Planowany zakaz dla KS,WS - Zalew Szczeciński

[loer]

Tu macie jeszcze co pojdzie dzisiaj na strone petycje.pl wspólnie z Kolcem i Bracuru zamieścimy wirtualna petycje. Chcemy wykorzystać to do rozmowy z samorządem. Jak nie macie uwag to to wieczorem zamieszcze




W imieniu wszystkich niżej podpisanych, zwracam się do Dyrektora Urzędu Morskiego w Szczecinie z prośbą o:

1. Nie wprowadzanie zakazu uprawiania kitesurfingu i windsurfingu ,zawartego w projekcie planu ochrony dla obszaru Natura 2000: „Zalew Szczeciński”, „Zalew Kamieński i Dziwna do czasu uzyskania wyników badań stwierdzających faktyczne zagrożenie ze strony uprawiania ww. sportów.

2. Przeprowadzenie oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko oraz na obszar Natura 2000 na terenach obejmujących zgłoszone miejsca uprawiania sportów wodnych oraz szkoleń kitesurfingowych i windsurfingowych w zakresie stwierdzenia rzeczywistego stopnia i wpływu uprawiania sportów wodnych w postaci kitesurfingu i windsurfingu na gatunki ptaków występujące w tych miejscach, pozwalającego na stwierdzenie tras przelotów, miejsc żerowania, itp. ustaleń, wskazujących, iż w ww. miejscach uprawiany windsurfing i kitesurfing w aktualnym natężeniu stanowi rzeczywiste zagrożenie dla gatunków ptaków objętych obszarami "Zalew Szczeciński" (kod obszaru PLB320009), "Zalew Kamieński i Dziwna" (kod obszaru PLB320011)

Przeprowadzone dotychczas badania stwierdzają miejsca występowania ptaków a nie wpływ kitesurfingu i windsurfingu na ich siedliska w obecnym natężeniu.
Wedle naszej wiedzy nie został przeprowadzony monitoring środowiskowy ani procedura oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko a zagrożenie zostało zidentyfikowane jako „potencjalne”, więc jesteśmy mocno zaniepokojeni próbą wprowadzenia zakazu bez ku temu podstaw. Martwi nas również fakt, że planowany zakaz dotyczy uprawiania wszelkiego rodzaju surfingu a jest zezwolenie na poruszanie się łodziami motorowodnymi o mocy do 10kW.
Uważamy, że jest to dyskryminacja.

Nie jest prawdą, że pływający kitesurferzy mają wpływ na populację bytujących i żerujących ptaków . W naszym wieloletnim doświadczeniu nie zaobserwowaliśmy tego zjawiska. Kitesurfing jest uprawiany przy bardzo silnym wietrze, niejednokrotnie w warunkach sztormowych przy mocno zafalowanym akwenie kiedy komfort bytowania ptaków zaniepokojony jest przez warunki atmosferyczne a nie obecność kitesurferów. Jesteśmy gotowi w każdej chwili uczestniczyć w eksperymentach i badaniach żeby to udowodnić. Bardzo nam na tym zależy i liczymy na współpracę.

Kitesurfing to ekologiczny sport uprawiany na akwenach Zalewu Szczecińskiego, Zalewu Kamieńskiego i rzeki Dziwny od ponad 10 lat. Wykorzystuje naturalne źródło napędu jakim jest wiatr. Nie tworzy hałasu. Nie zanieczyszcza powietrza spalinami, ani wody wyciekami paliwa. Sprzęt jest delikatny, dlatego każdy kitesurfer dba o usuwanie śmieci i wyjątkowy porządek w miejscu startowania latawców. Kitesurferzy, w porównaniu do innych użytkowników wody, wyjątkowo często pomagają żeglarzom, wędkarzom, plażowiczom, pływającym wpław oraz zwierzętom w potrzebie, ratują im życie lub alarmują odpowiednie służby ratunkowe.
Z powyższych powodów, kitesurfing wokół wód bałtyckich nie był do tej pory ograniczany zakazami "ekologicznymi". Jako przykład niech posłuży sąsiednia wyspa Rugia w Niemczech. Mimo faktu, iż wyspa jest objęta obszarem specjalnej ochrony Natura 2000, nie wprowadzono tam żadnych ekologicznych zakazów dla kajciarzy.

