Kurs Instruktora KITE - państwowy - zapisy !

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
Adam S
Posty: 321
Rejestracja: 22 maja 2004, 08:30
Lokalizacja: Kosakowo
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 09:54

Zerknij na § 6. i § 7. Rozporządzenia MEN z dnia 27 czerwca 2001 r. w sprawie kwalifikacji, stopni i tytułów zawodowych w dziedzinie kultury fizycznej oraz szczegółowych zasad i trybu ich uzyskiwania.


No kurcze, bałem się, że tak kurewski zapis gdzieś jest. Czyli nie można w naszym kraju bezpiecznie (dla instruktora) uczyć brydża czy bierek sportowych. A już na pewno nie kite. Na szczęście nie jestem instruktorem.

Tym lepiej wróży to rosnącemu monopolowi, który jak widzę jest niezbędny.

PS. Piotruś, dziękuję za rzeczową informację rozświetlającą mrok ignorancji.
Ostatnio zmieniony 06 lip 2007, 11:13 przez Adam S, łącznie zmieniany 1 raz.

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 10:31

Dobrze wracajac do sedna sprawy czyli samego kursu chciałbym dowiedzieć jakie zagadnienia on obejmuje? Czy plan szkolenia układała osoba kompetentna pływająca znacznie lepiej niż poziom III IKO i mająca spore doświadczenie w szkoleniu? Kto będzie weryfikował wiedzę oraz umiejętności przyszłych instruktorów? I w końcu jakie uprawnienia daje nam dokument potwierdzający iż jesteśmy Instruktorem Rekreacji o specjalności kitesurfing?

Awatar użytkownika
Adam S
Posty: 321
Rejestracja: 22 maja 2004, 08:30
Lokalizacja: Kosakowo
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 13:13

i prosze nie wkladaj mi slów w usta. biegły musi postepowac zgodnie z prawem a prawo w tej chwili juz jest wlasnie takie ze sa uprawnienia. opinia jest wiec zawsze obiektywna.


Niczego nie wkładam. Nie piszę też tego w formie pretensji. Prawo jest jakie jest i należy oczekiwać, że wszyscy będziemy postępować zgodnie z jego literą. Zakładam więc, zgodnie z cytownymi dosłownie postami, że Twoja ewentualna opinia będzie niekorzystna dla osoby nieposiadającej takiego papieru. Przekaz jest czytelny, podobnie, jak przepisy a ja staram się to ułożyć w spójną całość. Popraw, proszę, jeżeli coś przekręcam lub przekłamuję.

W kontekście obowiązujących przepisów i nowych pojęć (instr kite itp) utrzymywanie, że kwit jest zupełnie dobrowolny jest mocno naciągane. W sensie praktycznym jest obowiązkowe dla każdego, kto wie, że wypadki się zdarzają najlepszym i nie chce iść do więzienia z powodu np. głupoty przypadkowego kursanta.

Co do monopolu - TPSA w sensie formalnym nie jest monopoltistą. W praktyce - w dużej części kraju jak najbardziej ma monopol.

I podobnie będzie w najbliższym czasie z państowymi licencjami - AWF Wrocław będzie miał przez pewnien czas (sezon, dwa) monopol na coś w praktyce niezbędnego do poważnego i odpowiedzialnego zajmowania się szkoleniami kite. Jakkolwiek źle by to nie brzmiało, nie bójmy nazywać się rzeczy po imieniu.

Awatar użytkownika
bigfoot gt
Posty: 1115
Rejestracja: 16 maja 2006, 21:46
Latawiec: czerwony
Lokalizacja: Poznań/Września/Gniezno
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 13:27

skoro prawo jazdy wydane w obcym kraju obowiązuje w naszym kraju to dlaczego IKO wydawane przez organizację nie z naszego kraju nie ma być potwierdzeniem umiejętności , skoro sam (signx) wspominaleś ze musiales zrobic IKO " potrzebowałem IKO zeby móc prowadzic zajecia z kite na AWF" a wtedy nie bałeś się prokuratora ??

ja juz niec nie kumam

jakie bedą róznice miedzy państwowym a IKO jesli żadne to czy bedzie możliwość po okazaniu IKO i opłaceniu składki uzyskanie PL Legitki z orłem?

