Edge i piąta linka - jak nie popsuć latawca?

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
rez
Posty: 186
Rejestracja: 28 cze 2006, 17:51
Lokalizacja: Lębork
 
Post27 maja 2009, 19:06

Witam,

Od początku maja mam edge'a 13, tak się składa, że na razie nie miałem warunków na jego użycie :pray:. Jest to mój pierwszy 5-linkowiec. W związku z tym, że bardzo nie chcę go zepsuć, mam pytanie co robić gdyby wiatr zgasł i latawiec przewinąłby się. Czy należy wtedy leashować się, czy też absolutnie nie? Chodzi mi o słynne przecięcie latawca.

PS: Próbowałem użyć opcji szukaj ale nie potrafiłem dobrze dobrać słów kluczowych.

el_volumen
Posty: 44
Rejestracja: 31 sty 2009, 20:45
 
Post27 maja 2009, 20:35

Widzialem wiele "przewinietych" Ozonow i raczej nie ciely sie, ale wiadomo ze jakies mikro uszkodzenia na pewno sie zrobia.

Co do zrywki - chyba nie ma innej opcji (chyba ze ktos Ci pomoze go odwinac) na wodzie.

Leeloo
Posty: 861
Rejestracja: 08 sie 2003, 09:07
Lokalizacja: Gdynia
Dostał piwko: 10 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 maja 2009, 23:51

a ja widzialam moją własną 11stke przewiniętą i pięknie ciachniętą na pół właśnie z powodu niezliszowania w porę przez kolegę, ktoremu uzyczylam szmatki... więc zalecałabym liszowac. Generalnie jak latawiec jest mocno nadmuchany to nie powinien sie przewinąc.

Awatar użytkownika
ted
Posty: 1065
Rejestracja: 24 maja 2007, 21:21
Lokalizacja: Bdg - Gda
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 maja 2009, 08:28

o inwertowaniu i fikołkowaniu ;D
http://kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=24161

Awatar użytkownika
rez
Posty: 186
Rejestracja: 28 cze 2006, 17:51
Lokalizacja: Lębork
 
Post28 maja 2009, 14:07

Czy ma sens przepięcie leasha w takiej sytuacji, tak aby był podpięty do bliższego tipu? W ten sposób może uda się zmniejszyć zamieszanie przy latawcu podczas leashowania

Awatar użytkownika
ted
Posty: 1065
Rejestracja: 24 maja 2007, 21:21
Lokalizacja: Bdg - Gda
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post28 maja 2009, 15:02

generalnie przy liszowaniu nie ma zamieszania jeżeli wiesz co do czego służy i umiesz pozbierać się ze zrywką, i pamiętasz żeby nie wdepnąc w 5 linkę, która szwęda się w okolicach twoich stóp.

nie znam systemu ozonowego, ale w klasycznych 5 linkowcach podpinasz się właśnie do 5 żeby było raz bezpiecznie, a dwa sprawnie i bez mieszania.

latawiec spada, bar odlatuje. ja grzecznie czekam, wybieram latawkę na 5, przyciągając do siebie bar, sprawdzam czy 5, która jest teraz mega luźna się nie poplątała przy stopach, zakładam zrywkę i odchodzę, odpływam od latawca.
a potem góra!

Awatar użytkownika
rez
Posty: 186
Rejestracja: 28 cze 2006, 17:51
Lokalizacja: Lębork
 
Post28 maja 2009, 15:23

ted pisze:
nie znam systemu ozonowego, ale w klasycznych 5 linkowcach podpinasz się właśnie do 5 żeby było raz bezpiecznie, a dwa sprawnie i bez mieszania.

Tutaj jest o ile dobrze kombinuję, przypięcie do linek przednich

Awatar użytkownika
wirus12
Posty: 517
Rejestracja: 07 maja 2007, 14:46
Deska: JOKE, 666, 77
Latawiec: RPM, FUEL
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post31 maja 2009, 14:18

co do odpiecia 5 linki do juz gdzies pisane bylo na forum , ona trzyma profil latawca , a nie jest 5 linka jak w np. naish, north slyszalem takie opowiesci ze na tarifie goscie plywajacy na 07,08 ozonach przeszywaja je zeby miec 4 linki i zeby byly jeszcze szybsze ale narazie nie znalazlem tego patentu nigdzie

co do odwiniecia latawca 5linkowego to jest sposob , ostatnio wyprobowalem to na KADynach i zadzalalo(12knot) nie wiem jak by to bylllo przy 20knota.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości

cron