Post autor: barzyk123 » 24 sty 2012, 16:37
Czy zorganizowana jakaś szajka?? Raczej bym tak nie powiedział, banda jakiś pajaców, którzy kradną i nie mają pojęcia co kradną. Z tył za fotelem był 2 track, łożyska, kółka do longa, stary laptop, którego miałem oddać do serwisu. Kite'a, laptopa, spakowałem z rana.. Przesyłkę z longiem odebrałem po południu od kuriera na mieście, cały dzień uczelnia, zamieszanie itd. Wieczorem padnięty zaparkowałem auto na parkingu pod blokiem, i poszedłem na browara do kumpla. Wróciłem w nocy i już mi się nie chciało wyciągać tego z auta, zresztą nie jedno krotnie, zostawiałem takie rzeczy w aucie i nigdy nie myślałem, że pod blokiem, w którym średnia wieku wynosi z milion lat ktoś wpier_oli się do auta... Wg, mnie albo ktoś widział, że pakowałem z rana to do auta, albo po prostu taki zbieg okoliczności, że akurat wpierdzieli się do mojego auta, gdzie stało z 30 innych samochodów, ale w to nie wierzę... Bagażnik został otwarty jakimś łomem, albo czymś podobnym. Policja powiedziała, że przy tym bloku jest monitoring ale po 2 stronie. To chyba totalny absurd?? Kamery nie powinny być z przodu bloku, gdzie są parkingi, wejścia do klatek itd?? Co po kamerze, która jest po 2 stronie??? Mają one na celu obserwowanie starych ludzi, którzy wychodzą na spacery z swoimi psami??
Czy zorganizowana jakaś szajka?? Raczej bym tak nie powiedział, banda jakiś pajaców, którzy kradną i nie mają pojęcia co kradną. Z tył za fotelem był 2 track, łożyska, kółka do longa, stary laptop, którego miałem oddać do serwisu. Kite'a, laptopa, spakowałem z rana.. Przesyłkę z longiem odebrałem po południu od kuriera na mieście, cały dzień uczelnia, zamieszanie itd. Wieczorem padnięty zaparkowałem auto na parkingu pod blokiem, i poszedłem na browara do kumpla. Wróciłem w nocy i już mi się nie chciało wyciągać tego z auta, zresztą nie jedno krotnie, zostawiałem takie rzeczy w aucie i nigdy nie myślałem, że pod blokiem, w którym średnia wieku wynosi z milion lat ktoś wpier_oli się do auta... Wg, mnie albo ktoś widział, że pakowałem z rana to do auta, albo po prostu taki zbieg okoliczności, że akurat wpierdzieli się do mojego auta, gdzie stało z 30 innych samochodów, ale w to nie wierzę... Bagażnik został otwarty jakimś łomem, albo czymś podobnym. Policja powiedziała, że przy tym bloku jest monitoring ale po 2 stronie. To chyba totalny absurd?? Kamery nie powinny być z przodu bloku, gdzie są parkingi, wejścia do klatek itd?? Co po kamerze, która jest po 2 stronie??? Mają one na celu obserwowanie starych ludzi, którzy wychodzą na spacery z swoimi psami??