Awatar użytkownika
sander
Posty: 1643
Rejestracja: 11 mar 2004, 13:24
Lokalizacja: Świebodzice
Postawił piwka: 5 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 13:38

tylko że prawo jazdy za granicą nie wydają prywante niekontrolowane przez nikogo firmy, jaka IMO jest IKO.

pawel_waw
Posty: 10
Rejestracja: 12 maja 2006, 14:16
 
Post06 lip 2007, 14:13

Różnica między uprawnieniami IKO a ministerialnymi jest ogromna!!!

IKO jest organizacją komercyjną założoną przez kilku kolesi. Upraszczając: Mogę sobie, jak każdy, założyć coś na wzór IKO i nazwać to jak mi się tylko podoba. Organizacja ta może wydawać jakie tylko dusza zapragnie certyfikaty/licencje itp. Tylko jaką one będą mały wartość w świetle prawa? ŻADNĄ!!! TAK JAK IKO!!!

Licencja instruktora IKO jest jedynie potwierdzrniem tego że ktoś szkoli zgodnie ze standardami tej organizacj ale to do niczego nie uprawnia.

To jest dokładnie tak samo jak z certyfikatami ISO. Są, dodają prestiżu ale są NICZYM w świetle prawa!

Czytając niektóre posty mam wrażenie, że pisze je grupa zbuntowanych przeciwko systemowi dzieciaków. Z jednej strony chcecie żeby kite był niezależny i pozostawiony sam sobie. Taki undergroundzik. Ale z drugiej strony chcecie mega sponsorów, wysokich nagród na zawodach itd. PANOWIE rybki albo akwarium!!! Żaden ze sponsorów nie podejdzie do kitea poważnie do momentu aż się nie ucywilzuje! Depczecie każdą inicjatywę mającą na celu sformalizowanie tej dyscypliny.

I na koniec: Ataki na Pedra za ten 1600 zł. Żenujące!
1. Jak ma się 1600 do kasy którą wydajemy na sprzęt i wyjazdy?
2. Taki papier to narzędzie pracy!!! Ja osobiście byłbym szczęśliwy gdybym mógł pracować ponosząc takie koszty.
3. Czy wam się wydaje że Pedro powinien to robić za darmo??? Zużywa na to energię, czas, walczy z ministerialną biurokracją, ponosi nakłady finansowe itd. WIĘC CO W TYM ZŁEGO ŻE CHCE ZAROBIĆ??? NIESTETY NIE WIELU STAC NA TO ZEBY PRACOWAC DLA IDEI.
4. Miał pomysł, wykonał kawał roboty żeby to zrobić więć będzie miał przez chwile monopol. Każdy z Was mógł być pierwszy i zarobić parę groszy. Przespaliście moment i koniec.


Pozdrawiam wszystkich

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 14:22

pawel_waw pisze:To jest dokładnie tak samo jak z certyfikatami ISO. Są, dodają prestiżu ale są NICZYM w świetle prawa!


grubo sie mylisz kolego

pawel_waw pisze:Żaden ze sponsorów nie podejdzie do kitea poważnie do momentu aż się nie ucywilzuje!


ja nie wiem czy ty gazet nie czytasz nie mowiac juz o sieci?

Event Name MOVISTAR
Location El Yaque, Margarita, And Coche Island
Organizer Website Surf paradise Victor Martins
Dynapro RICARDO
Sponsors
Prize Money $ 40000.00

Event Name Surf Worldcup
Location Nordstrand, 7141 Podersdorf Neusiedlersee, Austria
Organizer Website http://www.dmg.at
Sponsors Zipfer, Voeslauer, Burgenland, Neusiedler See
Prize Money $ 46000.00

Event Name Marsala Kite World
Location SICILY ISLAND, MARSALA, TRAPANI, ITALY
Organizer Website www.kiteworldfestival.com
Sponsors
Prize Money $ 46000.00

Event Name Cabarete World Cup 2007
Location Bozo Beach, Cabarete, Dominican Republic
Organizer Website www.cabareteevents.com
Sponsors
Prize Money $ 40000.00

i tak dalej......

czy to twoim zdaniem jest brak sponsorow?

pawel_waw
Posty: 10
Rejestracja: 12 maja 2006, 14:16
 
Post06 lip 2007, 14:44

a jak to się ma do naszego podwórka?

I proszę nie pisz o imprezach Forda czy Żywca.
Budżet żadnej z nich nie może się równać choćby z budżetem windsurfingowych imprez ERY. I może się mylę ale w/g mnie do momentu do puki nie będzie porządku i osób odpowiedzialnych za rozwój dyscypliny (czyt. związek) nie odbędą się w Polsce żadne zawody wysokiej rangi i o takich imprezach jak te które przytoczyłeś będziemy mogli czytać tylko w gazetach i sieci.


A tak swoja droga zestaw to co przytoczyłeś z kalendarzem PWA. Czemu ks wypada tu blado? Może dlatego, że ws nie siedzi w cieniu?
Event Date Status Discipline Prize Money
Sal, Cabo Verde Feb 22 - Mar 04 World Cup 30000 €

Ulsan, Korea May 05 - May 12 World Cup 45000 €

Guincho, Portugal Jun 04 - Jun 09 World Cup 45000 €

Costa Brava, Spain Jun 12 - Jun 17 World Cup 30000 €

Costa Teguise, Lanzarote Jun 30 - Jul 07 Grand Slam 75000 €

Pozo, Gran Canaria Jul 09 - Jul 18 Grand Slam 90000 €

Sotavento, Fuerteventura Jul 20 - Jul 30 Grand Slam 90000 €

Pegasus Airlines World Cup, Alaçati, Turkey Aug 13 - Aug 18 World Cup 45000 €

Colgate World Cup Sylt, Germany Sep 21 - Sep 30 Grand Slam 105000 €

The Corona Extra PWA World Cup '07 Oct 06 - Oct 13 World Cup 30000 €

Aloha Classic, Maui (TBC) TBC World Cup 45000 €

Dodam że jest to TYLKO PWA.
Pozdro

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 14:53

tak sie składa że kitesurfing jest dużo młodsza dyscypliną sportu i może dlatego widać niewielkie rozbieżności w puli nagród.
A organizacji imprez w Polsce to chyba masz blade pojecie co?

Co nazywasz porządkiem? Kim są osoby odpowiedzialne albo kim powinny być?

Na PIS tez głosowałeś? :wink:

Awatar użytkownika
Adam S
Posty: 321
Rejestracja: 22 maja 2004, 08:30
Lokalizacja: Kosakowo
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 15:07

Jakie ataki?

Osobiście idzie mi o rozwijającą wymianę myśli z ludźmi, którzy coś robią, coś wiedzą, i od których można się czegoś nauczyć, a nie sprawy personalne.

Awatar użytkownika
Adam S
Posty: 321
Rejestracja: 22 maja 2004, 08:30
Lokalizacja: Kosakowo
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 15:09

A i jeszcze, żeby nie było wątpliwości: 1600 PLN za rzetelne (a wierzę, że inne nie będzie) szkolenie instruktorskie to zupełnie niedrogo.

pawel_waw
Posty: 10
Rejestracja: 12 maja 2006, 14:16
 
Post06 lip 2007, 15:26

I tak z papierów na pule nagród... Szkoda tylko że robi się z tego pyskówka.

To że ks jest młodszą dyscypliną to jedno, ale jest go dużo łatwiej sprzedać i startuje w innych czasach. Uważam że ma dużo większy potencjał który w/g mnie zostanie zmarnowany (lub niewykorzystany w 100%) jeżeli nie zajmą się tym związki. Potrzebni są tylko odpowiedni ludzie na odpowiednich miejscach.

A PIS kolego... sorry ale to nie moja wina.

ZaŻenowany
Posty: 397
Rejestracja: 10 maja 2004, 23:16
Lokalizacja: Polska
 
Post06 lip 2007, 15:28

KOlejna cześć wyjasnień !

- plan szkolenia ukladała osoba kompetentna
- wiedze i umiejętności bedzie weryfokowala osoba z AWF - nie musisz sie martwic tym, że bedzie to ktos kto nie bedzie miał pojecia o kitesurfingu
- jakie uprawnienia ? odsyłam do Ustawy o Kulturze Fuzycznej i rozporzadzeń !

- Adam S - nie odebrałem tego jako atak. peace !
ja tez pisalem o decyzjach biegłego jako kompletnie zgodnych z prawem i inne nie mogą być, bo zgodnie z wczesniejszymi postami, na początku pada pytanie "Czy miał uprawnienia ?" ! Gośc który jakis czas temu zabrał młodzież w Zakopcu w góry tez był nauczycielem i tez chciałl dobrze. Ale byl tylko nauczycielem, nie miał uprawien przewodnika i ... dlatego siedzi.

- Bigfoot gt - prawo jazdy chyba rzadzi sie innymi prawami. nie wiem ?
musiałem miec IKO, zeby wogóle móc cos robic i działać. inaczej byłaby lipa. ale bałem sie i .... dlatego spedzilismy tyle czasu nad tym aby inni mieli łatwiej i nie musieli sie bac.

- sander - 100%racji !

a na koniec - jesli myslicie, ze te 1600 pln trafi do mojej czy innej kieszeni to sie grubo mylicie. To cena ustalona przez Centrum Doskonalenia Kadr na AWF Wrocław. prowadzący zarabiaja duzo, duzo mniej !

po prostu zrobiliśmy to o czym inni od dawna romawiali i nic z tego nie wynikalo.

pozdr

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 15:30

Nie wiem o jaka pyskówkę Ci chodzi. Jak nadmienił wcześniej Adam chodzi o rozwijającą wymianę myśli z ludźmi, którzy coś robią, coś wiedzą, i od których można się czegoś nauczyć, a nie sprawy personalne.
Zadałem wcześniej pytania na które mam nadzieje uzyskać odpowiedz. Na tym chyba polega konstruktywna rozmowa, dyskusja, polemika etc. Nieprawdaż?

Pozdrawiam

Piotruś
Posty: 28
Rejestracja: 09 maja 2006, 14:31
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:
 
Post06 lip 2007, 15:35

Jeżeli kitesurfing ma być oazą niezależności, to:
- Pieprzyć wszystkie komisje, uprawnienia, ministerstwa itp.,
- Szydzić z Piotra, że próbuje zorganizować jakieś polskie szkolenia,
- Wypiąć tyłek na sponsorów,
- Śmiać się ze szkółek, które szumnie na swoich stronach oświadczają, że u nich nauczają wykwalifikowani instruktorzy,
- I najważniejsze, olać IKO.

Spór powinien być fundamentalny. Albo godzimy się na ingerencję państwa w przyznawaniu różnego rodzaju uprawnień albo walczymy o wolność jednostki. Bo w sumie czym się różnią papiery kierowcy, operatora koparki, trenera piłkarskiego czy nauczyciela wind lub kitesurfingu? I kto ma weryfikować te kwalifikacje? Prywatna organizacja, przedsiębiorstwo nastawione na zyski czy jednak biurokratyczne państwo. I kto broni IKO aby podjęło działania, które doprowadzą do uznawania przez np. kraje UE wydawanych przez IKO zaświadczeń?

Być może państwo nie powinno ingerować w sport kwalifikowany. Może wystarczyłaby niewidzialna ręka rynku... Ja nie wiem.

P.S. Smokie, cóż za argument w dyskusji - głosowanie na PiS. :)


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości