
Kryza to trochę pierdzelenia i trzeba mieć kryze a zamek to już trzeba się znać

A puszczające szwy taśma żelazko i jechane

kowalm pisze:jarul7:
ja jakoś sporo skakałem i glebiłem spoooro w bolku i jak dobrze naciągniesz kryzy to nigdy nie zdarzyło mi się żeby wleciało mi tyle wody, że było zimno przez to... a w sumie to dosyć luźno kryzy zostawiam bo wole troszkę wody i pełną wygodę..
zawsze tylko nogawki trochę mokre na dole po za tym spoko..
pzdr
Qba-EPP11 pisze:Ciekawe czy podczas przebierania też mu tak gęba sie cieszyła:)
Niemniej jednak kozak.
Qba-EPP11 pisze:Niemniej jednak kozak.
waldace1904 pisze:powiedźcie czy te buty nadają się na kite, szukałem czegoś cieplejszego i jedyne co to znalazłem te (wszystkie sklepy ks chyba juz sezon skończyły bo rozmiarówek nie ma)
, i znalazłem te co na fotce ale mają dojść intensywny bierznik
Qba-EPP11 pisze:Hehe znam temat bo jako nieliczny w okolicy pływam do pierwszych lodów oraz od pierwszych roztopów.
14.03.2010 pierwsze pływanie po roztopach na wodzie jeszcze gdzieniegdzie lód. Temp pow. - ok 2 st C,wiatr 30 knt, odczuwalna grubo poniżej zera .
Wytrzymałem ok 40-50 min bo palce przemarzły w rękawiczkach 2,5mm.Co ciekawe w nogi było mi ciepło bo pływam w 1mm skarpetach z neoprenu oraz buty 5mm.
W temp.poniżej zera nie pływałem bo zazwyczaj u mnie sie nie da przez lód.
A wracając do bolka to jak przestanie wiać można go pod pąpować i zażyć kilka chwil relaksu![]()
albo powygłupiać z kolegami
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości