Pytanka w temacie. Wczoraj opływałem sobie dwie deski US.
1) Odnośnie położenia nóg na desce. Czy to poniżej wynika harakterystyki deski czy z preferencji ridera?
Zauważyłem że pomimo podobnych kształów (Signatura 6'0'' 2012 VS 2013) zupełnie w innym miejscu były pozycje w których deska łapała własciwe (komfortowe) położenie na halsie
2) Dotatkowo mam jakieś dziwne wrażenie że nie moge dobrze ustawić tylnej nogi jak płynę na switch jakoś tak mi się wygina, przy skręcaniu i najeżdzaniu na falkę tego nie czuję. Nie wiem czy to nie kwestia trapezu i braku rotacji w pasie co równowżę nogą. Jak na chama przekręcę trapez na jedną ze stron to mam wrażenie że jest sporo lepiej...
Zna ktoś jakiś filmik, opis lub cokolwiek co w miarę dokłądnie opisuje jak zajmować pozycję -> przednia VS tylna noga, szerokość, ułożenie stopy, pozycja do krawedzi itp.? Wszytko w zależnosci od tego czy płynę na wiatr, czy spływam z falką, czy na nią najeżdżam itp. Głównie chodzi o rozstaw nóg i miejsce na desce oraz układ stopy, bo przeniesienie ciężaru i latawkę ogarniam. Nie che mi się tego wszystkiego odkrywać metodą prób i błedów, bo najgorsza potem walka ze złymi nawykami...