cabrihna czy ozone

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
kowalm
Posty: 1627
Rejestracja: 07 sty 2008, 19:03
Lokalizacja: Chałupy 6, KITE.PL
Dostał piwko: 3 razy
Kontaktowanie:
 
Post18 kwie 2008, 16:39

Smokie pisze:Kto zgadnie na jakim latawcu już za bardzo nie chcieli pływać?

na waroo :?: :twisted: 8)

maski
Posty: 1394
Rejestracja: 06 sie 2003, 22:34
Latawiec: sligshot FUEL, RPM
Lokalizacja: kite24.pl olsztyn
Kontaktowanie:
 
Post18 kwie 2008, 19:41


czilałt chłopaki miałem na myśli inną markę :) (zerknijcie na temat postu)



widzisz smoku cos narobil :):):)

Awatar użytkownika
Pinio
Posty: 3647
Rejestracja: 02 wrz 2006, 03:46
Postawił piwka: 25 razy
Dostał piwko: 30 razy
 
Post18 kwie 2008, 19:59

się śmiesznie tu robi :lol:

Awatar użytkownika
Kosek
Posty: 1527
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:12
Deska: 666
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Łeba
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post18 kwie 2008, 20:00

maski pisze:

czilałt chłopaki miałem na myśli inną markę :) (zerknijcie na temat postu)



widzisz smoku cos narobil :):):)


co to za edytowanie postow ;) nono ;)

cyberdog1899
Posty: 487
Rejestracja: 16 cze 2007, 19:26
 
Post19 kwie 2008, 00:50

Ziomek. pisze:
ja słyszałem że inne są najlepsze - ale na razie widzę tylko że są najtańsze :lol: :wink:
a to mało wymierny skutek "najlepszości" :wink:


To, że najlepszych rzeczy nie ma, to w miarę rozsądni ludzie powinni się zgodzić; generalnie, w życiu. Rozumianych jako te, co do których chociażby obszerne grono zgodziło się, że faktycznie są najlepsze. Kite'y nie są tu żadnym wyjątkiem. Inaczej - najlepszy jest ten na którym pływa się najwięcej, po prostu.
Z cen (Naisha, zgaduje i dodajmy - nie wszędzie są takie niestety...) specjalnie bym się nie śmiał. Przecież to Best właśnie zaczął tręd 'tanich' latawców i nawet najwięksi wrogowie tej marki dostrzegają ten wielki plus. Czemu niby kawałek materiału z obszytymi woreczkami gdzieniegdzie i zwojem linek ma kosztować ponad 5tys? Są oczywiście ludzie, którzy potrafią zapłacić dużo więzej za np. torebkę, ale tym (nimi) akurat nie warto się przejmować, lepiej zostawić w spokoju i... pływać na tym, na co zbyt wiele się nie wydało. A że dobre pojawiają się w tych cenach. Tylko przyklasnąć. I zawsze rozpacz mniejsza jak wiaterek większy...

Awatar użytkownika
swistak
Posty: 663
Rejestracja: 19 mar 2004, 23:25
Lokalizacja: Poznan
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post19 kwie 2008, 11:10

hej

Jesli chodzi o poczatkujacych i plywanie na nowych sportach

Wedlug mnie nalezy najpierw sprecyzowac o czym mowimy panowie, czy owy poczatkujacy to poziom: body dragi i pierwsze starty, czy osoba, ktora plywawa prawo, lewo , zaczyna powoli ostrzyc i trenuje pierwsze zwroty.

W pierwszym przypadku, tak jak juz wspomnial guru, dedykowany jest light. Na temat nowych lightow nie bede sie wypowiadal bo na nich nie plywalem ( mam nadzieje ze jutro albo w najblizszych dniach bede mial taka okazje, to sie wypowiem).
Jesli chodzi o drugi przypadek , czyli caly czas "poczatkujacego" to wedlug mnie sporty II sa dobrym rozwiazaniem ( oczywisice nie jedynym :) ) Tak jak pisal ziomek - czesto oceniamy latawiec swoja miara, patrzac przez pryzmat wlasnego poziomu i doswiadczenia. Piszac natomiast o tym, ze sport II jest dobra opcja dla poczatkujacych, opieram sie na malym tescie, ktory przeprowadzilismy w Red Sea Zone w lutym i w macu.
Formula byla prosta- luzie brali latawce i po plywaniu wypelniali prosta ankiete, ktora dawal nam ogolny poglad na odczucia zwiazane z roznymi elementami plywania na danym modelu i rozmiarze. Sam rowniez rozmawialem z kilkoma ludzmi ( poczatkujacymi) na ten temat ich odczuc i slyszalem raczej pozytywne odczucia.( rzecz jasna osoba malo doswiadczona rowniez nie bedzie obietkywnym zrodlem opinii na temat kite, bo nie ma zwykle duzego porownania. Natomiast jesli opinie byly pozytywne, oznacza to ze sport II " nie przeszkadzal " osobom zaczynajacym przygode z kitem)

Padlo to juz w tym watku wiele razy - trudno zachowac obiektywizm, o ile w ogole jest to mozliwe. Na cale szczescie nasilajac konkurencja na rynku kitwoym, mozna powiedziec ze w pewien sposob wymusze na dystrubutorach, roznego rodzaju promocje swoich produktow, w tym przykladowo testy na wodzie. Okazji do testow jest generalnie bardzo duzo, czasami wystaraczy zebrac wieksza grupe osob i umowic sie z dystrybutorem, czasami trzeba przyjecach na hel, gdzie co jakis czas organizowane sa wieksze testy, a przez caly sezon w niektorych szkolach polatac mozna na wielu markach przez caly sezon
To wlasnie wedlug mnie jest najlepszy sposob na wybranie kite dla siebie. Zadna recenzja nie jet wystarczajaca, aby moim zdaniem, kupic sobie kite. Oczywiscie mozemy miec szczescie i trafimy w odpowiedni dla nas mode.
Podsumowujac - przed dokonaniem wyboru polecam przeplynac sie na modelach, nad ktorymi sie zastanawiasz i wybranie tego, na ktorym bedzie sie plywalo tobie lepiej.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Belzebub_Wro
Posty: 385
Rejestracja: 10 sie 2004, 19:51
Lokalizacja: Polanica-Zdroj
 
Post19 kwie 2008, 12:46

Panowie i Panie

Czemu w tym temacie jak i niektorych innych firma Naish funkcjonuje jak chlopiec do bicia Czy mozecie konkretnie zarzucic latawcom tej firmy oprocz tego za sa tansze niz konkurencja ?

Mysle ze z konstrukcją Torch z rocznikow 06/07(08 nie znam ) z przeznaczeniem freestyle moze mierzyc sie niewiele latawcow Mimo ze zapewne nie wymiatam jak wiekszosc tu wypowiadajacych sie to jednak sa to latawce szybkie zwrotne stabilne przyjazne uzytkownikowi no i pancerne

Co do Ozonow to zagadnieniem dla mnie bylo podniesienie ich z wody a w cabrinha trwalosc

pozdr

bobek_h
Posty: 1054
Rejestracja: 29 wrz 2006, 17:59
Deska: Xenon LaLuz
Latawiec: North Neo
Lokalizacja: Jastarnia
Postawił piwka: 43 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 kwie 2008, 12:54

Belzebub_Wro pisze:Panowie i Panie

Czemu w tym temacie jak i niektorych innych firma Naish funkcjonuje jak chlopiec do bicia Czy mozecie konkretnie zarzucic latawcom tej firmy oprocz tego za sa tansze niz konkurencja ?

Mysle ze z konstrukcją Torch z rocznikow 06/07(08 nie znam ) z przeznaczeniem freestyle moze mierzyc sie niewiele latawcow Mimo ze zapewne nie wymiatam jak wiekszosc tu wypowiadajacych sie to jednak sa to latawce szybkie zwrotne stabilne przyjazne uzytkownikowi no i pancerne

Co do Ozonow to zagadnieniem dla mnie bylo podniesienie ich z wody a w cabrinha trwalosc

pozdr


:) no ale ozona da się już podnieść od 2007 roku :P Podobno w 2006 instykty nie chciały się coś podnosić, ale ostatnio na taki pływałem i podnosił się bardzo łatwo :)
A cabrinha przecież już wyprodukowała na ten rok jakieś tam pancerne niby konstrukcje :D
Co do naisha, to ja nic nie mam, bo wg mnie sa to rewelacyjne latawce, chodź sam pływam na northach :) Dla mnie jedną z najgorszych marek jest tak częsta tu na forum inna marka:P
Takie torcha to sam chętnie bym sobie kupił bo cena jest rewelacyjna za nówke :P
Pozdro

Awatar użytkownika
Kosek
Posty: 1527
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:12
Deska: 666
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Łeba
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post19 kwie 2008, 13:14

bobek_h pisze:chodź sam pływam na northach :) Dla mnie jedną z najgorszych marek jest tak częsta tu na forum inna marka:P


ja tez plywam na northach i tą "tak czestą tu na forum inna marke" uwazam za rewelacyjna :!:

ba nawet juz kupilem 9m 08 ;)

Awatar użytkownika
eska
Posty: 1700
Rejestracja: 05 maja 2004, 12:41
Lokalizacja: rumia
Postawił piwka: 51 razy
Dostał piwko: 30 razy
Kontaktowanie:
 
Post19 kwie 2008, 13:44

bobek_h pisze:
Belzebub_Wro pisze:P
A cabrinha przecież już wyprodukowała na ten rok jakieś tam pancerne niby konstrukcje :D

Pozdro


Owszem i nawet już w ubiegłym roku była pancerna Canrinha i nazywała się Omega. U Konia w szkole przez calutki sezon kursanci nie rozwalili z tego co pamietam ani jednego latawca podczas szkolenia (w sumie z 12 latawców), a po sezonie mateirał szeleścił i wyglądał prawie jak nówka sztuka, a nie jak katowany cały sezon latawiec. Szeleścił aż miło :)

Tak wiec da sie wyprodukować dobry materiał i ściemą jest to, że wszystkie latawce szyte są z tego samego materiału w tej samej fabryce.

No i Cabrinha wstaje z wody NAJLEPIEJ z wszystkiego, ale tych co nie wierzą i tak nikt nie przekona :)

Myślę że w nauce kitesurfingu ważne jest to żeby używać sprzętu który w rękach kursantów jest najbardziej posłuszny no i do tego ma bezpieczny system bezpieczenstwa, który mozna ustawic tak, że wrazie czego "prawie sam sie odpali".

es.

bobek_h
Posty: 1054
Rejestracja: 29 wrz 2006, 17:59
Deska: Xenon LaLuz
Latawiec: North Neo
Lokalizacja: Jastarnia
Postawił piwka: 43 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 kwie 2008, 08:13

Kosek pisze:
bobek_h pisze:chodź sam pływam na northach :) Dla mnie jedną z najgorszych marek jest tak częsta tu na forum inna marka:P


ja tez plywam na northach i tą "tak czestą tu na forum inna marke" uwazam za rewelacyjna :!:

ba nawet juz kupilem 9m 08 ;)


kupujesz waroo 08? :|

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 kwie 2008, 10:51

eska pisze:
No i Cabrinha wstaje z wody NAJLEPIEJ z wszystkiego, ale tych co nie wierzą i tak nikt nie przekona :)




co so wstawania
lepiej wstającego niż SS Rev jeszcze nie spotkałem
pozostałe cechy też ma bardzo "posłuszne"

Belzebub:
co do NAisha - to oprócz tego że poza C-szejpami nie miał dobrego kajta
oraz do najtrwalszych (delikatnie mówiąc) nigdy nie należał - to ja nic nie mam..
i nie dziwie się że musi spuścić z ceny by wrócić na rynek

witam, zapraszam... :wink:

Awatar użytkownika
Belzebub_Wro
Posty: 385
Rejestracja: 10 sie 2004, 19:51
Lokalizacja: Polanica-Zdroj
 
Post20 kwie 2008, 11:31

Elo Darek

Jesli chodzi o trwalosc Naisha;model Torch to dla mnie od rocznika 06 to latawiec nie do zabicia (05 zamordowalem dzielac go na dwie czesci ) W zeszlym roku moje latawce (06+07) zaliczaly dziesiatki pierd... o wode i jakos zyja i maja sie swietnie podczas gdy widzialem sporo latawcow innych marek po prostu pekajacych i porozrywanych ale mniejsza o to

jesli chodzi o ceny to ktos wyzej wyrazil poglad ze cena latawca powinna oscylowac kolo 2,5-3 tys za komplet -w sczegolnosci ze wiekszosc szmat szyta jest w Chinach ( a troche te realia znam wobec czego smiem twierdzic ze producenci sprzedajsc w tych cenach robia git interes) Cena 4 i 5 tys to dla mnie abstrakcja mimo ze mnie stac na kupno nowych latawcow Po prostu uwazam mimo marketingowego belkotu ze ten sprzet nie jest tyle wart to tak jakbym za coca-cole mial placic 10 zl Takie me subiektywne odczucia ,,,,,

Awatar użytkownika
Kosek
Posty: 1527
Rejestracja: 04 lis 2006, 16:12
Deska: 666
Latawiec: North Rebel
Lokalizacja: Łeba
Postawił piwka: 1 raz
Dostał piwko: 1 raz
Kontaktowanie:
 
Post20 kwie 2008, 12:45

bobek_h pisze:
kupujesz waroo 08? :|


tak

Ziomek.
Posty: 13222
Rejestracja: 04 maja 2004, 19:01
Deska: C L A S H / BEST Armada
Latawiec: BEST TS / Airrush Razor
Lokalizacja: EKOLAGUNAChałupy
Postawił piwka: 261 razy
Dostał piwko: 300 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 kwie 2008, 13:00

Belzebub_Wro pisze:Elo Darek

Jesli chodzi o trwalosc Naisha;model Torch to dla mnie od rocznika 06 to latawiec nie do zabicia (05 zamordowalem dzielac go na dwie czesci )



tak, widziałem osobiście :idea: :wink:
na BAłtyku na wysokości Albatrosa :wink:

nie wiem JAK OBECNIE z jakością Naish
używam głównie BOWów - a tu NAish się nie popisał
latawcami C jestem mniej zainteresowany z racji choćby nierównych wiatrów w PL
choć C akurat NAish miał zawsze jedne z najlepszych - o ile nie "najlepsze"

pozdro


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości