King of the Air - Maui

[Mirek]

Wazne, ze nasi pra ostro do przodu
Zwroccie, prosze uwage na to, ze Janek wygral swoj hit i z japonczykiem Kobayashi i z Chrisem Gilbertem
Zawodnicy umieszczani wyzej sa zwyciezcami hitu. Ala mi mowila, ze Janek nie powtorzyl zadnego triku w ciagu 8-mio minutowego hitu, a robil ich tyle, ze ciezko bylo wszystko zapamietac.
Brawo Janek

[Ala]

Janek startuje w 3 heacie razem z Bertrand Fleury, Gonzales i kims jeszcze. Trudny heat ale nie nie mozliwy do przejscia.
Aloha!

[Tomek M.]

Maui, Hawaii - October 9, 2003 - Energy levels and anticipation today was
high among the competitors as the Red Bull King of the Air main event got
under way. For some of the field, today marked the first time they had
ever kited the tricky combination of waves, wind and reef at Ho'okipa. The
surf was 3 - 4 foot with wind blowing hard in the 15 - 25 knot range. The
main event of the Red Bull King of the Air is utilizing two separate
"one-loss" and "no-loss" brackets, making it possible for a kiter to lose
in one heat, yet still have a chance to advance to the finals if they
continue on in the "one-loss" bracket. Once a competitor has lost twice,
they are eliminated.

After the last heat of the day finished (first heat - heat 17 - of the
"one-loss" bracket finished), all but two (Reo Stevens and Ben Meyer) of
the 32 male competitors and all eight of the women are still in the event
and have a chance to make the finals.

Katja Roose, a "Fly To..." qualifier from Holland who succeeded in making
it through the trials at Kanaha Beach, summed up a rookie's nervous energy
as she made last minute preparations to her equipment on the beach, "I'm a
bit nervous. I've never kited Ho'okipa before and I have last year's
winner (Sheldon Plentovich) in my heat." While she has now moved into the
"one-loss" bracket, anything is still possible with the first session
jitters cleared away.

Experience proved itself valuable today as knowledgeable wave riders, Mark
Shinn, Rebecca Wolthers, Adam Koch, Fabienne d' Ortoli and Chris Gilbert
all made the best of the conditions and managed to pull off high scores
from the judges with handle passes, kite loops and board offs. The highest
scores came when those moves were combined with smooth transitions and
landings

[Ala]

Wiatr byl dzis beznadziejny, fale jak na hookipe tez. Raz wialo, raz nie...
Jankowi rozwalil sie bar i musial rozkladac linki Ani do startu, zrobila sie nerwowka, linki totalnie poplataly a tutaj jeszcze koles z kamera Jaskowi w twarz. Cale akcja zajela zbyt dlugo... Jasiek wyszedl na wode na 3 ostatnie minuty heatu.
Janek jutro bedzie dalej startowal z zawodnikami ktorzy odpadli (m.in Mark Schinn ktory jest po prostu zbyt duzy na tak zmienny wiatr i jak szkwaly przechodzily to nie za bardzo mogl skakac). Ten ktory wygra z tych co odpadli wszystkie koleje heaty whcodzi do finalu.
Aloha
Ala

[Mirek]

Janek, glowa do gory, walczysz dalej Pech z barem-to sie zdarza. Trzymamy kciuki za kolejne hity. Na tym poziomie przegrac mozna z kazdym jak i kazdego pokonac-jak to juz udowodniles wygrywajac z Gilbertem. Czesto decyduje dyspozycja dnia lub odrobina szczescia. Jestes dobbrze przygotowany wiec ciesz sie plywaniem i startuj na luzie Zawody trwaja dalej, duzo moze sie jeszcze zmienic. Jest jeszcze konkurs "big air"
Pozdro

[Kuba]

