1.Smouki. Kto Ci powiedział, że z formalnego punktu widzenia można wyłonić w jakichkolwiek zawodach kitowych w Polsce zwycięzcę PP i MP. Czy to nie jest aby tak,że nadanie tych tytułów na dzień dzisiejszy jest sprzeczne z prawem. Tu nie chodzi o uzyskanie "na gębę" informacji tylko o rzetelne dokumenty w sprawie wydane przez umocowane odpowiednio instytucje.Nie o gdybanie i naciąganie tylko o wiedzę. Rozumiem, że skoro takie treści są na stronach tytułowych organizatorów i PSKite to zostały drobiazgowo sprawdzone. Jesli nie to same tytuły nie mają prawnego uzasadnienia. Oczywiście nie zmienia to faktu, że mamy Zwycięzcę Zawodów pełniącego obowiązki Mistrza.

.
2. Informacja Marka, złożona rozumiem z ramienia PSKite, o negocjacjach z przedstawicielami Ford-a ws regulaminu , które nie zakończyły się sukcesem jest ciekawa.
Oznacza między innymi o rozbieżności stanowisk. Wydaje mi sie, że dobrze byłoby poznać te stanowiska wcześniej w myśl zasady 'nic o nas bez nas" z powodów:
- Zarząd posiada statutowo takie prawo, jednakże włączając swych członków do tego typu działań uwiarygadnia swoją pozycję, poznaje inne stanowiska, ale też posiada
większe możliwości nacisku, jak to przy negocjacjach bywa.
- Przedstawienie stanowiska negocjacyjnego na zebraniu tuż przed zawodami jest pewną formą braku szacunku do zawodników, gdyż stawiani są oni pod ścianą tym
razem przez swoich reprezentantów. Mianowicie mają odebrane prawo do niezależnego podjęcia decyzji dotyczącej startu w zawodach. Jeśli założyliśmy sobie działanie
w " dobrej wierze" i na zasadach równouprawnienia to nie może być tak, że zawodnik podejmuje decyzje pod przymusem, nieprzygotowany np. do głosowania, które być
może będzie przedmiotem spotkania. Zawodnicy mają obowiązek nie tylko zapoznać się , ale i przemyśleć i zrozumieć treści pod kątem przyszłych zachowań. Kilka minut
informacji , marna frekwencja nie zbudują autorytetu o, o ktory przecież tak naprawdę zabiegamy.
3.Marna to sytuacja, kiedy w tak ważnych sprawach nie wypowiadają się Zawodnicy. Pytanie dlaczego.
Boli , jeśli im to wisi
Boli , jesli nie cztają regulaminów i generalnie nie wiedzą o co chodzi.
Boli , jesli boją sie napisać kilka zdań krytycznych bez wzglądu na to czy o Fordzie, PSKite czy tez o mnie.
Boli gdy nie ma Mistrzów.
Pozdrawiam licząc na zapisy na moją listę , która już się prawie zapełniła. Jacek Daktera.