Przeczytałem sobie ciekawy artykuł o prawie lotniczym, z tego co widzę latawiec do kitesurfingu nie łapie się pod definicję raczej. Dzięki Bogu, w razie ewentualnego przychaczenia o windsurfera (czego sobie ani nikomu innemu nie życzę) nie będzie mnie ścigal Aeroklub Polski