Ja w sobotę męczyłem się w okolicach Złotnik - ale łąka trochę przy krótka i do tego najeżona krecinami, więc szukam innych miejsc. Możesz napisać czy u Ciebie jest trochę więcej miejsca?
Nie wiem czy tak sie to nazywa (wykorzystuje się to zamiast szyb na przeszklenia czy zadaszenia) - ale jest lekkie, puste w środku i można wykorzystać to na rdzeń (i krawędzie) deski. Choć z drugiej strony jest trochę zbyt miekkie.
Czy ktoś już o tym myślał? Ktoś próbował?
Mam zamiar spróbować budowy własnej, pierwszej i jak najprostszej deski.
Może ktoś bardziej doświadczony odniesie się do (angielskiego) tekstu na temat prostoty samej konstrukcji. Prawda czy półprawda?
Dzięki.
Widziałem kogoś na Kiekrzu pod latawcem. Niestety lokalna kamerka nie jest zbyt dokładna - stąd pytanko - czy lód jest odpowiedni na narty czy bez łyżew sie nie obędzie??? Czy są jacyś chętni na nocne próby (jest trochę miejsc ze słabym światłem) - nie bardzo mam czas za dnia w ciągu tygodnia. Zazna...