Zagranicznym turystom, którzy chcieli sprawdzić jak pięknie pływa się na naszym półwyspie, w drodze powrotnej skradziono 2 deski do kitesurfingu.
Zdarzenie miało miejsce 16 lipca 2013, w Gdańsku na parkingu przy ul. Na Stoku 48. Klasyczny włam z wybiciem szyb kampera

.
Skradzione deski to:
• niebieska
Fanatic Joyrider 128 x 36 cm - ma lekko uszkodzony jeden footstrap
• brązowa
Brunotti Onyx 136 x 40 cm
Sprzęt nie jest nowy, deski mają dodatkowo ogólne ślady użytkowania. Za pomoc w odnalezieniu przewidziana
NAGRODA.
Gdyby ktoś mógł pomóc w odzyskaniu itp - prośba o kontakt na e-mail właściciela:
john.banhart@web.de (komunikuje się po niemiecku i angielsku) ewentualnie pisząc do mnie.
Ps. Mieliśmy zaparkowane obok nich auto na tym samym parkingu, a rok temu sami szukaliśmy skradzionych nam żagli i masztów do windsurfingu, więc rozumiemy stratę. Na szczęście nasz sprzęt po intensywnej akcji w necie i ulotkach w okolicy udało się po miesiącu odzyskać. Może i teraz się uda jeśli pomożemy


- wygląd deski brunotti - poglądowy (właściciel nie miał zdjęć swojego sprzętu)
- brunotti.jpg (34.57 KiB) Przejrzano 613 razy

- wygląd deski joyrider - poglądowy (właściciel nie miał zdjęć swojego sprzętu)
- joyrider.jpg (17.5 KiB) Przejrzano 613 razy
Zagranicznym turystom, którzy chcieli sprawdzić jak pięknie pływa się na naszym półwyspie, w drodze powrotnej skradziono 2 deski do kitesurfingu.
Zdarzenie miało miejsce 16 lipca 2013, w Gdańsku na parkingu przy ul. Na Stoku 48. Klasyczny włam z wybiciem szyb kampera :(.
Skradzione deski to:
• niebieska [b]Fanatic Joyrider[/b] 128 x 36 cm - ma lekko uszkodzony jeden footstrap
• brązowa [b]Brunotti Onyx[/b] 136 x 40 cm
Sprzęt nie jest nowy, deski mają dodatkowo ogólne ślady użytkowania. Za pomoc w odnalezieniu przewidziana [b]NAGRODA[/b].
Gdyby ktoś mógł pomóc w odzyskaniu itp - prośba o kontakt na e-mail właściciela: john.banhart@web.de (komunikuje się po niemiecku i angielsku) ewentualnie pisząc do mnie.
Ps. Mieliśmy zaparkowane obok nich auto na tym samym parkingu, a rok temu sami szukaliśmy skradzionych nam żagli i masztów do windsurfingu, więc rozumiemy stratę. Na szczęście nasz sprzęt po intensywnej akcji w necie i ulotkach w okolicy udało się po miesiącu odzyskać. Może i teraz się uda jeśli pomożemy :)
[attachment=0]brunotti.jpg[/attachment]
[attachment=1]joyrider.jpg[/attachment]