dedykacja dla wymiataczy przybrzeżnych

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Gość
 
Post15 sie 2005, 13:00


strazak
Posty: 157
Rejestracja: 24 lis 2004, 09:32
Latawiec: Rhino 12, Yarga 9, Naish 17
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 3 razy
 
Post15 sie 2005, 13:12

Nie zostawiać sprzętu do WS na plaży bo zabłąkany kajciarz może się o nie obić? :twisted:

Awatar użytkownika
FERRER
Posty: 335
Rejestracja: 27 lip 2005, 10:08
Lokalizacja: Kalisz-fornia
Kontaktowanie:
 
Post15 sie 2005, 13:29

strazak pisze:Nie zostawiać sprzętu do WS na plaży bo zabłąkany kajciarz może się o nie obić? :twisted:

nie odpuscił mu do konca

Awatar użytkownika
ZAK
Posty: 961
Rejestracja: 05 sie 2003, 23:30
Lokalizacja: Gdańsk,Warszawa, Koniec Świata
Kontaktowanie:
 
Post15 sie 2005, 15:27

tak nie ma nic lepszego jak brzeg w statecznikach które stoja pionowo. jak ktoś się nadzieje na takiego to ........... :roll:

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 sie 2005, 17:04

w swojej nienajkrótszej "karierze" :wink: latawcowo-deskowej
dwa razy raptem uszkodzilem kite
oba razy to bylo Rhino12m2
z tym że raz '02
a drugi raz '04
('05 nie lubię)
('06 chyba bedzie ok :idea: )

w każdym razie
za pierwszym razem bylo to liszowanie
i kite spokojnie opadl ..na sterczący niczym kopia miecz czy tam stateczniko/kosę windsurfingową..
rozdarcie..
nieszkodliwe
5 minut celarkowej maszyny
..swoją drogą dobrze , że to kite, nie ja
gdyż "maszyny" w Pucku TAK szybko i dobrze NIE szyją... :roll:

za drugim razem podczas normalnego kiteloopa kite po prostu ..rozpadl sie na pól.. :roll:
ale czwórka jest slynue z tego..

zresztą wczoraj też sobie jedna sama wybuchla
leząc na plaży
tez 12m2

ehh..
: DEKO POMYŚLUNKU CHOĆ BRACIO W/S.. :idea:

pozdro!

strazak
Posty: 157
Rejestracja: 24 lis 2004, 09:32
Latawiec: Rhino 12, Yarga 9, Naish 17
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 3 razy
 
Post15 sie 2005, 17:30

A swoją drogą w zamierzchłych czasach jak się uczyłem WS to mi goście mówili że lepiej jest kłaść na stateczniku niż odwrotnie gdyż jak ktoś niechcący :wink: nadepnie na deskę to taniej jest wymienić statecznik niż pękniętą dechę - nic już nie rozumiem
Gdzie ten świat podąża - uwstecznia się czy co? :P
Czy może specjalnie :evil: kładą dogóry płetwami czekając na nic nie spodziewających się miłych :wink: kajciarzy.

ccat
Posty: 55
Rejestracja: 29 mar 2004, 14:27
Lokalizacja: Kraina Deszczow
 
Post15 sie 2005, 18:08

Esbjerg...mam tam pasierbice :think: ...wszyscy tam sympatycznie plem plem i deko samodestruktywni :wink:

Awatar użytkownika
Hopik
Posty: 86
Rejestracja: 15 lis 2004, 15:24
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:
 
Post15 sie 2005, 22:55

kobita w czerwonym jest udana - nieporuszona totalnie... :shock:

krzyh
Posty: 18
Rejestracja: 14 lip 2005, 19:00
Kontaktowanie:
 
Post16 sie 2005, 11:04

Stoicki spokój:)

Awatar użytkownika
szed
Posty: 3853
Rejestracja: 09 lip 2005, 19:34
Deska: CF, North, Shin
Latawiec: Naish
Lokalizacja: Katowice
Postawił piwka: 8 razy
Dostał piwko: 31 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 sie 2005, 16:47

nie nooo!!!... zerwala sie troche w strone nie dajacego znaku zycia kolesia.. ale jak sie poruszyl to sie juz zmieszala troche i odpuscila.. hehe... zywy ja chyba nie bardzo pociagal...hehe :D :D

Awatar użytkownika
Tony
Posty: 24
Rejestracja: 14 lip 2005, 19:49
Lokalizacja: Wasn't me?! squad
 
Post16 sie 2005, 18:02

podobny wypadek z finami od ws w roli głównej widziałem też w tym tygodnu u nas
dobrze że też niegroźny w skutkach :D
mimo to big pozdro również dla ws ów 8)


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości

cron