Post autor: xnyl » 28 wrz 2004, 22:25
Ja kupilem Kajta F-One Mach 18 m2 za 1600 zl i jestem bardzo zadowolony. Ale przestaje byc zadowolony gdy wieje ponad 13 knotow( co ostatnio sie zdarza, mieszkam na srodladziu). Jesli to twoj pierwszy kajt, to zastanow sie czy potrzebny ci jest taki duzy, bo w moim przypadku przesadziłem i to zdrowo ( waze 63 kilo ). Odpowiedz na to pytanie nie jest jednoznaczna, i prosta. To tak jakbym Cie spytal : " czy oplaca sie kupic samochod z roku 98?" Odpowiedzialbys : "To zalezy". I tu sie zaczyna zabawa w pytania: czy kajt ma jakies uszkodzenia, latki itp, czy tuby trzymaja, dlaczego ktos chce go sprzedac itp itd. F-One to zajebista firma i wydaje mi sie ze zakup bylby dobry, ale sezon sie konczy, za chwile przyjdzie snieg. Zdaje sie ze na sniegu kajty powinny miec o 30% mniejsza powierzchnie od tych "letnich", wiec zatanow sie lepiej nad jakas 14. Gdybym mogl kupic powtornie, kupilbym 14.
Ja kupilem Kajta F-One Mach 18 m2 za 1600 zl i jestem bardzo zadowolony. Ale przestaje byc zadowolony gdy wieje ponad 13 knotow( co ostatnio sie zdarza, mieszkam na srodladziu). Jesli to twoj pierwszy kajt, to zastanow sie czy potrzebny ci jest taki duzy, bo w moim przypadku przesadziłem i to zdrowo ( waze 63 kilo ). Odpowiedz na to pytanie nie jest jednoznaczna, i prosta. To tak jakbym Cie spytal : " czy oplaca sie kupic samochod z roku 98?" Odpowiedzialbys : "To zalezy". I tu sie zaczyna zabawa w pytania: czy kajt ma jakies uszkodzenia, latki itp, czy tuby trzymaja, dlaczego ktos chce go sprzedac itp itd. F-One to zajebista firma i wydaje mi sie ze zakup bylby dobry, ale sezon sie konczy, za chwile przyjdzie snieg. Zdaje sie ze na sniegu kajty powinny miec o 30% mniejsza powierzchnie od tych "letnich", wiec zatanow sie lepiej nad jakas 14. Gdybym mogl kupic powtornie, kupilbym 14.