Hej,
Uswiadomcie mnie ile hitow zaliczył już Janek w finale. Ala pisze, że jakiś hit przegrał - Mirek, że wygrał z Gilbertem. Czy gdzieś można zobaczyć drzewko wyników?
TAK czy SIAK - trzymam kciuki za Janka i wierzę, że dalej dopisze mu szczęście i nie zabraknie luzu i koncentracji potrzebnych chyba najbardziej w imprezie tego typu.
JANEK - nie patrz na nic i po prostu pływaj swoje

[korycki]

Hej,
Uswiadomcie mnie ile hitow zaliczył już Janek w finale. Ala pisze, że jakiś hit przegrał - Mirek, że wygrał z Gilbertem. Czy gdzieś można zobaczyć drzewko wyników?
TAK czy SIAK - trzymam kciuki za Janka i wierzę, że dalej dopisze mu szczęście i nie zabraknie luzu i koncentracji potrzebnych chyba najbardziej w imprezie tego typu.
JANEK - nie patrz na nic i po prostu pływaj swoje

Janek w eliminacjach do finalu wygrał z Gilbertem, wczoraj byl pierwszy dzień finalów i Janek przegrał w swoim heacie ale jak pisze Mirek walczy dalej.Rozmawialam z nim dzis rano czyli u niego wieczorem i był dalej waleczny i napalony na pływanie,mowił cos o STRASZNYCH falach i zajebistym ( to cytat) nierownym wietrze--bar sie popsuł rzeczywiście no cóz dobrze że sprzet anie zawodnik.Janek dalej trzymaj sie mocno mama

[Mirek]

Hej,
Uswiadomcie mnie ile hitow zaliczył już Janek w finale. Ala pisze, że jakiś hit przegrał - Mirek, że wygrał z Gilbertem. Czy gdzieś można zobaczyć drzewko wyników?
TAK czy SIAK - trzymam kciuki za Janka i wierzę, że dalej dopisze mu szczęście i nie zabraknie luzu i koncentracji potrzebnych chyba najbardziej w imprezie tego typu.
JANEK - nie patrz na nic i po prostu pływaj swoje

Czesc,
drabinka eliminacyjna jest na zdjeciu ktore przeslala Ala. Janek wygral z Gilbertem w rundzie eliminacyjnej, natomiast w pierwszej rundzie glownego turnieju przegral. Ala ma wyslac kolejna, aktualna drabinke, wtedy wszyscy sie zorientujemy kto z kim walczyl i bedzie dalej walczyc o zwycieztwo.
Pozdrawiam

[Piotrek]

najnowsze wyniki juz na stronie www.redbullkingoftheair.com

[Lubow]

A dokładnie tu: http://www.redbullkingoftheair.com/even ... ns_rd1.php na dole. O i jeszcze jeden Polak startuje - Tyburski

[Dr Eutanator]

jest też zawadzki, ale nie widze ślęzaka - ogólnie mamy najsilniejszy skład na zawodach

... tak sie przyglądam... czy janek będzie płynął w heat'cie z Marcusem Austinem?!!? ale czad!

[Lubow]

Taka jest rozpiska - nieźle nie? A na górze jeszcze we wspepnej fazie Janek to był: John Korycki ....

[Ala]

Jankowi rozwalil sie ostatni bar w czasie trwania heatu... Niestety mial pecha co do sprzetu w czasie tych zawodow. Tak wiec odpadl.
Jutro koncowe rundy i zawody hang-time.
Aloha!

[korycki]

Jankowi rozwalil sie ostatni bar w czasie trwania heatu... Niestety mial pecha co do sprzetu w czasie tych zawodow. Tak wiec odpadl.
Jutro koncowe rundy i zawody hang-time.
Aloha!

smutno nam... ale i tak jestesmy dumni z poczynań Ani i Janka!!!!
nic sie nie martw Johny jeszcze im dołozysz !

[mellow m]

czas chyba zmienic bary

Janek i Ania, gratulacje, cale forum bola chyba kciuki
w przyszlym roku jeszcze im pokazecie !

bawcie sie dobrze !