leszcze do desek

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2006, 09:00

Pytam z ciekawości

Nie pływałem to może głupie pytanie zadam.
Na jakiej zasadzie leash do deski jest niebezpieczny?
No wiem że jak się sznurek przywiąże do dechy i do nogi np. to jak decha odpada z nóg a my lądujemy w wodzie to sznurek powoduje że deska zbliza sie w naszym kierunku bardzo szybko. Tylko czego to jest kwestia że wszyscy boją się o swoją głowę. Nie wystarczy dłuższa linka?

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2006, 09:12

A tu link do ankiety na temat ile osób uzywa lub nie
http://www.kiteforum.pl/forum/viewtopic.php?t=6907

Awatar użytkownika
swistak
Posty: 663
Rejestracja: 19 mar 2004, 23:25
Lokalizacja: Poznan
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post24 mar 2006, 16:28

mhh bo razej leash do desi podczepia sie do traezu bo przy noce sieplacze!
- zycze powodzenia z ciagnieceim paru metrow linka za soba
- nawet dluga linka nie elimnuje trafienia deski w ciebie
-czemu nie nauczyc sie plywac body dragem "na ostro"??

Awatar użytkownika
Martinez
Posty: 145
Rejestracja: 25 sie 2004, 10:08
Lokalizacja: Jestem z Gdyni, bo temu cholernemu bocianowi nie chcialo sie leciec na Hawaje... Nie cierpie drobiu
 
Post25 mar 2006, 23:11

-czemu nie nauczyc sie plywac body dragem "na ostro"??


Osobiscie uzywam leasch'a w "zimnych" miesiacach tj: kwiecien pazdziernik i listopad. Powod jest banalnie prosty: halsowanie do deski, bedac zanurzonym po szyje, w wodzie o temperaturze 5 stopni, nie jest zadna przyjemnoscia. Z pelna premedytacja biore na siebie ryzyko uszkodzenia swojej osoby - co jeszcze sie nie zdarzylo (nawiasem mowiac plywam bez orzeszka). Moim skromnym zdaniem, w tym wypadku warto.
Pozdrawiam

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 mar 2006, 14:19

Martinez pisze: Moim skromnym zdaniem, w tym wypadku warto.
Pozdrawiam



dużo bardziej warto nauczyć się szybko doplywać na ostro body dragiem
ten temat sięjuz na kf przewinąl , dosć szczególowo (!)

ps: nie spotkalem jeszcze lisza, który po dobrym szarpnięciu nie zerwalby się :/
nawet rozwijające się smycze "serferskie"

pozdro

PNG ergo Fifarafa
Posty: 119
Rejestracja: 02 kwie 2006, 16:01
 
Post03 kwie 2006, 10:06

zgred pisze:Pytam z ciekawości

Nie pływałem to może głupie pytanie zadam.
Na jakiej zasadzie leash do deski jest niebezpieczny?
No wiem że jak się sznurek przywiąże do dechy i do nogi np. to jak decha odpada z nóg a my lądujemy w wodzie to sznurek powoduje że deska zbliza sie w naszym kierunku bardzo szybko. Tylko czego to jest kwestia że wszyscy boją się o swoją głowę. Nie wystarczy dłuższa linka?


Dłuższa linika może się zaplątać wokół szyi i odciąć głowę kajtserfera.

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post03 kwie 2006, 10:20

No to pozostaje tylko dać rozjechać sobie stopy walcem drogowym przykręcić do tych płaskich i dużych już stóp finy i śmigaż bez deski na samych stopach :twisted:

Awatar użytkownika
nietaki
Posty: 88
Rejestracja: 13 cze 2005, 18:29
Deska: 129 Nobile 666
Latawiec: North Evo 8, Rebel 12
Lokalizacja: Wawa
Postawił piwka: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 kwie 2006, 23:39

Z pływaniem bez lisza wiąże się jeszcze jedno niebezpieczeństwo, nawet jeśli umiesz się halsować bodydragami:
Jeśli ci się banan od chicken loopa odepnie i nagle zorientujesz się, że jesteś ciągany 10 metrów od brzegu bezpośrednio za ręce, to zanim zdążysz się ogarnąć, instruktor z pobliskiej bazy weźmie tą deskę, zaniesie do siebie i mimo tego, że wiatr jest onshore powie, że znalazł ją na środku zatoki...

A taka sytuacja kosztuje trochę nerwów i nie tylko :)
pozdro

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post11 kwie 2006, 23:45

nietaki pisze:.. instruktor z pobliskiej bazy weźmie tą deskę, zaniesie do siebie i mimo tego, że wiatr jest onshore powie, że znalazł ją na


a GDZIE to TACY :?:
bo my mamy raczej dobre doswiadczenia
wraz z pobliskimi bazami :wink:

Awatar użytkownika
nietaki
Posty: 88
Rejestracja: 13 cze 2005, 18:29
Deska: 129 Nobile 666
Latawiec: North Evo 8, Rebel 12
Lokalizacja: Wawa
Postawił piwka: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2006, 00:08

Nie zauważyłeś, że sytuacja była czysto hipotetyczna, nie wydarzyła się naprawdę, a podobieństwo do prawdziwych zdarzeń jest czystym zbiegiem okoliczności(!) :D

No znalazł się taki jeden gdzieś na campingu na przeciwko Solar Beach Baru ;)

PiotrM
Posty: 93
Rejestracja: 26 sie 2005, 17:37
 
Post12 kwie 2006, 00:33

swistak pisze: -czemu nie nauczyc sie plywac body dragem "na ostro"??

Hmm, jak ostro mozna plywac bodydragiem? Po kursie (IKO1 w trakcie IKO2) plywam z mala strata wysokosci na wiatr... Mam meczyc instruktora dalej? Obiecali w szkolce ze ucza do skutku :)

Awatar użytkownika
nietaki
Posty: 88
Rejestracja: 13 cze 2005, 18:29
Deska: 129 Nobile 666
Latawiec: North Evo 8, Rebel 12
Lokalizacja: Wawa
Postawił piwka: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2006, 00:50

Problemem na miarę mieć czy być jest jak pływać ostro z deską na nogach :D
Do ostrych bodydragów wystarczy defakto film instruktażowy z kitefilm.com

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2006, 02:00

PiotrM pisze:Hmm, jak ostro mozna plywac bodydragiem? Po kursie (IKO1 w trakcie IKO2) plywam z mala strata wysokosci na wiatr...


nawet nie ostrząc - ale i nie tracąc wysokości (za bardzo)
względem wiatru
deska splynie na Ciebie z wiatrem i "falami"

PiotrM
Posty: 93
Rejestracja: 26 sie 2005, 17:37
 
Post12 kwie 2006, 15:06

Ziomek. pisze:nawet nie ostrząc - ale i nie tracąc wysokości (za bardzo) względem wiatru
deska splynie na Ciebie z wiatrem i "falami"


Oki, to ja wiem, ale czy jestem w stanie bodydragowac POD wiatr?
pozdr
Piotr

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post12 kwie 2006, 15:22

PiotrM pisze:Oki, to ja wiem, ale czy jestem w stanie bodydragowac POD wiatr?
pozdr
Piotr


TAK
wymaga to troche wprawy, nieco techniki
i ..wiatru :idea:
jak NA desce - przy slabym nie wyostrzysz..


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości