BIAłY SZKWAł

[onzo]

Nie zalogowałem się i nie poszło, więc już tylko kilka zdań:

Biały szkwał da się przewidzieć, trafiłem w życiu na kilka (głównie na Mazurach, ale też doświadczyłem na płw.). Trzeba po prostu patrzeć za siebie tam gdzie tworzy się cumulonimbus. A widać go bardzo dobrze i bardzo długo bowiem do białego szkwału musi się chmura odpowiednio wypiętrzyć. Z reguły od rana jest dosyć parno natomiast tak jak sobie przypominam z reguły wieje całkiem nieźle - wiatr nie pojawia się od zera jak to czasem jest przy burzy.
Zawsze widziałem na niebie duży jak gdyby wał granatowych chmur na dużęj szerokości nieba.
OGólnie tak jak pisaliście - z wiatrem w trakcie jest różnie - czasem wieje w tym samym kierunku, czasem się odwraca o 180 stopni. Wynika to z faktu powstawania ruchów powietrza wewnątrz chmury. Kiedyś czytałem o tym w Żaglach przy okazji wichury, która przeszła na Mazurach kilka lat temu i wykosiła kawał lasu w Piszu. Pewnie można te informacje znaleźć gdzieś w sieci...

[zgred]

ja tam nie wiem JaFuzz z naszego forum czasami z 2m latawcem udawał się na buggy przy 120km/h . fakt ze porwał linki 4x250 12,5m ale....

apropos tego co napisał onzo jak w robocie wyczaję to wrzuce info jak powstaje taki odkurzacz - calusieńki artykulik dosyć obsserny o tym wybuszowałm.

[Pasta]

czy ktoś mógłby opisać jak powstaje?
czy można go przewidzieć?słyszałem że burze mozna przewidzieć a białego szkwału niebardzo,podobno moze powstać nawet przy bezchmurnym niebie

dziekuje za odp.

pozdr Luk

podczas moich 15 lat "zabawy" z wiatrem [ żeglarstwo ( op., kad., 420, 470) , ws, teraz kite] biały szkwał spotkałem 1x! do tej pory nie mam pojęcia czy to można przewidzieć - wg mnie przychodzi nagle, znikąd . .. być może ktoś ma jakieś spostrzeżenia.. też chętnie poczytam
pzdr

W jakich latach plywales na 420 i 470??

[Lucas Machowski]

po tym wszytkim co przeczytałem częściej będe oglądał sie za siebie

[Ziomek.]

ale rzeczywiście... kite położony, nawet mały, będzie generował jakas moc... ale do ogarnięcia...

no to jeszcze nie trafiłeś na odpowiednio duży wiatr
ja nie wiem czy biały czy nie
ale od pewnej siły wiatru
kite na leashu przestaje być do utrzymania..

pozdrawiam

[TIKKO_aloha]

ale rzeczywiście... kite położony, nawet mały, będzie generował jakas moc... ale do ogarnięcia...

no to jeszcze nie trafiłeś na odpowiednio duży wiatr
ja nie wiem czy biały czy nie
ale od pewnej siły wiatru
kite na leashu przestaje być do utrzymania..

pozdrawiam

no fakt. 50kts> to mykam na ws ;]

[MatDe]

Przy 50 kts daje się jeszcze na 5 pływać.

[Dzik]

