airman pisze:F-one wraca do korzeni. Firma zaczynała od komorowców!!! Osobiście mam wielki sentyment do nich ponieważ podczas pierwszego halsu, który wykonałem na kite'cie w 2000 roku używałem właśnie komorowego F-ona. Od tamtej pory jakoś tak wyszło że je polubiłem
Mam gdzieś taki latawiec komorowy F-One 8m2, nawet ostatnio chciałem go odpalić, wygląda jak nówka, używany może 2 razy, konstrukcyjnie wygląda całkiem nieźle jak na tamte czasy. Przeraziłem się tylko jak zobaczyłem bar, który ma chyba z 70 cm długości
