Kite ewolucja... (według rejsiarzy)

[mary.dk]

Ale to nie ewolucja KS tylko TWOJA - naturalna zresztą droga w każdym sporcie...pomylone pojęcia moim zdaniem.

Zawsze tak jest - od trudnych, ambitnych rzeczy wraz z hamowaniem progresu - w stronę przyjemniejszych.

pzdr

Raczej sie z tym nie zgodze.
Kwestia ambicji...
Ewentualnie starosc

Pozdro...

[Krzysztof-L]

hamowanie progresu, starość... bzdury wypisujecie! chodzi o gonienie króliczka, BC już ich trochę nałapał bo zdolna bestia jest. A na hozyzoncie nic nowego nie widać...

[BraCuru]

chodzi o gonienie króliczka, BC już ich trochę nałapał bo zdolna bestia jest...

Za te słowa podziękuję piwkiem jak się poznamy (mam nadzieję że w Rewie na Fordzie)

Ale to nie ewolucja KS tylko TWOJA

Oczywiście, że tak. Dlatego jestem ciekawy ilu forumowiczów przeszło/ przechodzi / będzie przechodzić podobne etapy SWOJEJ ewolucji...

Tak naprawdę jestem zdziwiony z jaką łatwością można odpuścić sobie rzeczy, za które chwilę temu dałoby się poćwiartkować.
I co powoduje, że człowiek tak radykalnie potrafi zmienić swoje priorytety KS?
W moim przypadku to chyba pogoń za królikiem i brak najmniejszej ochoty na marnowanie życia...

Myślę, że poprostu chwilowo, przez Race jesteś "zagubionym Papą Daktim"

Dobre Ale PD ostatnio obraził się na race więc muszę wyczaić co on następnego kombinuje...

[GURU 10.5]

...może to


http://allegro.pl/sky-ski-deska-wakeboard-z-miecz-krzeslo-wodolot-i1612863905.html

[Ziomek.]

Ale to nie ewolucja KS tylko TWOJA - naturalna zresztą droga w każdym sporcie...pomylone pojęcia moim zdaniem.

TO właśnie napisałem , tylko bardziej lapidarnie
więc jeśli ktoś ma avatar Swirus - nie dziwię się, że nie pojmuje..

pzdr