Bloczki - 1:1 / 2:1 - rozkmina

Kitesurfing i wszystko z nim związane.

Bloczki - W którym ustawieniu kite szybciej reaguje?

2:1
11
21%
1:1
41
79%
 
Liczba głosów: 52

stiv amoralny
Posty: 1522
Rejestracja: 13 sty 2006, 02:55
Deska: 50fifty/Su-2/Spleene
Latawiec: Cabrinha/SShot/Airush
Lokalizacja: terazFilipiny
Postawił piwka: 12 razy
Dostał piwko: 32 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2010, 00:51

a w zasadzie to nie widze sensu spierania się... wiadomo że BEZ (bloczka) zawsze lepiej:):):):)

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2010, 10:21

Jeśli ktoś ma niedosyt, to niech wpada na szybki test na Małe od 1 czerwca, bo wtedy będę miał na miejscu Converta 7m z opcją przerabiania;)
Tymczasem zrywam z tematu,

maski
Posty: 1394
Rejestracja: 06 sie 2003, 22:34
Latawiec: sligshot FUEL, RPM
Lokalizacja: kite24.pl olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2010, 12:11

jedi1 pisze:
slawek pisze:teraz wyobraz sobie, ze lewa reka to linka przymocowana do linek mocy a prawa reka to linka przymocowana do latawca, parowka to oczywiscie bloczek na barze.


Sytuacja w barze 2:1 chyba lepiej porównać do wyciągania wody ze studni z bloczkiem i bez. Generalnie to opisałem, ale widać w niezrozumiały sposób. W przypadku studni bloczek powoduje dwukrotny spadek wymaganej do wyciągnięcia wody siły, ale też dwukrotnie wydłuża linę. Inaczej, aby przesunąć wiadro o 1m bez bloczka potrzeba 1m liny, z bloczkiem 2m.

http://www.the-office.com/summerlift/pulley002.gif

Przy czym te pokazuje dlaczego uzyskuje się większy depower.

Co do reakcji latawca na ruch barem wydaje mi się, że mogą tu wystąpić też inne czynniki. Więcej nie będę pisał jakie, bo i tak tutaj każdy wie "lepiej", a pewnie żeby to obliczyć trzeba by kogoś kto naprawdę jest obyty z mechaniką w teorii i praktyce.


akurat w barze 2:1 jest dokładnie odwrotnie...... jak jest po raz trzeci, czy któryś tam nie chce mi się pisać
całą noc szukałem w piwni i znalazłem bar 2:1 :) jeżeli prognoza się nie zwali to zabieram go w sobotę do kadyn chętni mogą sprawdzić sami :D
do tego czasu obowiązują zasady fizyki :)
Obrazek

GURU 10.5
Posty: 3170
Rejestracja: 29 paź 2004, 20:22
Latawiec: OZONE EDGE, C4, CATALYST
Lokalizacja: Galicja
Postawił piwka: 24 razy
Dostał piwko: 24 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2010, 14:23

.....Tak :wink:

pedros_85
Posty: 721
Rejestracja: 09 sty 2008, 14:53
Lokalizacja: lubleskie
Postawił piwka: 11 razy
Dostał piwko: 5 razy
Kontaktowanie:
 
Post15 kwie 2010, 20:38

pływam na omedze w 12 metrach,
głownie na śródlądziu gdzie w warunkach szkwalistych pływam w ustawieniu 2;1, również na tym ustawieniu się uczyłem ponieważ po pierwsze warunki były mocno wiatrowe i byłem troszkę przeżaglowany a wiadomo 2;1 większy depower. no i w 2:1 osoba początkująca lepiej czuje latawiec z uwagi na panujące siły, co do szybkości latawca owszem w 1:1 jest on trochę szybszy ale to z uwagi na to ze w 2:1 mamy już wstępnie nieco podebrany latawiec ( to się również wiąże z lepszym dołem w 2;1), co do reakcji na bar może się ona wydawać wolniejsza z uwagi na uczucie jak to nazywam "gumowego baru" no i fakt promień skrętu w 1;1 jest mniejszy ( większa szybkość latawca ), 2;1 również na lądzie wiadomo- szkwały..
1:1 pływam w warunkach równego wiatru - zatoka, morze, latawiec jest wtedy leciutki na barze, i ma inna charakterystykę windy, bardziej agresywna, wyższe skoki
co do bloczków to tej zimy sporo latałem po sniegu na SB 16 m no i owszem łokcie czasem bolały:)
generalnie 2;1 polecam do nauki, na graniczne warunki zakresu, i na śródlądzie,no i do długich spokojnych szybowań owszem wymaga troszkę więcej siły ale nie nadludzkiej, ( chociaż po przesiadce z ozona ma sie wrażenie ze mamy cegłówki na końcach baru:P )
natomiast 1:1 polecam na równy wiaterek, do wysokich skoków i tricków, nie męczy rąk.
wszystkie moje spostrzeżenia tyczą się głownie omegi ktora ma możliwość ustawienia 2:1 lub 1:1 , zmiany dotyczą po 3 punktów na stronę co pozwala nam nieco pokombinować w ustawieniach.
pozdro!!

