..w stosunku do rocznika 2007 we wszystkich Ozonach bardzo wyraźnie poprawiono :
-waterstart

jest teraz dziecinnie prosty i super łatwy[ ciągniesz za jedna z linek sterujacych i po sprawie - proste i działa
Guru w ten sposób wstają Cabrinhe 06 roku czyli żadnej nowości nie odkryłeś. Convert leżący tubą do dołu odpalasz przekręcając bar o 90 stopni i po robocie.
-stabilność w każdych warunkach wzorowa [ po prostu AUDI A 6

]
Ja ze swoją 12 przy 30kts nierównego wiatru kieruje na skraj okna
puszczam bar latawiec czeka sobie spokojnie aż go spowrotem wystartuje
w tym czasie mogę usiąść na plaży i przegryżć co nieco ,sprób czy ci
sie to uda.
- bar, na pewno jeden z najlepszych w 2008- wykonany w standardzie bezpieczeństwa IKO, [ intuicyjna , szybko i wygodnie dostępna zrywka , możliwośc podpiecia leasha do chickena , ale także do zamocowanej przelotowo srodkowej linki - rezultat

bezpieczne leashowanie w dowolnych warunkach [ np 30/40/50kt] bez efektu spirali śmierci
Zrywka twoim zdaniem jest taka dobra daj kaita osobie która pływa prawo
lewo ,puść ją na głęboką wodę nich się zliszuje a pużniej poskłada spowrotem. Chciał bym zobaczyć za ile wruci. Widziałem osoby dobrze pływające które wracały wpław.
- odpuszczanie szkwałów

trudno sobie wyobrazić aby mogło być jeszcze lepiej

[ ostatnio pływałem na 11stce , gdzie szkwały dochodziły do srogo ponad 40kt , przez chwilę dobiło nawet 45kt]
Tu to nawet niechce mi się odpisywać.
Może nie jestem takim poetą jak pan panie Guru,ale to wynika zróżnicy wieków.
p.s. Starsi ludzie to dotej pory mówią że za komuny było lepiej.