W czasie wichury w 2001(chyba:P) byłem na obozie żeglarskim, ledwo zdążyliśmy spłynąć. Chmurę było widać z daleka, ale nic nie zapowiadało takiego wiatru, ogólnie rzecz biorąc, ściana kropelek wody od powierzchni jeziora aż do samej chmury robi piorunujące wrażenie:P. Cały dzień wiało może 2 Bft w porywach 3 Bft, a więc słabo, aż nagle podskoczyło do 12;p z hangaru widziałem jak jachty kładło na samych masztach i to bez większych oporów. Jednak to chyba nie był biały szkwał. Jest to niezwykle rzadkie zjawisko, przychodzi z bezchmurnego nieba, a jedynym sygnałem są krople wody unosząca się nad wodą. W zasadzie każdy kto pływa i ma do czynienia z żeglarstwem wie co to jest, jednak nie można tego mylić z silnym szkwałem występującym podczas burz, wichur itd.
Na wodzie najlepszym rozwiązaniem chyba byłoby odpiąć latawiec i modlić się, że samemu dopłynie się do brzegu. W tym sezonie byłem świadkiem, gdy w 2 jachtach porwały się foki, gdy wiatr zmienił się z 3-6Bft. Więc przy skoku mocy wiatru z 3 do 9-10 stopni, albo nie wytrzymałby latawiec, albo ktoś pobiłby rekord wysokości lotu

[zielwandam]

Powiem tak: zawodowo mam do czynienia z meteorologia, morzem itd...
"Biały szkwał" napewno jest zjawiskiem nagłym i dość ciężko przewidywalnym...
wielokrotnie prognozy mówią jedno a rzeczywistość robi swoje
Parę razy mi się zdarzyło w życiu, w róznych częsciach tego świata, że z bezchmurnegio nieba w ciągu dosłownie zaledwie kilku minut niebo zrobiło się ciemne i wichura się rozpetała nie tęga...
Czasami to widać, a czasami nie...
Kilka ładnych lat temu w okolicach Jastrzebiej Góry przeszła trąba powietrzna co wymiotła dość sporo drzew w pasie nadbrzeżnym... takie trąby na szczęscie so widoczne (małe tornada) i wbrew pozorom zdarzają sie na Bałtyku rownież...

Pozdro

[TIKKO_aloha]

boga nie odgadniesz... odpowiedzialnym i przezornym być trzeba
pozdrawiam i liczę na przezorność, uwagę i szczęście ...

[Red]

Poczytałem trochę i poszperałem i moje spostrzeżenia są takie że biały szkwał zazwyczaj powstaje z bezchmurnego nieba. Wszyscy przyzwyczailiśmy się że wiatr wieje poziomo,a tu o dziwo biały szkwał powstaje z tzw. prądu zstępującego, czyli wiatru wiejącego z góry w dół.
Na Atlantyku zanotowano kilka przypadków wepchnięcia łodzi pod wodę bo wiatr z frontu zstępującego może na wysokości 2000m osiągać prędkość do 400km/h, a przy samej ziemi grubo ponad 200.
To co było na mazurach to po prostu gwałtowny wiatr który podrywał krople wody, ale wydaje mi się że nie był to biały szkwał.
Zastanawiam się tylko jak by zachował się lecący samolot gdyby się dostał w taki front?

[:/]

Poczytałem trochę i poszperałem i moje spostrzeżenia są takie że biały szkwał zazwyczaj powstaje z bezchmurnego nieba. Wszyscy przyzwyczailiśmy się że wiatr wieje poziomo,a tu o dziwo biały szkwał powstaje z tzw. prądu zstępującego, czyli wiatru wiejącego z góry w dół.
Na Atlantyku zanotowano kilka przypadków wepchnięcia łodzi pod wodę bo wiatr z frontu zstępującego może na wysokości 2000m osiągać prędkość do 400km/h, a przy samej ziemi grubo ponad 200.
To co było na mazurach to po prostu gwałtowny wiatr który podrywał krople wody, ale wydaje mi się że nie był to biały szkwał.
Zastanawiam się tylko jak by zachował się lecący samolot gdyby się dostał w taki front?

No z tym bialym szkwalem to juz nie wiadomo nic pewnego...
Gdzies przeczytalem ze bialy szkwal to pojedyncza komorka burzowa
chyba na wikipedi ale to znowu niezbyt konkretna informacja.
Wyglada na to ze jest to mocno potoczne okreslenie na bardzo gwaltowna zmiane predkosci wiatru w okolice 11-12 i wyzej bf spowodowane pojedyncza komorka bardzo niskiego cisnienia w porownaniu do otaczajacego plus gwaltowny prad zsstepujacy.

Jacht na looziku plynie na samym maszcie w slizgu Musi tylko odpowiednio mocno wiac. To ze wczesniej napisalem iz mozna by poplynac na samych gaciach wcale nie przesadzilem. Policz kolego ze maszt ma pi razy drzwi 10-15cm szerokosci i mniej wiecej 10m wysokosci z prostego rachunku wychodzi 1m^2 do 1,5m^2. Jaka powierzchnia jest efektywna nie bedziemy juz dywagowac ale gwarantuje Ci ze sie da z reszta nie widze powodow dla ktorych Rolnik mialby klamac mowiac nam o tym. Sam uprawialem zeglarstwo przez pare ladnych lat jak bylem gowniarzem i sie troche nasluchalem roznych historii. Np katamaran na samym maszcie zrobil grzyba, na prawie calym zwinietym grocie 420 wywrocila sie przez dziob... itp itd.

A co do samolotow to pewnie bylo by bardzo nieciekawie ale na szczescie raczej nie lataja tak nisko nawet na krotkich trasach krajowych chyba ze podczas startu i ladowania ale wtedy na pewno zostali by ostrzezeni.

[Fikus]

BIAłY SZKWAł to nazwa zjawiska. Nie ma istotnego znaczenia jego geneza. Isotne jest to, że poryw wiatru zrywa wodę z tafli i unosi ją w postaci kropel na niemałą wysokość, efekt jest taki że widzimy nacierającą białą ścianę kropel wody wymieszaną z pyłem czasem gałęziami itd... jeśli na śródlądziu. Są doniesienia że faktycznie na mazurach mogą się pojawić szkwały w bezchmurny dzień, bez wyraźnego powodu.... Z moich obserwacji wynika, że wodę wyraźnie zrywa z fal od 7B , kiedy jest 9B wszędzie unosi się pył wodny w postaci pasów, ale to wciąż nie jest taki biały szkwał jaki w tym roku był na Mazurach.

WG mojej opinii to latawki nie mają najmniejszych szans, już od 60km/h jest cienko , od biedy można probować jeszcze WS, ale okolice 100km/h, czy 130 jak na Mazurach to rzeź. Latawiec nie przyklei się do wody bo nie będzie miał do czego, przy powierzchnii będize tylko piana i pył wodny, tak samo żagiel WS, nie da się go utrzymać nawet w wodzie fale go zmielą...

[Dzik]

Są doniesienia że faktycznie na mazurach mogą się pojawić szkwały w bezchmurny dzień, bez wyraźnego powodu.... Z moich obserwacji wynika, że wodę wyraźnie zrywa z fal od 7B , kiedy jest 9B wszędzie unosi się pył wodny w postaci pasów, ale to wciąż nie jest taki biały szkwał jaki w tym roku był na Mazurach.

To co było na mazurach to nie był biały szkwał, tylko wichura. Biały szkwał jest niezwykle rzadkim zjawiskiem, szkwał o niezwykłej sile w pogodny dzień. A na mazurach podczas ostatniej wichury było widać chmurę burzową przynajmniej 40-60 minut przed nadejściem samego uderzenia.

[MatDe]

WG mojej opinii to latawki nie mają najmniejszych szans, już od 60km/h jest cienko

60 km/h to nie jest nawet 28 knotów! Przy 20-25 jest najlepiej, a Ty mówisz że przy 60 jest cienko Jak już pisałem w Maroku pływaliśmy na 5 w okolicach 50 węzłów co daje około 90 km/h, a przy jakiś 40-45, Maciej robił kiteloopy hooked (przy uderzeniu w wodę kite pękł na od krawędzi spływu do krawędzi naracia!), a ja hp, także nie mów, że przy 28 knotach jest cienko