tarifa4you
Posty: 111
Rejestracja: 03 lis 2007, 07:59
Lokalizacja: Tarifa / Hiszpania
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post25 kwie 2010, 20:35

Popływałem, przetestowałem – te same latawce, te same spoty, te same warunki wiatrowe oraz ten sam bar, raz w ustawieniu 2:1 a raz w 1:1
Moje odczucia:
Dolny zakres wiatru – dużo przyjemniej i łatwiej przy 1:1
Górny zakres wiatru – przyjemniej i dużo bezpieczniej przy 2:1
Brak sił na barze jest wielgachnym plusem dla 1:1
Lepsze ostrzenie przy ustawieniu 1:1 (przy 2:1 ciężko jest pływać z jedną ręką na barze).
Winda – 2:1 / mega wysokie skoki 1:1 / miałem wrażenie że nie mogę się od wody oderwać.
Szybkość latawca – nie odczułem żadnych różnic, aby wykonać manewr latawcem przy 1:1 trzeba wykonać większy ruch barem ale latawiec przy obu ustawieniach wykonywał manewr z tą samą prędkością.
Dla początkujących – moim zdaniem o wiele bardziej przyjazny będzie 1:1 – bar nie jest tak czuły jak przy 2:1 przez co bardziej wybacza błędy.
Nie mam pojęcia jak wygląda to zestawienie przy kręciołkach Freestyle bo tego na wodzie nie robię.
Dodatkowe bloczki to dodatkowe elementy które się zużywają – wielki minus dla 2:1
Ja stanowczo pozostaje przy 2:1 (bynajmniej przy moim obecnym sprzęcie oraz dzisiejszym stylu pływania)
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post25 kwie 2010, 21:32

ja nie wiem w czym jest problem?
jedni wolą klamki inni całe zamki.
Jak ktoś ma wątpliwości a ma kajta z możliwością wątpliwego "tuningu" to niech sobie popływa i tak i tak i sam stwierdzi.
Dla mnie najprzyjemniejsze latawce, to te które przy barach i czaszach nie mają bloczków wogóle!!
Jeżeli jakieś bloczki to przy czaszy.
Przy barach to niepotrzebne barachło.

No i fakt, bloczki to elementy, które się zdecydowanie zużywają i potrafią spowodować nieprzyjemną sytuację na wodzie tudzież innej powierzchni.
We flyu raz mi się bloczek zabloował na bałtyku i było niefajnie wracać do brzegu - fakt latawiec jakoś latał ale latał jakoś.
W pompce jeszcze mi się nie zdarzyła taka sytuacja i mam nadzieję że się nie zdarzy.
Minimalizuję to ryzyko bo nie mam bloczków przy kajtach ani przy barach hahahaha
Ale czasem pływam na innych, które mają i ....nie myślę o tym - czerpię satysfakcję z pływania.

A teraz dzieciaczki przestańcie już 2:1 czy 1:1 bo to nie piłka nożna ;)

wiadomo, ze bloczki oszukują - nikt nie wie jak to robią ale oszukują więc w latawcu nei może być inaczej - na pewno coś jest nie tak z bloczkami hahaha.

tarifa4you
Posty: 111
Rejestracja: 03 lis 2007, 07:59
Lokalizacja: Tarifa / Hiszpania
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post25 kwie 2010, 21:51

Jaki problem, jakie dzieciaczki i jaka piłka nożna – jest post, jest temat więc każdy zainteresowany poczyta i ewentualnie dożuci swoje spostrzeżenia. Jak ktoś nie jest zainteresowany tym tematem to niech tu nie zagląda zamiast wciskać jakieś głupie uwagi.
O to tu chodzi, jest post, są zainteresowani, są sporne poglądy i dyskusje… niestety pełno też jest na tym forom oszołomów którzy pisą (pewnie z nudów) aby tylko pisać co straszliwie psuje cały klimat KF.pl
Pozdrawiam i żegnam.

Awatar użytkownika
slawek
Posty: 932
Rejestracja: 22 sie 2005, 12:51
Lokalizacja: sopot/pisz
Postawił piwka: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post25 kwie 2010, 22:04

zgred pisze:ja nie wiem w czym jest problem?
jedni wolą klamki inni całe zamki.
Jak ktoś ma wątpliwości a ma kajta z możliwością wątpliwego "tuningu" to niech sobie popływa i tak i tak i sam stwierdzi.
Dla mnie najprzyjemniejsze latawce, to te które przy barach i czaszach nie mają bloczków wogóle!!
Jeżeli jakieś bloczki to przy czaszy.
Przy barach to niepotrzebne barachło.

No i fakt, bloczki to elementy, które się zdecydowanie zużywają i potrafią spowodować nieprzyjemną sytuację na wodzie tudzież innej powierzchni.
We flyu raz mi się bloczek zabloował na bałtyku i było niefajnie wracać do brzegu - fakt latawiec jakoś latał ale latał jakoś.
W pompce jeszcze mi się nie zdarzyła taka sytuacja i mam nadzieję że się nie zdarzy.
Minimalizuję to ryzyko bo nie mam bloczków przy kajtach ani przy barach hahahaha
Ale czasem pływam na innych, które mają i ....nie myślę o tym - czerpię satysfakcję z pływania.

A teraz dzieciaczki przestańcie już 2:1 czy 1:1 bo to nie piłka nożna ;)

wiadomo, ze bloczki oszukują - nikt nie wie jak to robią ale oszukują więc w latawcu nei może być inaczej - na pewno coś jest nie tak z bloczkami hahaha.

wzruszyla mnie twoja historia zgred jak bys jeszcze wytlumaczyl co ona wnosi do tematu oprocz zaznaczenia twojej bytnosci to bym sie poplakal. (hahahaha)

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post25 kwie 2010, 23:59

tak mam 12 lat neostradę i psuję klimat z nudów
nigdy nie miałem w rękach latawca
i nie wiem jak zakłada się piankę.

jest post jest dyskusja to piszę co myślę - nie chcesz czytać - dodaj mnie do ignorowanych i po sprawie (ale pewnie nie odkryłeś tej opcji jeszcze ;) ) cały czas żyjesz starym kiteforum.pl

po mojemu kajt 2:1 musi zamulać w pierwszej chwili, potem albo będzie szybszy albo taki sam w reakcji. Ale pierwsza reakcja będzie wolniejsza.

No i 2 sprawa jak już bierzemy się za turlanie parówek i trzaskanie drzwiami :?
Jak się lepiej jeździ samochodem jak ma luzy na kierownicy czy jak ich nie ma?

Awatar użytkownika
slawek
Posty: 932
Rejestracja: 22 sie 2005, 12:51
Lokalizacja: sopot/pisz
Postawił piwka: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 kwie 2010, 12:03

Luzy na kierownicy nie maja tu nic do rzeczy bo na przelozeniu 2:1 nie mamy opoznionej reakcji bo niby czemu. Jak ktos tak mysli to widac ze nie zna zasady dzialania systemu 2:1 (podobnie jak jedi, ktory pisal o tym jakoby linka musiala przebyc dwa razy dluzsza droge z czego mialaby wynikac opozniona reakcja)

Crazy Horse
Posty: 3571
Rejestracja: 07 paź 2003, 21:38
Deska: Cabrinha Spectrum
Latawiec: Cabrinha Drifter
Lokalizacja: CABRINHA
Postawił piwka: 29 razy
Dostał piwko: 117 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 kwie 2010, 12:20

No to ja się nie znam :D

Czyli moze jest odwortnie, bez bloczków reaguje z opznieniem, a luzy w kierwonicy niby tez nie "opzniaja" skretu?!
To dlaczego samochod nie zaczyna skrecac po pierwszym 1-2cm ruchu???!!!

Awatar użytkownika
slawek
Posty: 932
Rejestracja: 22 sie 2005, 12:51
Lokalizacja: sopot/pisz
Postawił piwka: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 kwie 2010, 12:59

tak jak napisalem luzy w kierownicy nie maja nic wspolnego z ta sytuacja bo tutaj nie mamy zadnych luzow.

Jurgen
Posty: 2943
Rejestracja: 19 wrz 2006, 00:39
Lokalizacja: 3miasto
Postawił piwka: 13 razy
Dostał piwko: 13 razy
Kontaktowanie:
 
Post26 kwie 2010, 13:08

slawek pisze:tak jak napisalem luzy w kierownicy nie maja nic wspolnego z ta sytuacja bo tutaj nie mamy zadnych luzow.


A tak z ciekawości, pływałeś kiedyś na kite 2:1 czy to co piszesz to czysta teoria?

Bo ja niedawno miałem okazje i to co zauważyłem to właśnie opóźniona reakcja pierwszy ruch barem, bo jak już masz latawiec w oknie to jakoś idzie, i wielki siły :(

Awatar użytkownika
zgred
Posty: 2614
Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
Deska: nbl
Latawiec: ozone, best
Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post26 kwie 2010, 13:22

no właśnie sławuś - teoretyzujesz czy z praktyki wiesz - pytam o latawce a nie o żaglówki czy inne zabawki z pracowni fizycznej z podstawówki.
Dla mnie każdy jeden bloczek czy to przy latawcu czy to przy barze to oszust. I nigdy kajta nie czuje się lepiej niż w klasycznym "C-shapie"
Reakcja też jest zamulona z początku - bo potem nabiera tempa. Wiadomo że jak mocniej pociągniesz za końcówkę baru to latawiec zareaguje gwałtowniej ale przy bloczkach mija troszkę czasu zanim latawiec zareaguje na ruch.
W każdym układzie jak dochodzi jakiś element to rośnie bezwładność i temu nie zaprzeczysz.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości

cron