cabrihna czy ozone

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 11:52

end10 pisze:co kupić ozona sporta czy nowy model cabrihny convert prosze doradzcie? :D :twisted:



zerknij sobie na recenzję tu:http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=17816&start=0


.. a w ramach wyrobienia sobie własnego niezależnego zdania na temat OZONE 2008 możemy się umówić na test w jakis weekend, np na Pszczynce :!: [ masz z Katowic ok 45km]

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 12:17

RAFAŁ pisze:Convert ma dużo większ zakres wiatrowy,
bez porównania lepiej wstaje z wody,
jest bardziej stabilny ma lepszy bar, zrywke .
Latawiec bardzo ostro płynie nawiatr,
jest dużo lepszy na szkwały. Mam 90 pare kg
i jakoś mnie do góry wyrywa.


rozumiem ,że porównujesz nowy model Convert 2008 z Ozone SPORT II 2008

:?: :?: :?: czy z OZONE 2007 ????



rozumiem także ,że sporo popływałeś na Ozone 2008 i spokojnie z czystym sumieniem możesz te latawce porównać :roll: :?:

..w stosunku do rocznika 2007 we wszystkich Ozonach bardzo wyraźnie poprawiono :

-waterstart :!: :arrow: jest teraz dziecinnie prosty i super łatwy[ ciągniesz za jedna z linek sterujacych i po sprawie - proste i działa :lol:

-stabilność w każdych warunkach wzorowa [ po prostu AUDI A 6 :wink: ]

- bar, na pewno jeden z najlepszych w 2008- wykonany w standardzie bezpieczeństwa IKO, [ intuicyjna , szybko i wygodnie dostępna zrywka , możliwośc podpiecia leasha do chickena , ale także do zamocowanej przelotowo srodkowej linki - rezultat :arrow: bezpieczne leashowanie w dowolnych warunkach [ np 30/40/50kt] bez efektu spirali śmierci

- odpuszczanie szkwałów :arrow: trudno sobie wyobrazić aby mogło być jeszcze lepiej :roll: [ ostatnio pływałem na 11stce , gdzie szkwały dochodziły do srogo ponad 40kt , przez chwilę dobiło nawet 45kt]

..tyle mogę napisać o SPORT II 2008, na Convert nie pływałem więc się nie " doktoryzuję" :wink:
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2008, 12:38 przez GURU 10.5, łącznie zmieniany 1 raz.

SURF TIME
Posty: 123
Rejestracja: 17 lip 2007, 22:14
 
Post15 kwie 2008, 12:38

hehe...

takim tematem to możesz zrobić ładną burzę na forum :P

każdy chwali swoje... ale tak jak wyżej - w tej chwili latawce jakościowo dla przeciętnego użytkownika są porównywalne...

przetestuj sam i wybierz co Ci się bardziej podoba...

SURF TIME
Posty: 123
Rejestracja: 17 lip 2007, 22:14
 
Post15 kwie 2008, 12:39

hehe...

takim tematem to możesz zrobić ładną burzę na forum :P

każdy chwali swoje... ale tak jak wyżej - w tej chwili latawce jakościowo dla przeciętnego użytkownika są porównywalne...

przetestuj sam i wybierz co Ci się bardziej podoba...

SURF TIME
Posty: 123
Rejestracja: 17 lip 2007, 22:14
 
Post15 kwie 2008, 12:39

hehe...
takim tematem to możesz zrobić ładną burzę na forum :P
każdy chwali swoje... ale tak jak wyżej - w tej chwili latawce jakościowo dla przeciętnego użytkownika są porównywalne...
przetestuj sam i wybierz co Ci się bardziej podoba...

eko
Posty: 288
Rejestracja: 28 wrz 2005, 08:38
Postawił piwka: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 12:49

GURU 10.5 pisze:....[...]


prawda jest taka, ze kazdy chwali swoje.
GURU wchodzi na Rafala,w koncu jest konsultantem ozone :idea::D Rafal powinien wejsc na autorow wypowiedzi pochlebnych Ozonowi, bo tez Convertow w rekach nie mieli :)
W szczegolnosci osoby mylace Revolvera z Convertem, gdzie to 2 diametralnie inne kajty... a ten tekst, ktoregos z poprzednikow, ze Convert nie ma windy, to juz mnie rozlozyl na lopatki. CONVERT to nie jest latawiec wylacznie do wave.
:idea:

Awatar użytkownika
galileo70
Posty: 218
Rejestracja: 22 sie 2006, 15:47
Lokalizacja: Warszawa
 
Post15 kwie 2008, 13:27

hehe proponuję przykleić temat: "Który latawiec jest lepszy: X* czy Y*?"

I stałą odpowiedź:
Lepszy jest X, choć Y też jest dobry - nie wiem nawet czy nie lepszy. Wypróbuj oba i sam wybierz...

*- pod X i Y wstaw intereujące Cię dowolne typy latawców

A pod setki pytań przyklejać wyłącznie link do tego przyklejonego topicu.

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 13:40

eko pisze:
prawda jest taka, ze kazdy chwali swoje.


..jasne ,że tak :!: patent polega na tym , aby zachować w tym wszystkim zdrowy rozsadek i być w miarę obiektywnym .... ze swojej strony staram się tak właśnie robić, sprzęty o których się wypowiadam mam sprawdzone/opływane " na 10tą stronę" :wink: i z zasady nie zabieram głosu na temat kita/deski/trapezu itp itd .. na ktorych nie miałem okazji srogo popływać :idea:[ np Convert'a], z reguły nie powtarzam także zasłyszanych opinii "expertów" różnej maści , dopóki sam nie wyrobię sobie własnej i dlatego zaproponowałem jak niżej:

GURU 10.5 pisze:
.. a w ramach wyrobienia sobie własnego niezależnego zdania na temat OZONE 2008 możemy się umówić na test w jakis weekend, np na Pszczynce :!: [ masz z Katowic ok 45km]



konsultant konsultantem :idea: a "własnoręczne" popływanie, "własnoręczym" popływaniem i ma swoją wartość :arrow: :hand:

PS: a zdrugiej strony mam to szczęście ,że mogę współpracować z firmą OZONE ,konstruującą świetne latawce , na najwyzszym poziomie i rekomendować je ludziom, żyjąc w zgodzie z własnym sumieniem :lol:

.. a gdyby kiedyś przyszło mi polecać jakąś "kichę " to uwież mi, na 99% dałbym "se" z tym spokój :roll: :arrow:

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 14:14

[quote="GURU 10.5] ostatnio pływałem na 11stce , gdzie szkwały dochodziły do srogo ponad 40kt , przez chwilę dobiło nawet 45kt
[/quote]

Jakos sobie tego nie wyobrazam, bez projektu Leginaux i bloczków przy barze, nie napisze, że nierealne ale na pewno dla 90% forumowiczów to nic wiecej jak abstrakcja w stylu Picasso.
Szybciej uwierzyłbym, że zrobisz to na xbow, schockwave, czy chocby nova takoona, ktore sa jako jedne z niewielu 100% bowami, a każdy ozone to nadal SLE :wink:

__kater__
Posty: 1962
Rejestracja: 08 kwie 2006, 21:30
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post15 kwie 2008, 14:30

GURU 10.5 pisze:
.. a gdyby kiedyś przyszło mi polecać jakąś "kichę " to uwierz mi, na 99% dałbym "se" z tym spokój :roll: :arrow:


daje w 100% wiarę, że guru gdyby nie handlował latawcami to i tak pływał by na ozonie. Jakiś rok temu gdy sprzedawał latawce innej marki stwierdził przy rozmowie handlowej, że w jego opinii ozonki rządzą - wtedy taka dyskretna wtopa ;-)

Guru wiedziałeś wtedy ze układ z bestem sie sypie? -tylko szczerze!


a ja i tak preferuje Cabrinhie <-- polecam jako "niesprzedawca" :)
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2008, 14:48 przez __kater__, łącznie zmieniany 1 raz.

RAFAŁ
Posty: 405
Rejestracja: 30 maja 2007, 21:54
Lokalizacja: żyrardów
 
Post15 kwie 2008, 14:48

..w stosunku do rocznika 2007 we wszystkich Ozonach bardzo wyraźnie poprawiono :

-waterstart :!: :arrow: jest teraz dziecinnie prosty i super łatwy[ ciągniesz za jedna z linek sterujacych i po sprawie - proste i działa :lol:


Guru w ten sposób wstają Cabrinhe 06 roku czyli żadnej nowości nie odkryłeś. Convert leżący tubą do dołu odpalasz przekręcając bar o 90 stopni i po robocie.


-stabilność w każdych warunkach wzorowa [ po prostu AUDI A 6 :wink: ]

Ja ze swoją 12 przy 30kts nierównego wiatru kieruje na skraj okna
puszczam bar latawiec czeka sobie spokojnie aż go spowrotem wystartuje
w tym czasie mogę usiąść na plaży i przegryżć co nieco ,sprób czy ci
sie to uda.

- bar, na pewno jeden z najlepszych w 2008- wykonany w standardzie bezpieczeństwa IKO, [ intuicyjna , szybko i wygodnie dostępna zrywka , możliwośc podpiecia leasha do chickena , ale także do zamocowanej przelotowo srodkowej linki - rezultat :arrow: bezpieczne leashowanie w dowolnych warunkach [ np 30/40/50kt] bez efektu spirali śmierci

Zrywka twoim zdaniem jest taka dobra daj kaita osobie która pływa prawo
lewo ,puść ją na głęboką wodę nich się zliszuje a pużniej poskłada spowrotem. Chciał bym zobaczyć za ile wruci. Widziałem osoby dobrze pływające które wracały wpław.

- odpuszczanie szkwałów :arrow: trudno sobie wyobrazić aby mogło być jeszcze lepiej :roll: [ ostatnio pływałem na 11stce , gdzie szkwały dochodziły do srogo ponad 40kt , przez chwilę dobiło nawet 45kt]

Tu to nawet niechce mi się odpisywać.


Może nie jestem takim poetą jak pan panie Guru,ale to wynika zróżnicy wieków.
p.s. Starsi ludzie to dotej pory mówią że za komuny było lepiej.

eko
Posty: 288
Rejestracja: 28 wrz 2005, 08:38
Postawił piwka: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 14:50

Crazy Horse pisze:
GURU 10.5 pisze: ostatnio pływałem na 11stce , gdzie szkwały dochodziły do srogo ponad 40kt , przez chwilę dobiło nawet 45kt


Jakos sobie tego nie wyobrazam, bez projektu Leginaux i bloczków przy barze, nie napisze, że nierealne ale na pewno dla 90% forumowiczów to nic wiecej jak abstrakcja w stylu Picasso.
Szybciej uwierzyłbym, że zrobisz to na xbow, schockwave, czy chocby nova takoona, ktore sa jako jedne z niewielu 100% bowami, a każdy ozone to nadal SLE :wink:


testowalem instinct'a mojego kursanta lekko przepalowany na sziti w zeszlym roku(07), z moich doswiadczen gore miala slabsza niz podobne rozmiary BOW'ow na licencji (bez wymieniania marki, zeby nie bylo). Tudziez ciezko sobie te 40-45kt na 11 wyobrazic, chyba, ze az tak duzo sie zmienilo miedzy 07 i 08,w co mam prawo watpic :shock: :idea:

ponadto,czesto mam przyjemnosc startowac z racji braku miejsca kajta w power zonie(tuba do gory), na odpuszczonym barze, i o ile latawce na ktorych plywam, startuje bez problemu trzymajac jedna lapa za chickena, o tyle w przypadku O. musi mnie ktos trzymac ;) oczywiscie overpowered

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 15:03

eko pisze:ponadto,czesto mam przyjemnosc startowac z racji braku miejsca kajta w power zonie(tuba do gory), na odpuszczonym barze, i o ile latawce na ktorych plywam, startuje bez problemu trzymajac jedna lapa za chickena, o tyle w przypadku O. musi mnie ktos trzymac ;) oczywiscie overpowered


Co kilka razy powteirdzial sam Batman, startujac w ten sposob i biegnac kilka kroków w przód za latawcem.
Dlatego w takiej sytaucji najlepiej startowac POWERZONE i UNHOOKED, bo jakby co mozna puscic kajta w na przykład przyczepy
:jump: :jump: :jump:

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 15:08

Crazy Horse pisze:
Jakos sobie tego nie wyobrazam, bez projektu Leginaux i bloczków przy barze, nie napisze, że nierealne ale na pewno dla 90% forumowiczów to nic wiecej jak abstrakcja w stylu Picasso.



Spoko, spoko Koniu :wink: przecież znasz mnie! sam sobie tego nie wymyśliłem :wink: też byłem zaskoczony :shock: , ale chłopcy stali na brzegu i mierzyli skywatch;em ,uczciwie- ja tego nie widziałem bo .... pływałem [ może to potwierdzić Michał :arrow: ale on jest "niepiśmienny" na KF :wink: choć moze teraz sie zmobilizuje :wink:
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2008, 16:13 przez GURU 10.5, łącznie zmieniany 1 raz.

kowalm
Posty: 1627
Rejestracja: 07 sty 2008, 19:03
Lokalizacja: Chałupy 6, KITE.PL
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 15:37

GURU 10.5 pisze:-- odpuszczanie szkwałów :arrow: trudno sobie wyobrazić aby mogło być jeszcze lepiej

przelec sie petter lynnem zmienisz zdanie :D 8) 8)


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości