Cygański król pisze:Ja w zeszłym sezonie miałęm ubezpieczenie w HESTII, zapłąciłęm za nie 85 zł za 2,5 miesiąca.
Pokrywało szkody od OC czyli uszczerbek na zdrowiu i mieniu, spowodowany przez kursanta z winy instruktora bądź przez instruktora podczas szkolenia.
Na żadne dokumenty nikt nie patrzył, po prostu OC od opiekunów sportowych bodajże to było.
mozliwe ze tak tez jest ok ale musisz sie dowiedziec czy pozniej honoruja to jesli chodzi o kita
prawda jest taka ze agent sprzeda ci wszystko bo ma z tego kase,tylko w razie wypadku masz komisje z agencji ubezpieczeniowej ktorzy zrobia wszsytko zeby nie wyplacac kasy
i moze sie okazac ze to ubezpieczenie obejmuje instruktora od tenisa a nei koniecznie kite bo to juz jest extreme i kosztuje 3 razy tyle
do sprawdzenia