Ceny sprzetu z USA - na przykladzie BEST KITEBOARING USA

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
cyberdog1899
Posty: 487
Rejestracja: 16 cze 2007, 19:26
 
Post25 maja 2008, 19:45

Wszystko fajnie. Interesuje mnie tylko, co z takim importowanym sprzętem dzieje się w wypadku jego wady? Czy zajmie się nim krajowy dystrybutor (jeżeli taki jest), wiedząc, że na jego 'kawałek torciku' połakomiliśmy się sami sprowadzając z za granicy?
Jeszcze na jedną rzecz warto zwrócić uwagę - jeśli import własnym sumptem stanie się powszechny - wykruszą się lokalni sprzedawcy, wykruszy się ich asortyment. Gdzie wtedy się udać, jak strzeli linka, tuba albo deska? Pozostanie siedzieć na plaży, czekając na przesyłkę z 'amerykańskiego ebay'a'... Fajnie chyba mieć kogoś w pobliżu, z solidnym zapasem sprzętu, kto zajmie się roszczeniem gwarancyjnym, udzieli fachowej porady, podrzuci jakieś nowinki do testów. A że na tym trochę zarabia - to chyba nie tragedia?

Awatar użytkownika
bronix
Posty: 564
Rejestracja: 17 wrz 2007, 16:35
Lokalizacja: NPI Pisz /no i Brzeźno
Postawił piwka: 1 raz
 
Post25 maja 2008, 21:17

cyberdog1899 pisze:Wszystko fajnie. Interesuje mnie tylko, co z takim importowanym sprzętem dzieje się w wypadku jego wady? Czy zajmie się nim krajowy dystrybutor (jeżeli taki jest), wiedząc, że na jego 'kawałek torciku' połakomiliśmy się sami sprowadzając z za granicy?
Jeszcze na jedną rzecz warto zwrócić uwagę - jeśli import własnym sumptem stanie się powszechny - wykruszą się lokalni sprzedawcy, wykruszy się ich asortyment. Gdzie wtedy się udać, jak strzeli linka, tuba albo deska? Pozostanie siedzieć na plaży, czekając na przesyłkę z 'amerykańskiego ebay'a'... Fajnie chyba mieć kogoś w pobliżu, z solidnym zapasem sprzętu, kto zajmie się roszczeniem gwarancyjnym, udzieli fachowej porady, podrzuci jakieś nowinki do testów. A że na tym trochę zarabia - to chyba nie tragedia?



TY CHYBA NAPRAWDE JESTES NIE STAD :lol: :lol: :lol:

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 maja 2008, 23:19

nie przypominam sobie Piotrku z Białegostoku bym nazywal Cię frajerem :idea:

nie podałeś wyliczenia Twoich zakupów, o co prosiłem..

więc może ja podam swoje:

Waroo 2008 według cennika na www.bestkiteboarding.com
liczę w EURO, w dolarach wychodzi podobnie, bo jak napisałem powyżej w USD nie można kupić do Polski gdyż ceny w USD nie zawierają VATu :idea:

13mw 809 EUR
bar 299 EUR

=1108 x 3,43 = 3800,44

+ przesyłka
+ cło
+ VAT od tego

..dziękuję, do widzenia..

Awatar użytkownika
peg
Posty: 1440
Rejestracja: 27 wrz 2006, 23:23
Deska: C.L.A.S.H
Latawiec: EVO, Rebel, Vegas
Lokalizacja: Białystok
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 maja 2008, 23:39

napiszę tylko, że Twój sposób pojmowania rzeczy jak i niezwykły upór w obronie swoich wątpliwych racji jest zdumiewający :D

mam wrażenie, że kiedy chcesz kupić auto szukasz dotąd aż znajdziesz najdroższego możliwego dealera a najlepiej zamawiasz 1 auto bezpośrednio w fabryce by było drożej i wtedy dobijasz targu - BRAWA!! Wątpię byś przekonał do swoich racji kogoś z forumowiczów ;)
Ostatnio zmieniony 25 maja 2008, 23:43 przez peg, łącznie zmieniany 1 raz.

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 maja 2008, 23:42

w którym miejscu w poprzednim moim poście racje są "wątpliwe" ?
wyprowadź mnie z błędu..

pozdrawiam

Awatar użytkownika
peg
Posty: 1440
Rejestracja: 27 wrz 2006, 23:23
Deska: C.L.A.S.H
Latawiec: EVO, Rebel, Vegas
Lokalizacja: Białystok
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 maja 2008, 23:50

2008 waroo 13 + bar + przesyłka expres 7 dni - 1008$ - 2284 PLN. POSIADAM RACHUNEK (jakbyś wspominał coś o faktach).

sprzęt nowy od dealera w USA. cena wynegocjowana.

Ale czemu nie - zawsze można kupić przecież u Ciebie za jedyne 3999 czyli 249 PLN drożej niż cena oficjalna (jedna i druga cena podana przez Ciebie...)

dziękuję... pozdrawiam...


aha - jeszcze raz - chyba 10ty wspomnę, że nowy u dilera bo pewnie zaraz powiesz, ze nie od dilera, i że nie istnieje i nie mozliwe i nie ma i pewnie ja to nie ja...

Awatar użytkownika
Marcin78
Posty: 500
Rejestracja: 28 sty 2006, 21:54
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:
 
Post26 maja 2008, 08:51

Niestety Darku ale peg ma racje. Jak by nie liczyc sprowadzenie kita ze stanów przy obecnym kursie jest oplacalne.

Wiem ze trzeba zaplacic cło , podatki itd ale jak nikt sie nie upomni to chyba sam nie bedziesz wychodzil z inicjatywa. Temat był juz przerabiany na KF chyba z 100000000 razy. Sa ludzie ktorzy beda sobie kupowac w stanach i juz. Nie przekonasz ich. Ja mam akurat takie szczescie ze mam kogos kto przywozi mi to w bagazu "podrecznym" wiec wychodzi mnie to tanio.

Na koniec podam tylko maila z besta chyba z zeszlego roku. Sprawa byla przerabiana teoretycznie, nic nie trzeba bylo reklamowac.

Marcin-

First you will need to contact the shop you purchased it from. I can not find anything in our system saying that you puchased the kite directly from us. From there the shop you purchased it from will need pictures of the kite and a full description of whats wrong. No matter what, if you purchase a kite from one shop, the warranty must be handled through that same shop.
Alecia


Ot taka mała niedogodnosc.Naszczescie kity besta nie psuja sie za czesto :D

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 maja 2008, 11:26

Że musi być przez tego samego dystrybutora - to normalne - to dotyczy wszystkich zakupów, nie tylko latawców (dla przykładu - znane sytuacje napraw gwarancyjnych sprzętu elektronicznego, który trzeba wysyłać np do Stanów w celu uwzględnienia roszczeń... :? )
Na marginesie jednak dodam, że wg mnie w latawcach praktycznie są małe szanse na naprawę gwarancyjną - jeżeli kite się rozejdzie na szwach ze względu na wadę fabryczną to warto go będzie wysłać nawet do USA w celu odzyskania kasy. Jeżeli tuby będą wadliwe w całej partii to producent zapewne przyśle nowe bez konieczności odsyłania starych. Co innego może się stać co będzie podlegało naprawie gwarancyjnej :?: Wszelkie rozdarcia, pieprz... o ziemię według mnie trudno podciągnąć pod wadę fabryczną stąd każda naprawa będzie się bardziej opłacała w PL niż wysyłanie do USA i na powrót do nas.

Jeżeli się mylę - niech mnie jakiś dystrybutor oświeci odnośnie napraw gwarancyjnych latawców (pamiętam tylko masowe wymiany barów ozone'a, które nie wiedzieć czemu ttrzeba było odesłać :( )

Awatar użytkownika
march_in
Posty: 2135
Rejestracja: 01 cze 2007, 20:31
Lokalizacja: vava to rege tałn
Postawił piwka: 15 razy
Dostał piwko: 17 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 maja 2008, 11:49

mi przy pierwszym pompowaniu walnela tuba poprzeczna tuz przy zaworze od one pump.
zrobilem fotki, wyslalem na maila i za 2 tygodnie mialem ze stanow 3 nowe tuby poprzeczne.

Awatar użytkownika
Marcin78
Posty: 500
Rejestracja: 28 sty 2006, 21:54
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:
 
Post26 maja 2008, 12:55

Że musi być przez tego samego dystrybutora - to normalne - to dotyczy wszystkich zakupów, nie tylko latawców (dla przykładu - znane sytuacje napraw gwarancyjnych sprzętu elektronicznego, który trzeba wysyłać np do Stanów w celu uwzględnienia roszczeń... )


Czesem faktycznie tak jest ale nie zawsze. Wg mnie jezeli dana firma posiada przedstawiciela w kraju w ktorym akurat jestes i chcesz zareklamowac tam sprzet to powinna byc taka mozliwosc. Niektore firmy tak maja i daja "swiatowa gwaranjce" na produkt. Bo co jesli mieszkałem powiedzmy w kraju X i nakupowalem tam sprzety do kita i np deska miała wade i sie rozpadla. A teraz mieszkam w kraju Y gdzie jest przedstawiciel tej firmy. Wg ciebie przedstawiceil powinien mi pomoc czy kopnac mnie w d.... :evil:

Awatar użytkownika
onzo
Posty: 5583
Rejestracja: 19 paź 2003, 22:34
Deska: Wainman Joke 138
Latawiec: Vegas 9,12,16
Lokalizacja: WaWa
Postawił piwka: 41 razy
Dostał piwko: 89 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 maja 2008, 13:22

Marcin78 pisze:
Że musi być przez tego samego dystrybutora - to normalne - to dotyczy wszystkich zakupów, nie tylko latawców (dla przykładu - znane sytuacje napraw gwarancyjnych sprzętu elektronicznego, który trzeba wysyłać np do Stanów w celu uwzględnienia roszczeń... )


Czesem faktycznie tak jest ale nie zawsze. Wg mnie jezeli dana firma posiada przedstawiciela w kraju w ktorym akurat jestes i chcesz zareklamowac tam sprzet to powinna byc taka mozliwosc. Niektore firmy tak maja i daja "swiatowa gwaranjce" na produkt. Bo co jesli mieszkałem powiedzmy w kraju X i nakupowalem tam sprzety do kita i np deska miała wade i sie rozpadla. A teraz mieszkam w kraju Y gdzie jest przedstawiciel tej firmy. Wg ciebie przedstawiceil powinien mi pomoc czy kopnac mnie w d.... :evil:


Wg mnie powinno być tak jak piszesz, ale jest inaczej :( Z gwrancją światową też bywa różnie i nie zawsze chcą ją uznawać, anwet firmy które się nią chwalą. Pamiętam sytuację laptopa Asusa (swoją drogą bardzo dobra firma, sam korzystam) kupionego gdzieś za granicą. Dystrybutor w Pl oczywiście nie chciał uznać gwarancji światowej, tłumacząc się, że to jest deklaracja nie tyle producenta, co sprzedawcy, a ona jego jako dystrybutora w PL tak naprawdę nie obowiązuje :?
Moim zdaniem gwarancja powinna być respektowana na całym świecie bo tak jak piszesz - to nie jest sport w którym się siedzi na d.... jak mi walnie coś na wyjeździe to idę do dystrybutora i albo wymieniam na gwarancji albo kupuję część zamienną, a nie czekam na coś przez kilka tygodni albo łatam domowymi metodami.. Ale zrobił się trochę OT

Awatar użytkownika
Biały
Posty: 469
Rejestracja: 13 maja 2006, 10:20
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post26 maja 2008, 13:44

( gwarancja obejmuje, rozdarcia które wynikneły podczas uderzenia o wode )

Awatar użytkownika
Marcin78
Posty: 500
Rejestracja: 28 sty 2006, 21:54
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:
 
Post26 maja 2008, 14:52

Ale zrobił się trochę OT


Masz racje. Niestety mieszkamy w polsce gdzie klient jest wazny do momentu wylozenia kasy. Rozmarzylem sie troche :lol:

Awatar użytkownika
peg
Posty: 1440
Rejestracja: 27 wrz 2006, 23:23
Deska: C.L.A.S.H
Latawiec: EVO, Rebel, Vegas
Lokalizacja: Białystok
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 9 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 maja 2008, 15:11

to nie do końca tak jest. zdarzają sie naprawdę miłe wyjątki. Może kiedyś zrobimy ranking sklepów/sprzedawców ;)

morlov
Posty: 752
Rejestracja: 08 sie 2003, 22:21
Lokalizacja: Rumia, strefaextreme.pl
Kontaktowanie:
 
Post26 maja 2008, 17:37

OT

peg pisze:to nie do końca tak jest. zdarzają sie naprawdę miłe wyjątki. Może kiedyś zrobimy ranking sklepów/sprzedawców ;)


Tylko że sklep/sprzedawca wysyła do producenta i to on uznaje (lub nie) reklamacje.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości