NASZA ODPOWIEDZIALNOŚĆ

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
mrmateo
Posty: 63
Rejestracja: 06 lip 2008, 17:19
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post24 wrz 2013, 17:19

Żadne obowiązkowe ubezpieczenie nie powstrzyma głupoty ludzkiej. Jeden z drugim będzie już w ogóle olewał wszystko bo jak komuś coś zrobi to przecież ma ubezpieczenie... Co z tego, że dostanę np. 80 000zł jak zostanę bez ucha?

Jedynym sposobem jest stanowcze zwracanie uwagi.

Awatar użytkownika
ANDREW NORTH
Posty: 27
Rejestracja: 19 kwie 2010, 10:08
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: cabrinha, RRD
Lokalizacja: kite or die
Dostał piwko: 1 raz
 
Post24 wrz 2013, 17:38

margraba pisze: Czy na wczorajsze warunki 10 advance kaiman to za dużo dla 60 kilowego kogucika? Cały czas się uczę. Dopytywałem na forum o warunki dla mnie i doradzali mi z tym latawcem to na 14,15 węzłów spokojnie mogę schodzić a do tej pory wolałem taki koło 12 max a zasugerowany windguru poczułem się dość pewnie, chodź podszedłem do tego ostrożnie (jak widać za mało).
.


kolego,

nie spotkałem się na spocie z sytuacją kiedy ktoś pyta a ktoś go zlewa, to na początek.
chciałbym zobaczyć, kto na tym forum Ci tak radził i wziął na siebie taką odpowiedzialność. Jeden ważący 60 kilo, inaczej wysportowany z inna siłą, koordynacją i po ukończonym kursie pewnie by sobie poradził. Nie znam Cie i nie wiem jaki błąd popełniłeś, ale dla swojego bezpieczeństwa inaczej się upewniaj co możesz i co powinieneś a nie zadawaj zdawkowe pytania na forum, skoro nie wiesz kto odpowiada.
Pójdź na spot, popatrz na czym pływają inni, na czym uczy szkółka tego dnia, pogadaj z ludźmi i dopiero odpalaj, ale jeśli większość początkujących ma "jeden uniwersalny latawiec" - coś takiego nie istnieje !!!! - to potem są takie efekty.

tylko rozwaga, myślenie, przekonanie że kite przy lekceważeniu pewnych zasad to sport naprawdę niebezpieczny oraz brak ignorancji tych bardziej doświadczonych, może rozwiązać problem.
na koniec dodam, że jednak będę bronił drogi - szkółka, kurs, rozum, samodoskonalenie i kto pyta nie błądzi, dadzą wspomniane efekty.
Youtube, KF, kupno jednego latawca i sam dam radę, doprowadzi i już doprowadziło do nie jednego wypadku, aby jak najmniej poważnego.

Awatar użytkownika
margraba
Posty: 18
Rejestracja: 31 lip 2013, 08:33
Deska: Aboards z series
Latawiec: Advance Kaiman 10
Lokalizacja: Gdańsk/Gdynia
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post24 wrz 2013, 18:28

ANDREW NORTH pisze:
margraba pisze: Czy na wczorajsze warunki 10 advance kaiman to za dużo dla 60 kilowego kogucika? Cały czas się uczę. Dopytywałem na forum o warunki dla mnie i doradzali mi z tym latawcem to na 14,15 węzłów spokojnie mogę schodzić a do tej pory wolałem taki koło 12 max a zasugerowany windguru poczułem się dość pewnie, chodź podszedłem do tego ostrożnie (jak widać za mało).
.


kolego,

nie spotkałem się na spocie z sytuacją kiedy ktoś pyta a ktoś go zlewa, to na początek.
chciałbym zobaczyć, kto na tym forum Ci tak radził i wziął na siebie taką odpowiedzialność. Jeden ważący 60 kilo, inaczej wysportowany z inna siłą, koordynacją i po ukończonym kursie pewnie by sobie poradził. Nie znam Cie i nie wiem jaki błąd popełniłeś, ale dla swojego bezpieczeństwa inaczej się upewniaj co możesz i co powinieneś a nie zadawaj zdawkowe pytania na forum, skoro nie wiesz kto odpowiada.
Pójdź na spot, popatrz na czym pływają inni, na czym uczy szkółka tego dnia, pogadaj z ludźmi i dopiero odpalaj, ale jeśli większość początkujących ma "jeden uniwersalny latawiec" - coś takiego nie istnieje !!!! - to potem są takie efekty.

tylko rozwaga, myślenie, przekonanie że kite przy lekceważeniu pewnych zasad to sport naprawdę niebezpieczny oraz brak ignorancji tych bardziej doświadczonych, może rozwiązać problem.
na koniec dodam, że jednak będę bronił drogi - szkółka, kurs, rozum, samodoskonalenie i kto pyta nie błądzi, dadzą wspomniane efekty.
Youtube, KF, kupno jednego latawca i sam dam radę, doprowadzi i już doprowadziło do nie jednego wypadku, aby jak najmniej poważnego.


Z innego tematu... Moje pytanie i odpowiedź:

Fordon pisze:
margraba pisze:Witam.
Mam takie pytanie... Kupiłem Advance Kaiman (3) 10m i zastanawiam się jaka by była najlepsza deska do tego latawca, żeby nauczyć się halsować i nie lądować po 10 m w wodzie (teraz mam Fanatic 138/34). Ważę 60 kilo (śmieszno-kogucia) i bywam jedynie w Rewie. Jak jest wiatr około 14-15 węzłów to nawet nie pompuję latawca bo mnie może porwać (chyba, że moje obawy są błędne to się poprawię).
Z góry dziękuję za porady


Wiatr 14-15 wezlow to jak najbardziej odpowiedni wiatr dla Ciebie na ten rozmiar latawca, ew. ciut lepszym latawcem bylby o rozmiarze 8-9m, ale przy 14-15 wezlach tez powinienes bez problemu dac rade na 10m. W razie problemow zawsze mozna uzyc depower`a. A co do deski upwind - duze deski, tzw. drzwi od lazienki. Chociaz taka deska jest niepraktyczna przy wiekszych wiatrach. Dobre deski do plywania upwind to deski kierunkowe typu race. A co do plywania upwind - najwazniejsza jednak jest technika ridera. Ja plywam na Naish Haze XL i dobrze sie plywa pod wiatr. Plywalem na Slingshot Glide i tez plywalo sie super pod wiatr.


Nie jestem samobójcą i stosuję się do Waszych porad. Pierwsze halsy mam już za sobą i teraz szlifuję tą skałę na diament... Mam nadzieję, że przy odrobinie Waszej pomocy coś z tego wyjdzie.
Z góry dziękuję za wszelkie rady.

Awatar użytkownika
ted
Posty: 1065
Rejestracja: 24 maja 2007, 21:21
Lokalizacja: Bdg - Gda
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 wrz 2013, 19:28

Andrew, nie doczytałeś ;) Kolega myślał, że tego dnia w Rewie jest 14-15, zgodnie z progno z windguru.

Awatar użytkownika
adrianoos
Posty: 352
Rejestracja: 24 lip 2008, 22:37
Lokalizacja: Gdańsk
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 3 razy
 
Post24 wrz 2013, 19:52

Eeee tam wystarczy nie pływać jeden na drugim... :wink: nigdy tego nie pojmę hektary miejsca w koło 20 osób pływa na szerokości 50m czy to rewa, MM, czy inny spot

Awatar użytkownika
ANDREW NORTH
Posty: 27
Rejestracja: 19 kwie 2010, 10:08
Deska: SU-2 Prorider
Latawiec: cabrinha, RRD
Lokalizacja: kite or die
Dostał piwko: 1 raz
 
Post24 wrz 2013, 20:00

A widzisz, nie doczytalem :))
Dla kolegi trzeba dodac, ze jest cos takiego jak szkwaly i ze jak w Rewie pokazuje zachod to zawsze trzeba dolozyc. Z jakich wzgledow nie bede tu sie rozpisywal. Dlatego trzeba byc sprzetowo przygotowanym na rozne ewentualnosci a nie liczyc na depower :))

Awatar użytkownika
jedi1
Posty: 2272
Rejestracja: 28 maja 2006, 17:37
Lokalizacja: Gdynia
Postawił piwka: 132 razy
Dostał piwko: 83 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 wrz 2013, 20:13

A ja już gdzieś pisałem, żeby nie sprawdzać prognozy dla Rewy. Na ICM ten kwadracik jest tak szeroki, że łapie się Gdynia, która jest osłonięta i zawsze jest za słabo. Na windguru i windfinder się po prostu nie sprawdza. Lepiej patrzeć prognozę dla Chałup, a na ICM dla Władka, są bardziej miarodajne.

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post24 wrz 2013, 23:20

nie klika się kwadracika tylko wybiera się z listy nazw miejscowości. Inaczej to wyjdzie jak wyjdzie :/

Wrogu
Posty: 1932
Rejestracja: 19 maja 2009, 19:40
Deska: do pływania
Latawiec: do latania
Lokalizacja: Gdynia
Dostał piwko: 52 razy
 
Post25 wrz 2013, 05:32

Kwadracik tez sie klika - wybranie miejscowosci jest rownoznaczne z kliknieciem 'we wlasciwe miejsce' - wybrany he widac. ICM usrednia wyniki - i tu czasem cały pies pogrzebany. Niektore hexy wychodza nieco dalej 'w morze' gdzie wieje lepiej, albo bardziej w lad, gdzie nie wieje - patrzcie kwadracik z Rewa. Dlatego dobrze jest zerknac ma mape, ktora pokazuje np. jak wiaterek wchodzi w zatoke.

Awatar użytkownika
jacamakajta
Posty: 971
Rejestracja: 16 sie 2010, 12:24
Postawił piwka: 135 razy
Dostał piwko: 74 razy
 
Post25 wrz 2013, 12:32

onzo pisze:nie klika się kwadracika tylko wybiera się z listy nazw miejscowości. Inaczej to wyjdzie jak wyjdzie :/


Rewy nie ma na liście miejscowości :P a najlepiej na icm warun rewski obrazuje Puck! :D
Windfinder też ładnie pokaże jak wiesz gdzie cypel na mapie :mrgreen:

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 wrz 2013, 21:21

Wrogu pisze:Kwadracik tez sie klika - wybranie miejscowosci jest rownoznaczne z kliknieciem 'we wlasciwe miejsce' - wybrany he widac. ICM usrednia wyniki - i tu czasem cały pies pogrzebany. Niektore hexy wychodza nieco dalej 'w morze' gdzie wieje lepiej, albo bardziej w lad, gdzie nie wieje - patrzcie kwadracik z Rewa. Dlatego dobrze jest zerknac ma mape, ktora pokazuje np. jak wiaterek wchodzi w zatoke.


a to prawda - podgląd mapy jest wg mnie najlepszy. Szczególnie jak się spojrzy na kolejne godziny - można często wywnioskować, że mimo dobrej prognozy "w cyferkach", przy niektórych kierunkach i frontach prognoza ostatecznie "nie wchodzi".

jacamakajta pisze:
onzo pisze:nie klika się kwadracika tylko wybiera się z listy nazw miejscowości. Inaczej to wyjdzie jak wyjdzie :/


Rewy nie ma na liście miejscowości :P a najlepiej na icm warun rewski obrazuje Puck! :D
Windfinder też ładnie pokaże jak wiesz gdzie cypel na mapie :mrgreen:


no to prawda - zapomniałem, że piszemy o Rewie. Zastanowiłeś mnie z tym Puckiem. Wydawało mi się, że przy wiatrach NW,N i NE w Łebie jest słabiej niż w Pucku. No ale to Wasz homespot, więc wiecie najlepiej. W takim razie wiem na co sprawdzać następnym razem :thumb:


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości