wywiad gospodarczy i detektywi - czyli kite&chill po polsku

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lis 2013, 12:46

Do napisania tego wątku skłonił mnie ciąg zdarzeń i działań, z których mam niezły ubaw, ale które niestety pokazują bardzo przykrą sprawę. Mianowicie, że w tym naszym fajnym i wyluzowanym środowisku, są tak wyjątkowo spięte i sfrustrowane elementy, które chill’u nie znajdą nigdy na wodzie i wietrze, a szukają widać zupełnie gdzie indziej. Jak sobie to przeczytacie, to zobaczycie, że zaangarzować musiało się w to kilka przynajmniej osób, więc determinacja inicjatora takiej akcji musi być dość duża, chciałoby się przytoczyć popularne przysłowie, że komuś żal komuś "???" zciska :roll:

Co sądzicie o takiej sytuacji;
Około 2 tygodnie temu, krótko po umieszczeniu na kiteforum przez nas oferty dotyczącej wyjazdu na Wyspy Zielonego Przylądka na Boa Vistę,
http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?f=17&t=54576

poza wieloma „normalnymi” zapytaniami były 2 dziwne telefony. Napisałem „dziwne” ponieważ obaj rozmówcy (a ten pierwszy to wybitnie) bardzo szczegółowo wypytywali się o detale wyjazdu, poruszając takie kwestie, których przeciętnie nie porusza nikt, przynajmniej w pierwszej - orientacyjnej rozmowie. Udzielając mu uprzejmie na tyle długich i wyczerpujących odpowiedzi, spowodowałem, że podczas rozmowy Pan po chwili zmieszania musiał ponownie włączać dyktafon, aby po krótkiej przerwie technicznej i charakterystycznym sygnale dźwiękowym „pip”, wszytko się Panu znów elegancko nagrywało. Na koniec rozmowy dla upewnienia się jeszcze, że ja to „ja” – poprosił mnie o przedstawienie się z imienia i nazwiska, tak „na do widzenia” :roll:
Nie minęło kilka dni i poza zwykłymi zapytaniami, mail lub tele, ponownie „dziwny” telefon z nr nieznanego. Tym razem kilka krótkich pytań; a komu będzie musiał zapłacić za hotel, a komu za bilet, a kto organizuje transfer. Po udzieleniu mu tych wszystkich informacji, zapytałem się z czystej uprzejmości, jaki jest jego poziom umiejętności, czy życzyć będzie sobie jakieś zajęcia szkoleniowe, lub też może jest samodzielnym kajciarzem i chce wypożyczyć sprzęt, czy jest zainteresowany asekuracją i pływaniem na otwartym morzu, czy też wolałby raczej pływać w bezpiecznej lagunce? Pytania te wprawiły go w lekkie zakłopotanie, Pan stwierdził że umie ten sprzęt „używać” i ma swój, jednak na moje kolejne bardziej konkretne; jakie ma rozmiary latawców, nie potrafił już odpowiedzieć w ogóle i szybko zakończył rozmowę. Odniosłem wrażenie, jakby Pan w kwestii kite był kompletnie nie zorientowany.
Po kolejnych kilku dniach oprócz „normalnej” korespondencji, przychodzi do nas kolejny ciekawy mail, tym razem dotyczący naszej propozycji na luty 2014 azjatyckiej destynacji :
http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?f=17&t=54673

Pozwolę sobie go wkleić, bo to najlepiej odda jakie są jego intencje :wink:

Witam serdecznie,
Jestem zainteresowana wyjazdem do Tajlandii w terminie 24.02 - 14.03 z Państwa biurem i mam kilka pytań w związku z tym. Pierwsze to takie kto jest organizatorem tego wyjazdu ? Jakie biuro podróży ? Byłabym także zainteresowana rezerwacją biletu w trybie on-line za państwa pośrednictwem już dzisiaj. Chciała bym tez wykupić kurs indywidualny, ale 15 godzinny dla dwóch osób i chciałabym zapytać jaki byłby koszt takiego kursu dla dwóch osób ?


Oczywiście Pani nie była naszą ofertą zainteresowana, pomimo tego, że przedstawiliśmy jej alternatywę dokładnie odpowiadającą jej wymaganiom, ba.., nawet nieskończoną ilość alternatyw, jeśli chodzi o wybór terminu wyjazdu ze szkoleniem do Azji, w każdym jej pasującym terminie sezon 2013/2014. Już się jednak Pani nie odezwała :roll:
Finalnie po tych kontaktach z „klientami” zadzwoniła do mnie przemiła Pani z Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, z informacją, że został złożony do ich biura na nas donos. W jakiej sprawie? A w takiej, że zdaniem tego tak doskonale zorientowanego w branży donosiciela, powinniśmy posiadać licencję Organizatora Turystyki, no a Pani musiała w tej sytuacji podjąć działania – no wiadomo jak to przy donosach. Porozmawialiśmy sobie bardzo długo i mam nadzieję, że Pani Beata z Urzędu będzie w przyszłości także naszym klientem :wink:
Mam z tego dobry ubaw, wygląda na to, że są osoby, którym poziom zakompleksienia przesłonił już rozum, a chill, luz i kitesurfing to są jakieś marne i obce im doznania, z których albo nie potrafią, albo nie mają warunków, żeby czerpać satysfakcję. Tego się chyba nawet nie leczy. Ale mają przejebane, haha :twisted: :lol:
Na marginesie, ciekawi mnie czy jesteśmy odosobnionym przypadkiem, czy komuś takie przygody również się przytrafiają?

pozdrawiam

Marcin Stefański
KiteProTeam
http://www.kitepro.pl
travel@kitepro.pl
512 490 080

Awatar użytkownika
surfbabe
Posty: 689
Rejestracja: 17 lip 2005, 16:25
Deska: su2 custom
Latawiec: FX, nemesis
Lokalizacja: wwa
Postawił piwka: 47 razy
Dostał piwko: 29 razy
 
Post18 lis 2013, 12:59

no przykre...
kryzys tak? jak nie można powiększać rynku, to trzeba zjadać konkurencję.
nie wiem dlaczego tak trudno zaakceptować teorię: live and let live?
naprawdę niech się każdy o siebie martwi, rozwija swój potencjał...

Awatar użytkownika
color1
Posty: 448
Rejestracja: 19 paź 2010, 16:33
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: wawa
Dostał piwko: 19 razy
 
Post18 lis 2013, 13:24

Stiv, wytłumaczenie jest tylko jedno:

phpBB [video]


;)

myślę, że Stivi nadepnął komuś na odcisk, czy to w czasie imprezy (a był taki wątek), czy to w kwestii konkurencji - nie wnikam, ale zacietrzewienie tego kogoś jest naprawdę szokujące...
zupełnie nie rozumiem, jest tylu organizatorów (a właściwie pośredników) i jak nie odpowiada oferta jednego to można skorzystać z oferty innego...

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lis 2013, 13:52

No Coments 8)

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lis 2013, 13:55

stiv amoralny pisze:Na marginesie, ciekawi mnie czy jesteśmy odosobnionym przypadkiem, czy komuś takie przygody również się przytrafiają?


..tak - "standard"..
"najlepsi kumple" nóż w plecy wbijają ..

peace

Awatar użytkownika
mary.dk
Posty: 1918
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:13
Deska: Aero, Airush - Compact, Slayer
Latawiec: Airush Wave
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 58 razy
Dostał piwko: 88 razy
 
Post18 lis 2013, 14:03

Masakra :argue:
plus jest tego taki ze Ty bedziesz sie pluskal na Boa Vista,
a pani... przepraszam pan/pani bedzie robic haba haba ;-)

Pozdro...

Valentine666
Posty: 64
Rejestracja: 15 paź 2013, 22:06
Lokalizacja: Rumia
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 3 razy
 
Post18 lis 2013, 14:46

Hm pewnie konkurencja , ale nie przejmuj sie tym w kazdej branzy tak niestety jest , zawsze znajdzie sie ktos kto chetnie jakis donosik naskrobie a tak z czystej zawisci zeby inny nie mial lepiej. Bez sensu ale coz szara polska rzeczywistosc.

Awatar użytkownika
mandaro
Posty: 1083
Rejestracja: 10 sie 2008, 02:18
Deska: NHP Infinity
Latawiec: GP Fuel
Lokalizacja: Tarifka,
Postawił piwka: 66 razy
Dostał piwko: 22 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lis 2013, 14:54

Branżą to to nie jest, -najwyżej branżusią.
Nadal łatwiej pudło Chińskich telefonów sprzedać niż wycieczkę na kajtowanie.
Robisz to, bo lubisz, nie dla wielkich zysków, -raczej dla miło spędzonego czasu.
Więc zabawa w szpiegowanie i "wbijanie noża w plecy" to jakaś dodatkowa atrakcja.

Awatar użytkownika
czaman
Posty: 171
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:46
Lokalizacja: POZNAŃ
Dostał piwko: 4 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lis 2013, 15:01

stiv amoralny pisze: powinniśmy posiadać licencję Organizatora Turystyki


Tak na marginesie. Czy musicie mieć taką licencję???

Awatar użytkownika
color1
Posty: 448
Rejestracja: 19 paź 2010, 16:33
Deska: nkb
Latawiec: nkb
Lokalizacja: wawa
Dostał piwko: 19 razy
 
Post18 lis 2013, 15:37

nie muszą, bo nie są organizatorem.

różnica polega na tym, że stiv podaje pomysł i rozwiązanie na tacy i oferuje pomoc w załatwieniu formalności lub pośredniczy w ich części, to dokładnie wynika np. z oferty do tajlandii. a za swoje know-how gdzieś tam liczy na zarobek, np. przy szkoleniu (im więcej chętnych tym lepiej) czy wypożyczeniu sprzętu, itp...

to tak samo jakbyś skrzyknął kumpli do wspólnego wyjazdu, bez udziału biura turystycznego.

p/s no chyba że się mylę, więc niech się stiv wypowie

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lis 2013, 15:55

Do tego czego dotyczył donos, czyli organizowania przez nas wyjazdów szkoleniowych kite np. do Tajlandii, czy Wietnamu, nie jest taka licencja potrzebna. Z tego co się orientuję, nie ma też takiej licencji żadna ze znanych mi polskich szkół kite, no ale po pierwsze nie znam wszystkich szkół, po drugie nie szukałem nigdy takich informacji, bo do niczego mi nie były potrzebne. Mogę więc się więc mylić:) Znam jednak osoby, dużo lepiej zorientowane w tej kwestii, które zagadnienie to chętnie poruszały przy każdej nadażającej się okazji, również na tym forum.


pozdrawiam

Marcin Stefański
KiteProTeam
www.kitepro.pl
travel@kitepro.pl

Awatar użytkownika
pawbuh
Posty: 391
Rejestracja: 28 lip 2011, 19:58
Latawiec: BEST
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 9 razy
 
Post18 lis 2013, 18:02

Panie też oberwą rykoszetem, jak to młodzież chyba mówi KMWTW :)

Awatar użytkownika
aga.kite
Posty: 85
Rejestracja: 14 gru 2011, 17:07
Deska: Nobile
Latawiec: Slingshot Rally
Postawił piwka: 14 razy
Dostał piwko: 3 razy
 
Post18 lis 2013, 19:56

bez większego komentarza... idealne słowa http://www.youtube.com/watch?v=KccliBDzIhA

Ziomek.
Posty: 13223
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 lis 2013, 21:51

stiv amoralny pisze:Do tego czego dotyczył donos, czyli organizowania przez nas wyjazdów szkoleniowych kite np. do Tajlandii, czy Wietnamu, nie jest taka licencja potrzebna. Z tego co się orientuję, nie ma też takiej licencji żadna ze znanych mi polskich szkół kite, no ale po pierwsze nie znam wszystkich szkół..


..źle się orientujesz :idea:

przykładowo --> http://turystyka.gov.pl/_p_81_s_82813.html

(data 2011 - bo od wtedy leci od nowa - po "cofnięciu" - spóźnienie się z gwarancjami ubezpieczeniowymi o kilka dni, które bywają kuriozalne do zdobycia..
i "elegancko" dla Urzędu - bo od nowa należy opłacić wniosek :wink:

nieco formalności, zachodu jak również pieniędzy (ubezpieczeń, zezwoleń, gwarancji :doh: etc) trzeba spełnić
jeśli jest się Organizatorem Turystyki
w dużym skrócie:

Imprezą Turystyczną jest oferta, gdzie conajmniej dwie usługi są spięte jedną ceną - wystarczy npo wyżywienie + zakwaterowanie, nie mówiąc o szkoleniu, wycieczkach etc
i nawet jeśli nie ma zmian pobytu, czy transportu w cenie - działalność podpada pod Ustawę o Usługach Turystycznych..
ja to wiem z ukończonych studiów - zgodnych z kierunkiem wykonywanej działalności turystycznej ..

a że nie ma tego większość podmiotów działających w naszej BRANŻY - SIEBIE mandaro możesz określać branżunią, szkoląc z busa :hand: ..to inna sprawa..

peace

Awatar użytkownika
Kristoff
Posty: 490
Rejestracja: 26 cze 2011, 12:37
Deska: Shinn Bronq Heritage, LF Foil
Latawiec: Flaj Speed 3, Flaj Boost
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 28 razy
 
Post18 lis 2013, 22:48

...i pozamiatane w temacie.

Od przyszłego roku szpiedzy z US będą każdej szkółce wyliczali kursantogodziny. Z łodzi podwodnej. Od strony zatoki...


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości

cron