Wysokość skoku
-
zgred
- Posty: 2614
- Rejestracja: 30 paź 2005, 19:20
- Deska: nbl
- Latawiec: ozone, best
- Lokalizacja: Pułtusk-Władek-Sopot-Gdańsk :)
- Dostał piwko: 1 raz
- Kontaktowanie:
No to się teraz zacznie burza w szklance wody 
będą opinie że od windy latawca, że od wagi ridera, że od powierzchni skrzydła, że od predkości, że od umiejętności, że od prędkości wiatru, że zależy z jakiej wysokości wyskoczysz z samolotu itp itd.
będą opinie że od windy latawca, że od wagi ridera, że od powierzchni skrzydła, że od predkości, że od umiejętności, że od prędkości wiatru, że zależy z jakiej wysokości wyskoczysz z samolotu itp itd.
przed skokiem dobrze przytrzymaj krawędz, w odpowiedznim momencie sie na niej wybij 
zgred pisze:No to się teraz zacznie burza w szklance wody
będą opinie że od windy latawca, że od wagi ridera, że od powierzchni skrzydła, że od predkości, że od umiejętności, że od prędkości wiatru, że zależy z jakiej wysokości wyskoczysz z samolotu itp itd.
a mi sie wydaje ze od tego wszystkiego co kolega wyzej wymienil
bez wiatru wogóle nie podszkoczysz 
pozdr
pozdr
Pewnie tak. Ja chcac wysoko skoczyc nie rozwijam kosmicznych predkosci ktorych nie moge opanowac bo wtedy jest mi trudniej zgrac prawidłowo wszystkie ruchy niebedne do prawidlowego wykonania skoku.
Mysle ze owe przytrzymanie krawedzi i wybicie się w OPDPOWIEDNIM momencie dla wysokosci skoku jest kluczowe. Oczywiscie pomijam optymalny wiatr.
Widzisz.. ja skacze dopiero od 2 mcy wiec nie jestem mocno doswiadczony w tej materii, jednak staram ci sie odpowiedziec
bo na tym forum coraz czesciej gdy zadajesz powazne pytanie
nie ma kto udzielic rady.
Mysle ze owe przytrzymanie krawedzi i wybicie się w OPDPOWIEDNIM momencie dla wysokosci skoku jest kluczowe. Oczywiscie pomijam optymalny wiatr.
Widzisz.. ja skacze dopiero od 2 mcy wiec nie jestem mocno doswiadczony w tej materii, jednak staram ci sie odpowiedziec
bo na tym forum coraz czesciej gdy zadajesz powazne pytanie
nie ma kto udzielic rady.
No to jezeli amatorzy tez moga się wypowiedzeić to z własnych obserwacji (a skakac - kontorlowanie zacząłem dopiero w tym sezonie) mogę dodac że chyba dobry podmuch ma duże znaczenie - niejedokrotnie przy znikomej prędkosci i bez mocnego ostrzenia przy "zacnym" podmuchu szkwału udało mis si ewykonac naprawde wysokie loty.. teraz tylko musze opanowac kontorlowane londowanie bo wcale nie jset to takie porste jak oderwanie sie od powierchni wody
-
Smokie
- Posty: 5595
- Rejestracja: 07 sie 2003, 12:00
- Deska: Semente Pocket Rocket, 77
- Latawiec: Slingshot RPM
- Lokalizacja: Warszawa
- Postawił piwka: 121 razy
- Dostał piwko: 77 razy
- Kontaktowanie:
-
z tym zaciagnieciem baru to bardziej w bowach i hybrydach w c tylko do tylu. krawedz jak najbardziej. im wieksza predkosc tym wyzej
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości