Trapez podpisany zaraz pod rączką z tyłu czarne na białym tle, naprawdę ciężko to przegapić więc nie wiem o co wam chodzi. Mogło się trochę przytrzeć, wtedy się kajam i dziękuję za przechowanie (ale mimo wszystko wolałbym żeby został tam gdzie był zostawiony). Jak się ktoś dobrowolnie zgłosi chętnie...