co na mniejszy wiatr-TT,skim,surfing?

[JarekJ]

Czesc,zastanawiam sie jaka deska by byla dobra dla mnie na mniejsze wiatry,waze 95kg+pianka ...wiec sporo,mam deske nobile 555 134x41,ale przy wietrze ponizej 15 wezlow ciezko poplywac.Moze ta deska jest za mala dla mnie? Myslalem zeby kupic jakas stara deske surfingowa-ale jaki rozmiar i czy da sie na tym ostrzyc?Mysle tez nad zrobieniem skimboarda-ale tez nie wiem jakie by mial miec wymiary? Czy lepiej kupic jakac deske TT duza?-ale to dosc duze koszty.Prosze o doradzenie,bo zbliza sie lato i z wiatrem tu gdzie mieszkam bedzie coraz gorzej.Pozdrawiam.Jarek.

[Crazy Horse]

hmmmm
Pytasz czy można ostrzyć na wave...ja uważam, że się da ale oczywiście ktoś może mieć inne zdanie.

Wg mnie nawet na pływanie na płaskie wodzie najlepszy będzie surf, jeśli jakkolwiek się na nim widzisz.
Ze względu na niepodwarzalnie większą powierzchnię i wypór jakiego nie dają TT.
NP Cabrinha Skillit nawet nie jest długa ale ma nietypowy, jajowaty outline i jest nader szeroka, super na pierwsze kroki.
Z tanich i niezniszczlanych opcji możesz wybrac jakiegoś Surfa Bic'a, nawet malibu i nawet ze swoją wagą będziesz na lluzie "kruzował" w szkwałach 10knts
Ewentualnie drzwi od szafy jakie robi spleene, nobile (EXT), czy Cabrinha PLasma.
Na każdym większym TT nie będziesz mial oczywiscie problemow ze zwrotami ale może z kolei surf unstrapped będzie dla ciebie swojego rodzaju nowym wyzwaniem...

[Sniady]

też mi się wydaje że surf albo skim.
Fajna zabawa jak nie wieje zbyt mocno, a można naprawdę dobre sesyjki na wodzie dzięki tym deską zrobić