Obciążenie na barze - zaleta czy wada?

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
IgorS
Posty: 407
Rejestracja: 25 wrz 2003, 09:26
Deska: North/Nobile/Cab
Latawiec: Cabrinha, AirRush
Lokalizacja: Gdynia
Dostał piwko: 1 raz
 
Post27 lis 2004, 17:11

Hej,

W ostatnich recenzjach i postach odnośnie niektórych latawców można wyczytać o zwiększonym obciążeniu na barze (przykładowo North Rhino 05 czy Flysurfer Extacy) natomiast w innych o jeszcze większym jego odciążeniu np. Cabrinha Nitro 05.
W związku z tym rodzi się pytanie co lepsze :?:
Zapewne dla osób, tęższych i o silniejszych ramionach zwiększenie obciążenia na drążku nie stanowi żadnego problemu, a może wręcz przeciwnie, gdyż wtedy łatwiej jest kontrolować położenie latawce bez patrzenia na niego.
Ale dla takich cieniasów i chuderlaków jak ja kończy się to bólem łokci, czyli nadwyrężeniem stawów łakciowych, co odczuwałem przy pływaniu na przeżaglowanym 17 Co2 2004.
I teraz dodatkowe pytanie, czy również na obciążenie na bar ma kształt latawca, czyli jego AR.
Z moich doświadczeń wynika, że tak gdzie czułem zmęczenie w rękach przy pływaniu na Co2 (średni AR) oraz jego brak przy pływaniu na modelach Nitro i Contra (wysoki AR) :?:

Co Wy o tym sądzicie :?:

Awatar użytkownika
O'błędnik
Posty: 533
Rejestracja: 16 paź 2003, 10:35
Lokalizacja: Świebodzin
Kontaktowanie:
 
Post28 lis 2004, 20:27

Ja myślę że to kwestia ustawienia linek.
Mam Rhino 05 i mam gop tak ustawionego że nie ma problemu żadnego. Wręcz przeciwnie, mam nad nim super kontrolę, bardziej go czuję, szubciej reaguje na ruchy barem.

Awatar użytkownika
majer
Posty: 699
Rejestracja: 11 sie 2003, 23:46
Lokalizacja: Chodzież
Kontaktowanie:
 
Post28 lis 2004, 22:09

mi sie wydaje, że zawsze jest coś za coś...tzn jak jest większe obciążenie na barze to lepsza kontrola nad latawcem i szybciej reaguje on na ruchy :idea: i odwrotnie, ale piszę to tylko w teorii, bo żadnego kajta 05 nie mialem jeszcze w ręku :(

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post30 lis 2004, 03:15

wada :twisted:

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post30 lis 2004, 16:11

Jak dla mnie powinno być to wypośrodkowane. Zdecydowanie jednak wydaje mi się, że do popularnych obecnie tricków lepiej mieć większe czucie, więc większe obciążenie baru mma swoje zalety. Inna sprawa, że mnie również bolą łokcie szczególnie na początku sezonu, więc ma to swoje wady. Ale chyba wolęto niż kite'a którego w ogóle się nie czuje. Bez patrzenia prawie w ogóle nie wiesz w jakiej pozycji sięznajduje. I dopiero jak pociągnie to możesz oceniać sytuację.
Przynajmniej ja to tak odbieram... To chyba w ogóle bardzo indywidualna kwestia, wszystko zależy co kto woli...

Awatar użytkownika
majer
Posty: 699
Rejestracja: 11 sie 2003, 23:46
Lokalizacja: Chodzież
Kontaktowanie:
 
Post30 lis 2004, 22:54

najważniejsza jest kontrola :idea:


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości

cron