Post autor: krzysztofjerzyna » 06 lip 2013, 01:26
No to kupuj tego Speeda stary:)
No chyba, że temu kolesiowi próbujesz zbić na 1000 zeta:)
Trochę popłynąłeś z tym Speededm powiem Ci. Nie dość, że wyniuchałeś najtańszą ofertę na allegro, to jeszcze zaniżyłeś jej cenę. Co więcej, ta oferta, którą prawdopodobnie masz na myśli, to aukcja. Kończy się za tydzień, wtedy zobaczymy za ile rzeczywiście się sprzedał.
O ile mnie pamięć nie myli Speed 3 jest produkowany od 2009 roku, Unity od 2011. Równie dobrze tamten mógł być targany po ściernisku przez 4 lata i nie wieżę, żeby ktoś sprzedawał tak tanio 'mało używaną' zabawkę o ile nie potrzebuje nagle kasy.
Mój jest praktycznie NOWY. Każdy, kto cokolwiek wie na ten temat może to sam stwierdzić. Wystarczy rzut oka na linkę depowera, troczki, bloczki i inne pierdoły. Jest lśniąco biały tam gdzie powinien, żadnej plamki itp. Nowa taka zabawka kosztuje 4990 zeta. Jestem gotów zrzucić trochę z ceny, ale nie wydaje mi się, żeby była ona zbyt wygórowana za rzecz, która jest niemal nieużywana.
Gdybym miał go sprzedać za 2 koła to prędzej zrobiłbym dokładnie to co proponujesz. Najwyżej latawiec pokurzy się w szafie 2 lata a potem będzie tak samo zajebiście się sprawował. Mi też się nie spieszy;)
Polecam wszystkim którzy chcą mieć kupę frajdy i rozumieją, że porządnych rzeczy nikt nie rozdaje za darmo.
No to kupuj tego Speeda stary:)
No chyba, że temu kolesiowi próbujesz zbić na 1000 zeta:)
Trochę popłynąłeś z tym Speededm powiem Ci. Nie dość, że wyniuchałeś najtańszą ofertę na allegro, to jeszcze zaniżyłeś jej cenę. Co więcej, ta oferta, którą prawdopodobnie masz na myśli, to [u]aukcja[/u]. Kończy się za tydzień, wtedy zobaczymy za ile rzeczywiście się sprzedał.
O ile mnie pamięć nie myli Speed 3 jest produkowany od 2009 roku, Unity od 2011. Równie dobrze tamten mógł być targany po ściernisku przez 4 lata i nie wieżę, żeby ktoś sprzedawał tak tanio 'mało używaną' zabawkę o ile nie potrzebuje nagle kasy.
Mój jest praktycznie NOWY. Każdy, kto cokolwiek wie na ten temat może to sam stwierdzić. Wystarczy rzut oka na linkę depowera, troczki, bloczki i inne pierdoły. Jest lśniąco biały tam gdzie powinien, żadnej plamki itp. Nowa taka zabawka kosztuje 4990 zeta. Jestem gotów zrzucić trochę z ceny, ale nie wydaje mi się, żeby była ona zbyt wygórowana za rzecz, która jest niemal nieużywana.
Gdybym miał go sprzedać za 2 koła to prędzej zrobiłbym dokładnie to co proponujesz. Najwyżej latawiec pokurzy się w szafie 2 lata a potem będzie tak samo zajebiście się sprawował. Mi też się nie spieszy;)
Polecam wszystkim którzy chcą mieć kupę frajdy i rozumieją, że porządnych rzeczy nikt nie rozdaje za darmo.