latawiec mi nie skreca - pomocy

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
m
Posty: 22
Rejestracja: 12 mar 2004, 22:10
 
Post02 gru 2004, 13:12

mam taki problemik - kupilem uzywany HQ6.5m2 z linkami 20m i barem samorobka. swietnie sie bodydraguje po piachu, ale latawiec mi nie skreca. tzn, gdy wystartuje nim (wiatr mam prosto w plecy) i zakrece np. w prawo, to on leci tak dlugo w prawo, az dojdzie do krawedzi okna i tam przewaznie, zamiast zrobic petelke w lewo, skreca w prawo, czyli przywala w glebe.
no chyba, ze zamiast po prostu przyciagnac lewy koniec bara do siebie, zlapie lewa linke reka i sciagne do siebie, to zakrece (ale to musze sciagnac z metr linki) - ale i tak potem zakrecic w druga strone to juz niemozliwe
moze opis baru - aluminiowa rurka 80cm, do koncow zamocowane linki od hamuli, w srodku dlugosci baru otwor na wylot, przez ktory przechodzi linka do trapezu, z drugiej strony po kilku metrach sie rozdwaja i idzie do latawca.
moze bar mam za blisko/daleko od siebie? no nie wiem, bo to pierwszy raz w zyciu....

po pierwszych lotach tak splatalem wszystko, ze juz myslalem, ze to koniec-jedno wielkie klebowisko sznurkow :shock:
no ale cierpliwy Kumpel odplatal (mistrzunio normalnie)

pomocy, bo snieg juz niedlugo :roll:

ps. zamiescil bym obrazek jak latawiec jest wiazany, ale nie wiem jak to sie robi (?)

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post02 gru 2004, 14:56

A nie masz przypadkiem za długich linek sterujących, albo za krótkich linek środkowych :?:

Zdjęcie musisz wrzucić na serwer a potem w poscie wpisać link do zdjęcia w klamerkach [img ] [/ img] (tylko bez spacji). Jak nadal neiwiesz jak - to wyślij mi fotki na @ to wrzucę.

jacare
Posty: 21
Rejestracja: 12 gru 2003, 21:31
 
Post02 gru 2004, 17:26

W obecnej sytuacji proponuję poważną rozmowę z latawcem i próbę przekonania go do skrętów w lewo :D może to kwestia jego przekonań?

Awatar użytkownika
majer
Posty: 699
Rejestracja: 11 sie 2003, 23:46
Lokalizacja: Chodzież
Kontaktowanie:
 
Post02 gru 2004, 23:30

źle strymowane linki - sprawdź czy jedna z linek starujących nie jest dluższa od drugiej :roll:

Awatar użytkownika
swistak
Posty: 663
Rejestracja: 19 mar 2004, 23:25
Lokalizacja: Poznan
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post02 gru 2004, 23:41

mhh a jak bar ustawisz na oko rowno ( rownolegle do plaszcyzny latawca) to latawiec skreca? nie wiem jaki to jest dokladnie komorowiec ale jelis to jest opcja 4linkowca zrobiongo na 2 to jest duze prawdopodobienstowo ze w linkach jest cos nie tak -jedne linki od klap ( nie wime jak to w tych latawcach sie nazywa) sa zbyt zaciagniete?! jesli to sa fabrysznie 2 linki to moze jedna jest zaplatana jakos albo ktos cos kombinowal (jelis uzywany nabywales) moim zdaniem jesli masz linki przy latawcu rownej dlugosci i bar jest ustawiony w miare rownolegwe do latawca to raczej dziwne ze latawiec inaczej reaguje (szybkosc, promien skretu) moim zdaniem jesli by mial linki nierownej dlugosci to by go sciagalo! (troche namotalem ale moze zkminisz moja mysl;)
pozdro

m
Posty: 22
Rejestracja: 12 mar 2004, 22:10
 
Post05 gru 2004, 01:54

po pierwsze - dzieki za odpowiedzi :D
po drugie - chyba nie do konca jasno sie wyrazilem.

obrazka ze sposobem wiazania w moim latawcu nie %$#@#!!! udalo mi sie wstawic tu do posta, ale mozna go zobaczyc po kliknieciu "Zobacz profil autora" pod moim postem

nie chodzi mi o to, ze latawiec nie skreca w lewo, tylko ze w ogole nie chce skrecac - ani w jedna, ani w druga - i dopiero zakreca, gdy pociagne z metr ktorejs z bocznych linek, a i tak slabo

moze to chodzi o odleglosc bara ode mnie? powinienem go miec blisko siebie, czy daleko?

Rafaello
Posty: 140
Rejestracja: 14 lip 2004, 13:33
Lokalizacja: śląsk
Kontaktowanie:
 
Post05 gru 2004, 03:13

Po pierwsze sprawdź czy po odczepieniu tylnych linek (sterujących czarnych) da się ich końcówki (ten zestaw linek mocowanych do krawędzi spływu) zamocować na podobnej wysokości przy rzędzie środkowych i przednich linek (fioletowych) - sprawdź czy nie ma włąsnie w tej okolicy na fioletowych widocznego miejsca gdzie można by je podłączyć. Robisz w ten sposób latawiec dwulinkowy ale pozwoli Ci to określić czy z czaszą jest wszystko ok. Spróbuj czy teraz skręca. Jeśli nie to problem jest poważny - musisz albo pokombinować z długością grupy linek tak aby czasza miała np. większy kąt natarcia, ale i tak w rachubę wejdzie tylko układ dwulinkowy. Jeśli skręca to albo zostaw taki wariant dwulinkowy albo kombinuj dalej.... Spróbuj rozdzielić ostatni rząd fioletowych linek od pozostałych i związać je z rzędem czarnych - powinno byc lepiej ponieważ będziesz działał barem na większą powierzchnię latawca. Mozesz tez spróbować z szerszym barem, też na pewno pomoże. Jakiej długości masz bar? Generalnie wywołanie skretu w tego typu latawcach, np. szkoleniowych miękkich polega bardziej na przyciągnięciu całej lewej połówki - wtedy szybkośc skręcania rośnie. Sztywnośc miękkich latawek o takiej prostszej konstrukcji jest zawsze mniejsza od dmuchanych - podczas skrętu wolniej reagują gdy próbujemy skręcać poprzez zaciągniecie tylnej linki sterującej podczepionej w jednym skrajnym miejscu.
Mam nadzieję że nie zagmatwałem i pomogłem
pozdrawiam
Raf

m
Posty: 22
Rejestracja: 12 mar 2004, 22:10
 
Post05 gru 2004, 23:59

dziekuje serdecznie wszystkim - w przyszly weekendzik bede probowal wprowadzic teorie w czyn :roll:

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 gru 2004, 19:51

a może zajmiesz się jednak zawodowo grafiką komputerową a nie nudnumi kajtami?? :lol: :wink:
pozdro

piach w komorach też "nie robi"
elo


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 18 gości

cron