpić.

Awatar użytkownika
Butcher
Posty: 284
Rejestracja: 12 kwie 2011, 09:57
Deska: SS Crisis
Latawiec: SS Rally
Lokalizacja: Bydgoszcz/São Paulo
Postawił piwka: 27 razy
Dostał piwko: 4 razy
 
Post29 sie 2011, 16:46

fakt jest taki, ze u nas na Zatoce szczegolnie w wietrzne weekendy ruch jest ogromny...
80-90% ludzi nie zapuszcza sie daleko w wode, gdzie jest wiecej luzu, dlatego prawo drogi jest IMHO zaje... wazne.

poza tym troche zdrowego rozsadku + zasada ograniczonego zaufania tez niezaszkodzi ;)

Awatar użytkownika
szed
Posty: 3853
Rejestracja: 09 lip 2005, 19:34
Deska: CF, North, Shin
Latawiec: Naish
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 31 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2011, 18:07

Tak sie zastanawiam czy to czasem szkolki (niektore) nie przyczyniaja sie do faktu nieznajomosci prawa drogi przez takich delikwentow. Dla mnie jest to totalnie niedopuszczalne.. To w sumie tak jakby gosc wyjezdzal na ulice bryka bez znajomosci czy w PL jest ruch prawostronny czy lewostronny o znakach drogowych nie wspominajac.

Awatar użytkownika
zaq
Posty: 922
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:52
Deska: Clash
Latawiec: Ozone Catalist
Lokalizacja: Wuwa
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 71 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2011, 18:27

patrzac na to co sie działo np. ostatniego weekendu na helu, za głowe się można złapać.

znajomość prawa drogi?
a co to k**** jest... jade nieważne skąd to jestem pierwszy. jak na westernie, kto pierwszy mrugnie okiem przegrywa.
aż dziw bierze że tak mało wypadków.

Awatar użytkownika
przemjas
Posty: 2566
Rejestracja: 21 lis 2006, 13:54
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: SS RPM 10m
Lokalizacja: Elbląg
Postawił piwka: 22 razy
Dostał piwko: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2011, 18:44

to polecam książeczkę KsPD ;)
nie namawiam do nauczenia jej się na pamięć, ale chociaż podstawy trzeba znać, niestety nie tylko na zatoce takie sytuacje mają miejsce.

unhooked
Posty: 380
Rejestracja: 04 kwie 2011, 14:40
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 23 razy
 
Post29 sie 2011, 19:02

Moje zdanie jest takie, ze szkolki niewystarczajaco duzo czasu poswiecaja na omowienie KsPD. Bo po co? Najpierw kursant musi poplynac, a jak poplynie, to koniec, nastepny... ALE wszyscy instruktorzy szkolek na tym forum deklaruja, ze omawiaja ten temat. W zwiazku z tym koledzy i kolezanki dalej promujcie "kajtserfing" w mediach, gdzie pseudo celebryci zacheca bydlo do sprobowania tej zajawki. Jak tlok bedzie sie zblizal do tego z Taryfy w "godzinach szczytu", i dojdzie do kilku powaznych wypadkow, to podziekujemy wam na tym forum :)

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post29 sie 2011, 19:38

Nie ma sie co stresowac, nigdzie po za PL nie spotkalem sie ze znajomoscia "prawa drogi".

Pozdro...

roonek
Posty: 167
Rejestracja: 01 wrz 2009, 23:18
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 6 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2011, 19:58

mary.dk pisze:Nie ma sie co stresowac, nigdzie po za PL nie spotkalem sie ze znajomoscia "prawa drogi".

Pozdro...


hmm... ja w tym sezonie spotkałem Francuza który przyjechał i latał za portem w chałupach - dziwił się strasznie ze jak do ludzi po angielsku krzyczał że on prawym halsem płynie
i ma pierwszeństwo to nie kumali- mówił: "może ja powinienem się nauczyć Polskiego?? :) - ale z uśmiechem na twarzy odpowiedziałem że to nie pomoże....

prawda jest taka ze nieznajomość podstawowej zasady to czysta ignorancja - to samo dotyczy kolego Twojego postu w stylu "Nie ma co sie stresować...."

może te Plakaty przygotowane kiedyś przez Baracuru są za trudne do ogarnięcia??:) i może wystarczyło by łopatologicznie -masz prawą nogę z przodu masz pierwszeństwo (dotyczy zwykłego płynięcia)


--
pozdrawiam i życzę jednak troszkę więcej stresu w dziedzinie bezpieczeństwa.

Awatar użytkownika
slomkamat
Posty: 210
Rejestracja: 19 sie 2009, 00:01
Latawiec: ozone enduro
Lokalizacja: Powidz
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2011, 22:34

....
Ostatnio zmieniony 24 cze 2012, 19:05 przez slomkamat, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
MalkontenT
Posty: 156
Rejestracja: 08 paź 2009, 21:57
Deska: Jade By Coco one shot, bhoot
Latawiec: zeeko notus
Lokalizacja: G.W.
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2011, 22:46

slomkamat pisze:To nie tylko problem zatoki, na niektórych jeziorach ( pewnie nie wszędzie ) nie obowiązuje żadne prawo drogi , jak nie uważasz to możesz mieć szybko zniszczony sprzęt i to nie przez kitesurferów a głównie przez WS i żaglówki ( wiadomo że nie wszyscy tak pływają ,ale zdecydowana większość tego nie przestrzega :naughty: )

I tu niestety zgodzić się nie mogę. Z moich obserwacji wynika, że to jednak pływający na KS prawo drogi mają w d...., a skąd się to bierze?? nie mam zamiaru dochodzić. Większość pływających obecnie na KS, a wywodzących się czy to z WS czy z żeglarstwa ma pojęcie o prawie drogi i ogólnych, też tych nie zawsze spisanych, zasadach zachowania się na wodzie. Generalnie proponuję stosować zasadę totalnego braku zaufania do innych przebywających na akwenie.

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2011, 22:57

MalkontenT pisze:Większość pływających obecnie na KS, a wywodzących się czy to z WS czy z żeglarstwa ma pojęcie o prawie drogi i ogólnych, też tych nie zawsze spisanych, zasadach zachowania się na wodzie.


Mam podobne obserwacje. Zagielki tego ucza. ale tam kurs trwa 2 tyg ;)

Awatar użytkownika
slomkamat
Posty: 210
Rejestracja: 19 sie 2009, 00:01
Latawiec: ozone enduro
Lokalizacja: Powidz
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post29 sie 2011, 23:05

...
Ostatnio zmieniony 24 cze 2012, 19:04 przez slomkamat, łącznie zmieniany 1 raz.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości

cron