[kolec]

Wypełnione i idzie dziś do wysłania pocztą.

natomiast obawiam się, że

"Z ich wieloletnich doświadczeń nie wynika to zjawisko, czego dowodem jest właśnie występowanie ptaków w ww. miejscach mimo uprawianego na tych terenach sportu wodnego"

- może być nietrafnym sformułowaniem bo jakiś ornitolog może wykazać ze jeśli jakiś gatunek istnieje to przeszkadza mu cokolwiek
- jest go mniej niż powinno, itp, itd...
- choć doskonale sens tego zdania jest dla mnie zrozumiały to inny ornitolog zapyta - a jakie ptaki ? Wróble nas nie interesują... A kaczki złotopiórki uciekły szukać spokoju w zbiornikach gazoportu

Nie mniej jednak wielkie dzięki za gotowca - pismo jest dobre bo prawda jest taka, że to oni powinni wykazać.

W sumie chodzi nam o to żeby przeprowadzili zgodnie z ustawą prognozę oddziaływania na środowisko w określonych miejscach - i dopiero stwierdzili nasz wpływ na ptactwo - na razie nie ma dowodu że zagrażamy ptakom - nie znamy źródła takich wniosków i badań - a w miejscach planowanych zakazów nie przeprowadzono badań pod kątem wpływu szkoleń i amatorskiego pływania na chronione gatunki. Wniosek jednak można dowolnie przeredagować. Pozdr

[BraCuru]

http://pzkite.pl/389/

[kolec]

http://pzkite.pl/389/

Dzięki - dla leniwych jest wersja online - tylko w tej wersji urząd nie będzie musiał wam odpowiedzieć i nie udzieli oczekiwanych informacji - jedynie odnotuje jako wniosek.

wersja online - na petycje.pl

http://www.petycje.pl/petycjePodglad.ph ... jeid=10987

[Wiktorek]

Liczba użytkowników forum (teoretycznie): 13731
Ilość petycji: niecałe 200

Przy takim zaangażowaniu ekozwolennicy skierują swój wzrok na Hel już wkrótce ...

Admin, może do czasu zakończenia zbierania petycji przykleić temat "na górze"

[__kater__]

może nie jest tak źle

ja i moje otoczenie wysłało je w formie papierowej, darowałem sobie petycje na serwisie www.

Może większość tak zrobiła?

[paralizator]

Oby ! 204 głosy to jakoś dziwnie mało. Nie zależy ludziom? Zalew Szczeciński to świetna alternatywa dla tłocznego Półwyspu.

[mkmiec]

podpisane

[__kater__]

Co na to Urząd Morski?

- Po pierwsze, projekty planów ochrony nikomu niczego nie uniemożliwiają, ponieważ są to p r o j e k t y, a nie obowiązujące plany ochrony, nie ma więc na razie mowy o żadnych zakazach – informuje Ewa Wieczorek, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego w Szczecinie. - Swoje propozycje zmian do nich można do nas zgłaszać do 19 grudnia br. Same plany ochrony zostaną ustanowione przez Ministra Środowiska w formie rozporządzeń, ale zanim to nastąpi, Minister Środowiska również przeprowadzi swoją procedurę konsultacji społecznych, wówczas również będzie można zgłaszać swoje propozycje zmian do zapisów projektów.

Rzecznik przypomina, że do wprowadzenia realnej ochrony ptaków lub innych gatunków zwierząt oraz siedlisk przyrodniczych (zgodnie z odpowiednimi dyrektywami) zobowiązuje Polskę członkostwo w Unii Europejskiej i implementacja prawa UE w tym zakresie. W aktualnej wersji projektów planów na akwenie Zalewu Szczecińskiego znajdują się propozycje ograniczeń w czterech, w zasadzie, obszarach, z czego w dwóch proponowane jest ograniczenie uprawiania sportów wodnych od 1 października do 30 kwietnia (we wschodniej części Zalewu - okolice Stepnicy oraz Czarnocina) oraz od 1 sierpnia do 30 kwietnia w zachodniej części Zalewu – okolice Nowego Warpna, w dwóch natomiast ograniczenie całoroczne (północna część Zalewu). Pokazano to na mapie załączonej do projektów planów.


- Obszary, gdzie jest proponowane wyłączenie całoroczne stanowią procentowo niedużą część Zalewu, a są to miejsca żerowania i odpoczynku chronionych prawem i cennych gatunków ptaków (m.in.: północny Zalew - mewa mała, sieweczka rzeczna, rybitwa białoczelna, sieweczka obrożna, ohar, głowienka, łabędź niemy, trzciniak, śmieszka, kropiatka, gęgawa, cyraneczka; wschodnia część Zalewu - łabędź krzykliwy, gęś zbożowa, czernica, głowienka, łabędź niemy, perkoz dwuczuby, bąk; zachodnia część Zalewu - łabędź niemy, głowienka, czernica, perkoz dwuczuby, rybitwa czarna) – wylicza Ewa Wieczorek.

Rzecznik dodaje, że przy tworzeniu projektów planów nie przeprowadza się oceny oddziaływania na środowisko.

- Przeprowadza się pełną inwentaryzację przyrodniczą w cyklu co najmniej rocznym, by określić miejsca występowania gatunków chronionych i zaproponować formy ich ochrony – informuje Ewa Wieczorek. - Takie prace zostały zlecone przez Urząd Morski w Szczecinie i na ich postawie powstały projekty planów ochrony.

Czyli moim zdaniem odbili piłeczkę i gdzieś mają nasze roszczenie
Dalej nie mają pojęcia co to jest kitesurfing ale na wszelki wypadek w projekcie go zakazują pisząc jednocześnie że nie ma mowy o zakazach...
Proponowane obszary stanowią niedużą część zalewu... - super tekst. Nie dużą ale istoną!

[loer]

Co na to Urząd Morski?

- Po pierwsze, projekty planów ochrony nikomu niczego nie uniemożliwiają, ponieważ są to p r o j e k t y, a nie obowiązujące plany ochrony, nie ma więc na razie mowy o żadnych zakazach – informuje Ewa Wieczorek, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego w Szczecinie. - Swoje propozycje zmian do nich można do nas zgłaszać do 19 grudnia br. Same plany ochrony zostaną ustanowione przez Ministra Środowiska w formie rozporządzeń, ale zanim to nastąpi, Minister Środowiska również przeprowadzi swoją procedurę konsultacji społecznych, wówczas również będzie można zgłaszać swoje propozycje zmian do zapisów projektów.

Rzecznik przypomina, że do wprowadzenia realnej ochrony ptaków lub innych gatunków zwierząt oraz siedlisk przyrodniczych (zgodnie z odpowiednimi dyrektywami) zobowiązuje Polskę członkostwo w Unii Europejskiej i implementacja prawa UE w tym zakresie. W aktualnej wersji projektów planów na akwenie Zalewu Szczecińskiego znajdują się propozycje ograniczeń w czterech, w zasadzie, obszarach, z czego w dwóch proponowane jest ograniczenie uprawiania sportów wodnych od 1 października do 30 kwietnia (we wschodniej części Zalewu - okolice Stepnicy oraz Czarnocina) oraz od 1 sierpnia do 30 kwietnia w zachodniej części Zalewu – okolice Nowego Warpna, w dwóch natomiast ograniczenie całoroczne (północna część Zalewu). Pokazano to na mapie załączonej do projektów planów.


- Obszary, gdzie jest proponowane wyłączenie całoroczne stanowią procentowo niedużą część Zalewu, a są to miejsca żerowania i odpoczynku chronionych prawem i cennych gatunków ptaków (m.in.: północny Zalew - mewa mała, sieweczka rzeczna, rybitwa białoczelna, sieweczka obrożna, ohar, głowienka, łabędź niemy, trzciniak, śmieszka, kropiatka, gęgawa, cyraneczka; wschodnia część Zalewu - łabędź krzykliwy, gęś zbożowa, czernica, głowienka, łabędź niemy, perkoz dwuczuby, bąk; zachodnia część Zalewu - łabędź niemy, głowienka, czernica, perkoz dwuczuby, rybitwa czarna) – wylicza Ewa Wieczorek.

Rzecznik dodaje, że przy tworzeniu projektów planów nie przeprowadza się oceny oddziaływania na środowisko.

- Przeprowadza się pełną inwentaryzację przyrodniczą w cyklu co najmniej rocznym, by określić miejsca występowania gatunków chronionych i zaproponować formy ich ochrony – informuje Ewa Wieczorek. - Takie prace zostały zlecone przez Urząd Morski w Szczecinie i na ich postawie powstały projekty planów ochrony.

Czyli moim zdaniem odbili piłeczkę i gdzieś mają nasze roszczenie
Dalej nie mają pojęcia co to jest kitesurfing ale na wszelki wypadek w projekcie go zakazują pisząc jednocześnie że nie ma mowy o zakazach...
Proponowane obszary stanowią niedużą część zalewu... - super tekst. Nie dużą ale istoną!

Dokładnie...Moim zdaniem umywają rece i spychają wszystko na ministra środowiska, my swoje zrobiliśmy teraz wszystko zależy od MŚ. Pytanie tylko co rozumieją przez "procedurę konsultacji społecznych". W zawiadomieniu u.m. możemy przeczytać na końcu " zwracam się z uprzejma prosba o wywieszenie niniejszego zawiadomienia na tablicy ogloszen oraz dodatkowo w BiP państwa jednostek" - I to jest wlasnie konsultacja spoleczna w rozumieniu U.M. Mamy 11 grudnia i nikt nic o tym nie wie. Jeżeli "konsultacja spoleczna" MŚ będzie wygladala w taki sam sposób......to jesteśmy w czarnej..... Ciekawe czy wnioskowana ocena oddziaływania się wogole odbędzie. Coś tam naglasniam na tyle na ile mam na to czasu, napisałem jeszcze maila do um w kamieniu oraz w dziwnowie. Będę chciał jeszcze się spotkać z burmistrzem kamienia z wydrukowana petycja i lista podpisow, niech może skrobną jakiś wniosek...tyle z mojej strony...

[loer]

Maila do urzędu miejskiego w Kamieniu Pomorskim wyslalem 10.12.2014. Po dzisiejszej wizycie dowiedziałem się ze moja wiadomość wywołała oburzenie władz samorządowych .Tego samego dnia poszedł wniosek z ich strony. Okazuje się ze w um w Kamieniu Pomorskim nie otrzymal zawiadomiemia dyrektora urzędu morskiego o sporządzeniu projektów, czyli konsultacji społecznej po prostu nie ma. Zostałem poinformowany że podobna sytuacja miała już miejsce w zeszlym roku, dotyczyło to terenu tzw. "Bagien Rozwarowskich" gdzie urząd morski pracowal nad zakazem dotyczącym pozwoleń na budowę i wszelkich działan inwestycyjnych bez konsultacji z władzami samorządowymi.

[Marek KITETRIPS.PL]

Dzięki za linka, dzięki któremu mogłem wesprzeć akcję z Brazylii . Zachowajmy Wolin, Wrzosowo czy Trzebież http://www.petycje.pl/petycjePodglad.ph ... jeid=10987

[Picu]

http://www.24kurier.pl/Aktualnosci/Szcz ... osza-ptaki

można by pójść z tematem do mediów o większym zasięgu
tropienie urzędniczych absurdów to chyba dość wdzięczny temat dla nich

[__kater__]

Cieszy mnie te 200 wniosków (pisemnych) z tego wszystkiego najbardziej. Wbrew pozorom to nie mało i oznacza że faktycznie weszło ich więcej niż petycji na serwisie www

[BraCuru]

http://www.portalzeglarski.com/wiadomosc,5474.html