Podziękowania z Chałup za pomoc

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
gwizdek77
Posty: 10
Rejestracja: 15 sie 2014, 21:52
 
Post09 cze 2015, 21:41

Chciałbym serdecznie podziękować anonimowemu kiesurferowi, który w Boże Ciało na Chałupach 3/4
uratował mnie przed stratą deski, podrzucając mi ją z powrotem. Wielkie dzięki,
kolega miał zieloną czapeczkę-tak mi się wydaje:) Szacun!

Farciarz
Posty: 75
Rejestracja: 21 kwie 2012, 21:25
Deska: Aby utrzymała
Latawiec: Te co noszą
Lokalizacja: Gdańsk
Postawił piwka: 10 razy
Dostał piwko: 5 razy
 
Post09 cze 2015, 22:42

Witam kolegę ! Generalna zasada to jak mogę to pomagam i dotyczy to i podwiezienia deski i innych extremalnych sytuacji. Pomagam bo kiedyś mi udzielono rad i pomocy, i mam nadzieję że jak troszkę "się podciągniesz" w umiejętnościach to w miarę bezpiecznie będziesz pomagał innym. Bo przy udzielaniu pomocy bardzo szybko możesz być tym potrzebującym pomocy, czego nie życzę . A ostatnio, czyli po wysypie szkółek słychać " a w dupie niech sobie radzi" , a dotyczyło to jednego z kursantów szkółek. Ale może się czepiam ! Pozdrawiam ! :wink:

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 cze 2015, 00:59

Farciarz pisze: A ostatnio, czyli po wysypie szkółek słychać " a w dupie niech sobie radzi" , a dotyczyło to jednego z kursantów szkółek. Ale może się czepiam ! Pozdrawiam ! :wink:

Może się czepiasz :wink:
To ja też się czepnę w tak pozytywnym wątku:
A w Chałupach tak przybyło wody, że nie da się już chodzić po deskę? :wink:

Awatar użytkownika
boldek
Posty: 2072
Rejestracja: 17 sie 2010, 11:55
Deska: Shinn Ronson, Sling Celeritas
Latawiec: Eleveight RS 8, 10, 12
Lokalizacja: Swarzewo
Postawił piwka: 50 razy
Dostał piwko: 72 razy
 
Post10 cze 2015, 02:02

BraCuru pisze:
Farciarz pisze: A ostatnio, czyli po wysypie szkółek słychać " a w dupie niech sobie radzi" , a dotyczyło to jednego z kursantów szkółek. Ale może się czepiam ! Pozdrawiam ! :wink:

Może się czepiasz :wink:
To ja też się czepnę w tak pozytywnym wątku:
A w Chałupach tak przybyło wody, że nie da się już chodzić po deskę? :wink:

Może się słabo znam bo rzadko akurat tam pływam, ale zdjęcie satelitarne pokazuje, że jest pomiędzy Ch3 a 4 miejsce, w którym chyba tylko Jezus mógłby się wybrać pieszo po deskę ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 cze 2015, 04:24

boldek pisze:Może się słabo znam bo rzadko akurat tam pływam, ale zdjęcie satelitarne pokazuje, że jest pomiędzy Ch3 a 4 miejsce, w którym chyba tylko Jezus mógłby się wybrać pieszo po deskę ;)

No właśnie - czy to diabelska głębia, helski trójkąt bermudzki czy tylko duża kępa wodorostów na głębokości cewki moczowej?
Za samymi Chałupami, tuż na wschód, jest chyba głębiej na większej powierzchni - około 1km2. Jak tam faktycznie jest głęboko? 2-3m?
Z satelity oceniam na głębokość co najmniej peryskopową - czyli spokojnie na foila:
http://www.foilforum.pl/viewtopic.php?f=3&t=182

Awatar użytkownika
boldek
Posty: 2072
Rejestracja: 17 sie 2010, 11:55
Deska: Shinn Ronson, Sling Celeritas
Latawiec: Eleveight RS 8, 10, 12
Lokalizacja: Swarzewo
Postawił piwka: 50 razy
Dostał piwko: 72 razy
 
Post10 cze 2015, 09:47

BraCuru pisze:
boldek pisze:Może się słabo znam bo rzadko akurat tam pływam, ale zdjęcie satelitarne pokazuje, że jest pomiędzy Ch3 a 4 miejsce, w którym chyba tylko Jezus mógłby się wybrać pieszo po deskę ;)

No właśnie - czy to diabelska głębia, helski trójkąt bermudzki czy tylko duża kępa wodorostów na głębokości cewki moczowej?
Za samymi Chałupami, tuż na wschód, jest chyba głębiej na większej powierzchni - około 1km2. Jak tam faktycznie jest głęboko? 2-3m?
Z satelity oceniam na głębokość co najmniej peryskopową - czyli spokojnie na foila:
http://www.foilforum.pl/viewtopic.php?f=3&t=182

Miejsce za Chałupami potwierdzam - w okolicy mini przystani Celarka. Głębinka ma na pewno min. 2 metry głębokości bo zakrywała mnie całego + zapas jak kiedyś próbowałem tam szukać gruntu czekając na deskę ;)
Co do Ch3-4 to bym polemizował czy to wodorosty, wg mnie na niekorzyść tej teorii świadczy właśnie ilość postów o zaginionych deskach w tej okolicy ;) oraz fakt, że wodorosty nie dają tak ciemnej głębi obrazu na zdjęciach. No chyba, że jakiś psotnik z Google postanowił przez chwilę pobawić się w Paintcie ;)

Awatar użytkownika
sebro
Posty: 365
Rejestracja: 23 maja 2007, 20:46
Lokalizacja: Gdańsk Brzeźno
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 cze 2015, 10:02

możecie już przestać się zastanawiać
to nie wodorosty, w tym miejscu jest głębiej

Awatar użytkownika
boldek
Posty: 2072
Rejestracja: 17 sie 2010, 11:55
Deska: Shinn Ronson, Sling Celeritas
Latawiec: Eleveight RS 8, 10, 12
Lokalizacja: Swarzewo
Postawił piwka: 50 razy
Dostał piwko: 72 razy
 
Post10 cze 2015, 10:14

Dzięki, mój dzień stanie się łatwiejszy.

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 cze 2015, 10:28

sebro pisze:możecie już przestać się zastanawiać
to nie wodorosty, w tym miejscu jest głębiej

Oooo! Dzienks. Wiesz może na ile?
Czyli odkryliśmy chałupski trójkąt bermudzki - dechy same spadają ze stóp. Nawet te z butami :lol:
Pływałem tam na rejsówce nie raz i jakoś nie mogę sobie tej czarnej dziury przypomnieć.
PS. Deski tam nie zgubiłem 8)

gredy
Posty: 1169
Rejestracja: 29 sty 2011, 21:17
Latawiec: Best
Postawił piwka: 77 razy
Dostał piwko: 31 razy
 
Post10 cze 2015, 12:55

BraCuru pisze:
sebro pisze:możecie już przestać się zastanawiać
to nie wodorosty, w tym miejscu jest głębiej

Oooo! Dzienks. Wiesz może na ile?
Czyli odkryliśmy chałupski trójkąt bermudzki - dechy same spadają ze stóp. Nawet te z butami :lol:
Pływałem tam na rejsówce nie raz i jakoś nie mogę sobie tej czarnej dziury przypomnieć.
PS. Deski tam nie zgubiłem 8)

Trójkąt Bermudzki ,też nie wszystkim było dane uświadczyć :wink:
Wracając do tematu ,jakim była bezwarunkowa POMOC na wodzie.
Przybijam się do tematu ,dwiema rencami :thumb:
Jestem już na etapie ,kiedy to ja "raczej" pomagam. Ale licho nie śpi i kiedy przyjdzie godzina W miło jest liczyć na pomocną dłoń :)
Ostatnio w Hiszpanii ,na pełnym morzu straciłem deskę, męczyłem się dobre pół godziny,zanim się zbodydragowałem do niej :)
Przepływało obok mnie,kilka kilkanaście osób ,nikt nawet na chwilę nie zwolnił ,nie spytał czy potrzebuje pomocy,czy choć przynajmniej pokazał ,gdzie jest deska. Wiadomo duża fala ,cholernie słona woda ,jeszcze pod słońce. Miałem chwile zwątpienia ,czy dam radę i wtedy był bym wdzięczny za jakąkolwiek pomoc :pray:
Hmm w zasadzie na Balatonie podobną sytuacje miałem,bez odzewu.
Więc jeśli widzimy osobę która walczy o sprzęt,ma jakieś problemy nie ważne czy ma grunt pod nogami ,czy nie. Zwolnijmy,krzyknijmy czy wszystko ok,czy nie potrzebuje pomocy. Jeśli czujemy się na siłach, pomagajmy. Nawet takimi drobnostkami jak wskazanie ,gdzie się znajduje deska. :thumb:
Pozdr...

gwizdek77
Posty: 10
Rejestracja: 15 sie 2014, 21:52
 
Post10 cze 2015, 14:02

Cieszę się zatem, że mój post wywołał taką dyskusję, z drugiej strony jestem zadowolony, że trafiłem na kitesurfera, który wyciągnął do mnie pomocną dłoń.
Wiem, że latając można się zapomnieć i nie widzieć na wodzie osoby potrzebującej pomocy. Tym bardziej rozmowa o tym uzmysłowi nam, że takie przypadki jak mój się zdarzają. A zatem Trójkąt mam zaliczony:)

Awatar użytkownika
Maxx
Posty: 333
Rejestracja: 14 sie 2011, 12:12
Deska: Xenon LaLuz
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: Wrocław/Sopot
Postawił piwka: 30 razy
Dostał piwko: 12 razy
Kontaktowanie:
 
Post10 cze 2015, 16:27

Farciarz pisze:Witam kolegę ! Generalna zasada to jak mogę to pomagam i dotyczy to i podwiezienia deski i innych extremalnych sytuacji. Pomagam bo kiedyś mi udzielono rad i pomocy, i mam nadzieję że jak troszkę "się podciągniesz" w umiejętnościach to w miarę bezpiecznie będziesz pomagał innym. Bo przy udzielaniu pomocy bardzo szybko możesz być tym potrzebującym pomocy, czego nie życzę . A ostatnio, czyli po wysypie szkółek słychać " a w dupie niech sobie radzi" , a dotyczyło to jednego z kursantów szkółek. Ale może się czepiam ! Pozdrawiam ! :wink:


Chyba było co najmniej dwóch w zielonych czapeczkach, podrzucających deski w okolicy Solaru w Boże Ciało... :lol:

Kasper
Posty: 73
Rejestracja: 07 maja 2014, 23:14
Lokalizacja: Bydgoszcz
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 2 razy
 
Post10 cze 2015, 18:20

O czym tu gadać? Każdy to pływa na Chałupach wie gdzie są głębinki i wie że mają one kilka m. Po co ten trolling od użytkownika z taką liczbą postów? Wątpię że tam nie pływałeś, ale jeśli rzeczywiście nie to po co polemizujesz z ludźmi którzy znają ten akwen?

Awatar użytkownika
boldek
Posty: 2072
Rejestracja: 17 sie 2010, 11:55
Deska: Shinn Ronson, Sling Celeritas
Latawiec: Eleveight RS 8, 10, 12
Lokalizacja: Swarzewo
Postawił piwka: 50 razy
Dostał piwko: 72 razy
 
Post10 cze 2015, 22:41

Kasper pisze:O czym tu gadać? Każdy to pływa na Chałupach wie gdzie są głębinki i wie że mają one kilka m. Po co ten trolling od użytkownika z taką liczbą postów? Wątpię że tam nie pływałeś, ale jeśli rzeczywiście nie to po co polemizujesz z ludźmi którzy znają ten akwen?

Nawiązaliśmy z Markiem faktycznie poboczną konwersację kosztem tego wątku. Miłą, bez kłótni, żalu, z lekką dozą ironii ale pozytywnym akcentem bo i sam wątek jest bardzo pozytywny, co ostatnio staje się rzadkością na tym forum. Może dzięki tej krótkiej polemice ktoś kiedyś będzie bardziej uważał na wodzie w miejscach przez nas wspomnianych, a kto inny zaliczy fajną sesję na patyku. Kompletnie nie rozumiem po co kolejny raz pojawia się u niektórych taka spina i ciśnienie... :doh: Samemu coś napisać, wnieść do tematu to nie, lepiej podsumować w stylu "o czym tu gadać", a najlepiej jeszcze kogoś opieprzyć. Dziwnie się tu robi ostatnio... :hand:

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 cze 2015, 02:32

boldek pisze:Nawiązaliśmy z Markiem faktycznie poboczną konwersację kosztem tego wątku. Miłą, bez kłótni, żalu, z lekką dozą ironii ale pozytywnym akcentem bo i sam wątek jest bardzo pozytywny, co ostatnio staje się rzadkością na tym forum. Może dzięki tej krótkiej polemice ktoś kiedyś będzie bardziej uważał na wodzie w miejscach przez nas wspomnianych, a kto inny zaliczy fajną sesję na patyku.

Też miałem przyjemność z takiej sympatycznej polemiki i też tak rozumiałem mój offtop.

Kiteforum chyba stało się głównie miejscem na kupię/sprzedam oraz do załatwiania "bolesnych" spraw.
Za dużo kwasu tutaj się wylewa :idea:

Dlatego pozwoliłem sobie na offtopik w tak sympatycznym wątku choćby po to, aby podbijać go i zwrócić uwagę, że można pisać coś użytecznego, dzielić się pozytywnymi doświadczeniami a nie jedynie typu "uwaga na bydło z Forda, bo przeszkadzał im mój samochód" :doh:

Wracając do wątku - gwizdek - czy już wiesz kto Ci pomógł?
Chyba mamy dwóch pretendentów do nagrody fair play :D
Normalnie klęska urodzaju :clap:


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości