a to ci dopiero cuda niewidy Confused
http://youtube.com/watch?v=1fev1TCHC1w
Jak wieje pod stok z odpowiednią siłą to normalne na każdym klifie, górze i górce. to jest lepsze:
http://www.youtube.com/watch?v=vKpLs2SakLw
a to ci dopiero cuda niewidy Confused
http://youtube.com/watch?v=1fev1TCHC1w
qbaepp11 pisze:W sumie nic nadzwyczajnego. Kolo odbył normalny lot żaglowy nad klifem. U nas też to jest możliwe na klifie we Władysławowie, Trzęsaczu czy innych.
Jako stary paralotniarz też często wykorzystuje to zjawisko ale na paralotniJedyne co może zaskakiwać to że gość odważył sie to zrobić na kajcie
Skoro to takie oczywiste to moze wytlumaczysz?
Bo ja nadal nie jestem pewien jak to zrobic.
Domyslam sie ze chodzi o cos z opadaniem i odpuszczeniem ciagu na
latawcu ale nadal wydaje mi sie ze powinno sie leciec z wiatrem. Question
__kater__ pisze:Akir pisze:W ogole dlaczego jak to sie dzieje ze raz leci z wiatrem a raz pod wiatr?
No właśnie? Tak sie zastanawiam, ostrzenie bez deski
chyba że magiczny latawiecSam ostrzy
nie no ewidentnie nic go nie ciągnie...
qbaepp11 pisze:W lotach żaglowych wykorzystuje się strefę noszeń powstającą wskutek napływu mas powietrza w kierunku zbocza. Możliwość wykonywania lotów żaglowych uzależniona jest przede wszystkim od kierunku wiatru, a także od jego stałej i odpowiednio dużej siły. Najlepsze warunki do wykonywania lotów żaglowych powstają przy prostopadłym do zbocza kierunku wiatru o prędkości 5-9 m/s. Zbyt słaby wiatr uniemożliwia utrzymanie stałej wysokości, zbyt silny grozi przewianiem paralotni na zawietrzną stronę zbocza gdzie występują bardzo niebezpieczne rotory i prądy zstępujące, tzw. duszenia.
qbaepp11 pisze:Połączyli latawca z taśmami nośnymi od paralotni, a taśmy do czegoś a`la bar. Sterowanie odbywa sie jak w glajcie czyli poprzez zaciąganie hamulców.Jak by użył prostej uprzęży paralotniowej nie musiałby mieć tego dziwnego baru.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości