cabrihna czy ozone

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
eko
Posty: 288
Rejestracja: 28 wrz 2005, 08:38
Postawił piwka: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 16:10

Crazy Horse pisze:
eko pisze:ponadto,czesto mam przyjemnosc startowac z racji braku miejsca kajta w power zonie(tuba do gory), na odpuszczonym barze, i o ile latawce na ktorych plywam, startuje bez problemu trzymajac jedna lapa za chickena, o tyle w przypadku O. musi mnie ktos trzymac ;) oczywiscie overpowered


Co kilka razy powteirdzial sam Batman, startujac w ten sposob i biegnac kilka kroków w przód za latawcem.
Dlatego w takiej sytaucji najlepiej startowac POWERZONE i UNHOOKED, bo jakby co mozna puscic kajta w na przykład przyczepy
:jump: :jump: :jump:


tia, sam widzialem, jak podczas krecenia kitetouru trzymaly go 2 osoby, co i tak skutkowalo krotkim sprintem po lace ;)
ja wtedy swoja 12 puszczalem sam, w powerzonie, bez problemow

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 16:16

RAFAŁ pisze:.


Może nie jestem takim poetą jak pan panie Guru,ale to wynika zróżnicy wieków.
p.s. Starsi ludzie to dotej pory mówią że za komuny było lepiej.


.... uuuuuu, ajajaj :roll: widzę,że brakuje konstruktywnych argumentów :roll: :arrow: wszyscy będziemy kiedyś starzy :? i stanie się to szybciej niż jestes to w stanie sobie wyobrazić :wink:


...myślałem ,że dyskutujemy na ARGUMENTY , więc trzymaj ciśnienie :wink: i nie traktuj tego osobiście.

.. jesli napiszesz ,że pływałeś na OZONE 2008 i rzetelnie/uczciwie dokonałes porównania CONVERT 2008 - SPORT 2008 :roll: :arrow: wycofam wszystkie wcześniejsze posty oprócz tego zapraszajacego na osobisty test :wink:


PS: komuna rulezzzzzzzz

:wink: :wink: [ kartki na mięso, piwo po 13stej :arrow: wypas w pełnym zakresie :lol: ]


pozdro Rafał :wave:

__kater__
Posty: 1962
Rejestracja: 08 kwie 2006, 21:30
Postawił piwka: 6 razy
Dostał piwko: 1 raz
 
Post15 kwie 2008, 16:24

ciekawe na jakich latawcach byśmy latali gdyby "komuna sobie nie poszła" :)

sorry za offtopa:)

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 16:34

GURU 10.5 pisze:
PS: komuna rulezzzzzzzz

:wink: :wink: [ kartki na mięso, piwo po 13stej :arrow: wypas w pełnym zakresie :lol: ]





...nie, no , HALO, to ironia była , znaczy: nie popieram , do du ..y , beeeee, a fe ,poszła , precz, bleeee :naughty: :wink:

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 17:31

Ciekawe jak porównalibyście wykonanie i wytrzymałość Ozonów do Cabrinhy?...???

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 18:57

eko pisze:tia, sam widzialem, jak podczas krecenia kitetouru trzymaly go 2 osoby, co i tak skutkowalo krotkim sprintem po lace ;)
ja wtedy swoja 12 puszczalem sam, w powerzonie, bez problemow


Eko ja tez trzymalem switchblade za czikena w zeszlym sezonie i nawet baru nie dotykalem. I tak jak mówi Koniu czasem bezpieczniej wogóle być uh. Mnie podniosło z 1,5 m w góre i nawet nie chce myslec co by bylo gdybym byl wpiety i musiałbym sie jeszcze po drodze wypinac.
Ale z czego to wynikało? Z tego że przyszedł szkwał, a nie z tego ze Cabrysia źle odpuszcza.
Więc nie pisz takich bzdur prosze :)

Co do tych 40 knt mysle ze 11 jest to w stanie znieść ale nie jest to chyba za bardzo bezpieczne. W zeszłym tygodniu w Ras Sudr przyszla burza piaskowa i przywalilo ponad grubo 30. Wystarczylo odpuscic boczne linki. Tasmy tez nie sciagalem. Jednak nie bylo to zbytnio komfortowe.
Podejrzewam ze akurat to czy ktos da rade przy tych 40 wezlach w tym wypadku zalezy w wiekszym stopniu od "braku wyobraźni" ;) albo od stopnia otyłości :)

A wracając do tematu to napisze to co juz wiele razy bylo tu pisane. Najlepiej sprawdzic obydwa latawce i dobrac sobie sprzet według wlasnych upodoban. Dla jednych zaleta bedzie WIELKI depower dla innych nie. I tak samo w przypadku zwrotności, noszenia etc.
Cabrinha znacznie poprawiła jakość swoich latawców więc wydaje mi się że można by powiedziec że wykonanie ich jest na podobnym poziomie. Rozwiązania techniczne też są kwestia upodobań i przyzwyczajeń.
Tak że tak. Reasumując najbliższe terminy testów to www.kitejamboree.pl gdzie oprócz Ozona i Cabrinhy będziesz mógł przetstować wszystkie inne marki. A póżńiej to już majówka i nasza całkiem już ciepła zatoka.

Awatar użytkownika
Pedro
Posty: 524
Rejestracja: 30 sie 2004, 18:25
Lokalizacja: Kraqf
Postawił piwka: 2 razy
Dostał piwko: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 20:37

A ja powiem tak : ani jeden ani drugi :lol: :lol: :lol: :lol:

cyberdog1899
Posty: 487
Rejestracja: 16 cze 2007, 19:26
 
Post15 kwie 2008, 20:42

GURU 10.5 pisze:-stabilność w każdych warunkach wzorowa [ po prostu AUDI A 6 :wink: ]


Nawet A6 paru kierowcom nie pomógł uniknąć śmierci na drodze...

Mam nadzieję, że z podobną goriwością będziesz rozdawał te 11tki przy 45 węzłach do testów co potem opiekował się ewentualnymi ofiarami gdyby przypadkiem nie we wszystkich rękach okazały się tak stabilne.

I tak w lekkim nawiązaniu, zginął kolejny Polak, no ale przecież to nie był Ozone 2008, więc w sumie offtop...http://www.kiteforum.com/viewtopic.php?f=1&t=2347027&start=30

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 20:57

Smokie pisze:
Co do tych 40 knt mysle ze 11 jest to w stanie znieść ale nie jest to chyba za bardzo bezpieczne. W zeszłym tygodniu w Ras Sudr przyszla burza piaskowa i przywalilo ponad grubo 30. Wystarczylo odpuscic boczne linki. Tasmy tez nie sciagalem. Jednak nie bylo to zbytnio komfortowe.


.


..nie mówię ,ze to było bezpieczne ,ale czasem przychodzi szkwał/chmura burzowa [ TAK BYLO W TYM PRZYPADKU -wychodziłem na wode jak wiało 18kt, potem "dowaliło"] i po prostu nie masz wyjścia :roll: MUSISZ SOBIE PORADZIĆ :!: i super jak masz latawiec ,który Ci w tym pomoże :idea:

.. a latawców w takich warunkach nikomu na 100% nie "rozdaję"


Smokie pisze: Najlepiej sprawdzic obydwa latawce i dobrac sobie sprzet według wlasnych upodoban. .


.. i to najbardziej sensowna konkluzja tej dyskusji :lol:


..ludziska skąd tyle ciśnień i spięcia łydek ?[to pytanie retoryczne :arrow: nawet nie chcę wiedzieć] :roll: spaaaaadaaaam stąd , bye :wave:

jacekdaktera
Posty: 542
Rejestracja: 17 sty 2005, 20:07
Lokalizacja: Warszawa
Dostał piwko: 30 razy
 
Post15 kwie 2008, 21:43

Cześć . Na pewno trudno jest polemizować z dystrybutorami sprzętu na temat wyższości innych nie sprzedawanych przez nich marek. Spróbuję opisać to co wiem na pewno.
Myślę, że fabryka wie sporo na temat swoich kite-ów .
Skoro end 10 postawił tak sformuowane pytanie to znaczy , że albo szuka tematu zastępczego - rozgrzewka przed zbliżającym się sezonem , albo nie przeczytał informacji zawartych na stronach producentów opisujących przeznaczenie każdego z modeli kitea.

Tak więc po lekturze stronn producentów należy sobie odpowiedzieć na pytanie co nas naprawdę w tym pływaniu interesuje. Ponieważ Odpowiedz nie jest prosta , każdy szuka kitea do wszystkiego i to się oczywiście nie udaje . Nie da się kupiś małego samochodu z dużym wnętrzem .

Nie pływałem na Ozonach. Pływam na Cabrinha Swichblade i Rewolwer .

Swichblade jest kitem z przeznaczeniem do manewrów . Taki kite nie może być za szybki . Oznacza to , że raczej nie nadaje się do pływania na fali . Co nie znaczy , że nie można z nim pływać po morzu . Ale ciasne zwroty na fali i jazda z falą to domena Rewolwera . Sprawdziłem to osobiście i zdecydowałem się na zakup 7 i 9. Na fale są super.

Oczywiście na Rewolwerach nie skacze się tak jak na S. czy Crosach , ale można zrobić proste manewry, obroty i hp jak ktoś potrafi . Można też skoczyś z fali i to dość wysoko , manewr ten przy wolnym kite jest trudny ze względu na zgranie ruchu kite z ruchem fali.

Temat odpuszczania wiatru tłumaczę następująco . Kite generują ciąg będący pochodną zarówno kształtu jak i prędkości poruszania się w stosunku do wiatru. I tak są kite, które po zaciągnięciu baru ,nawet gdy są nieruchome wyrywają z kapci . Taki kitek uniemożliwia jazdę z falą , gdyż trzeba się nim zajmować, aby nie został za plecami lub też nie ciągną nas za szybko do przodu. Rewolwer w moim odczuciu generuje moc zasadniczą w momencie kiedy jest w ruchu . Jeżeli jedziemy równo na halsie przestaje ciągnąć. To samo przy zjezdzie z fali . Szybki zakręt na grzbiecie - jest ciąg. Kite do góry lub jego zatrzymanie i okazuje się , że jesteśmy cały czas na zboczu fali i możemy myśleć tylko co zrobić z deską pod nogami.

Reasumująć . Zapisz się na testy , a potem spróbuj przekonać nas do własnych pomysłów na znalezienie tego najlepszgo . Pozdrawiam .
Jacek Daktera .

RAFAŁ
Posty: 405
Rejestracja: 30 maja 2007, 21:54
Lokalizacja: żyrardów
 
Post15 kwie 2008, 21:54

Co do wykonania obydwa latawce są bardzo dobrze zrobione.
Convert jest dużoo mocniejszy w porównaniu do starszych modeli
cabrinhi( np. crossbow 06).

Guru co do ARGUMENTÓW to żaden z twoich mnie nie przekonał.
Pozdrawiam.

przemass
Posty: 3798
Rejestracja: 06 maja 2006, 22:01
Deska: Encore Nirvana
Latawiec: Airush Razor
Lokalizacja: ChalupyCumbuco
Postawił piwka: 26 razy
Dostał piwko: 25 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 23:39

A pytałem właśnie z ciekawości bo na moich oczach w 2 miesiące temu w Afryce podczas lekcji kite, instruktorowi pompującemu nowiutki Revolver pękł balon w tubie głównej...

Jest oczywiście parę wytłumaczeń - instruktor nie umiał pompować latawca, złe ułożenie balona, pechowa sztuka ( w co chcę wierzyć ). Nie krytykuję tu cabrinhy ale nieraz się słyszy że to nie są pancerne latawce, dlatego pytam jak wrażenia. No cóż, chyba pierwszy miesiąc na Helu zmodyfikuje moje zdanie.

eko
Posty: 288
Rejestracja: 28 wrz 2005, 08:38
Postawił piwka: 2 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 23:41

Smokie pisze:
Więc nie pisz takich bzdur prosze :)

Smokie, z calym szacunkiem do Ciebie, ale to nie sa bzdury. Wszystkie kajty przed szkoleniem puszczam w ten sam, wygodny dla mnie sposob. Nie polecam oczywiscie tego kursantom, po prostu lokalizacja naszej laczki (drzewa,osloniety teren) wymusza na mnie taki a nie inny start. Dziennie startuje w ten sam sposob ok. 5 kajtow. To co pisalem wczesniej bylo podparte nie jednym, a paroma porownaniami. Startowalem i ozona i szkolkowe latawce (bez marek, nie promuje nic w tym momencie,jak i wczesniej nie promowalem) w tych samych warunkach, i zdecydowanie O. wyciagal mnie z butow. Nie pisalbym tego, gdybym nie przekonal sie na wlasnej skorze. Dlatego jak bylbym sam, zdecydowanie wolalbym wejsc do wody z tym akurat kajtem.. W przypadku latawcow szkolkowych, bez mrugniecia okiem odpalam w powerze, i nigdy (przez 2 lata szkolen na bow'ach, bo w koncu wczesniej na C takie manewry nie byly mozliwe) nie zdarzylo mi sie to, co zdarzalo sie notorycznie z Instinctem mojego kursanta.
Tyle z konkretow, nie bierz tego do siebie personalnie. Na majowce chetnie pokaze Tobie roznice na dowolnie wybranym przez Ciebie rozmiarze.
Pozdro!

enozo
Posty: 753
Rejestracja: 15 lip 2005, 16:46
Lokalizacja: Zewsząd
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2008, 23:55

Ozone 8)

Smokie
Posty: 5595
Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
Deska: Semente Pocket Rocket, 77
Latawiec: Slingshot RPM
Lokalizacja: Warszawa
Postawił piwka: 121 razy
Dostał piwko: 77 razy
Kontaktowanie:
 
Post16 kwie 2008, 00:15

eko pisze: po prostu lokalizacja naszej laczki (drzewa,osloniety teren) wymusza na mnie taki a nie inny start.


Oczywiście nie biorę tego do siebie i oczywiscie zgadzam sie z Toba co do lokalizacji laczki i oczywiscie ja tez w podobny sposob startuje latawce z owej laczki.
I to że lepiej w ten "nierozsadny" sposob startuje sie taki czy nie inny latawiec chyba nie ma specjalnie przelozenia na wartosci uzytkowe latawca dla osoby ktorej on pasuje.

A tak w nawiasie to te latawce powinno sie wszystkie startowac z wody ;) Nie z łączki :P


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości