Post autor: Grzegorz KiteLife » 19 paź 2013, 16:48
Miałem ostatnio podobną historię. Dwa bary przykrył przypływ. Jeden zwinięty drugi rozwinięty. Oba stracone w tym samym miejscu. Wróciłem na plaże po dwóch przypływach i ten zwinięty leżał dokładnie w tym samym miejscu pomimo ze nakryła go dwa razy woda około dwu metrowa. Niestety ten rozwinięty zniknął. Albo go zniosło albo ktoś trafił na niego przy odpływie i zawinął. Dodam ze szukałem w miejscu gdzie potencjalnie go mogło znieść i nigdzie go nie widziałem...
Miałem ostatnio podobną historię. Dwa bary przykrył przypływ. Jeden zwinięty drugi rozwinięty. Oba stracone w tym samym miejscu. Wróciłem na plaże po dwóch przypływach i ten zwinięty leżał dokładnie w tym samym miejscu pomimo ze nakryła go dwa razy woda około dwu metrowa. Niestety ten rozwinięty zniknął. Albo go zniosło albo ktoś trafił na niego przy odpływie i zawinął. Dodam ze szukałem w miejscu gdzie potencjalnie go mogło znieść i nigdzie go nie widziałem...