witam dla osoby 192cm i ok 100kg jaki kite ?

[chomik]

witam dla osoby 192cm i ok 100kg jaki kite ?
co do mojego doswiadczenia to puszczalem na lotnsku z kumplem jego kita 11,5m naish ar5 (zeby nauczyc sie starowac i zobaczyc jak to jest) nistety kumpel jest tak samo zielony jak ja wiec pytam was jaki byscie mi polecili kite (sterowanie opanowalem i raczej nie powinnno mi to sprawiac problemu na wodzie:D) chodzi mi konkretnie o powierzchnie oraz o rozmiar deski najlepiej twintip bo taka chcailbym miec pozatym czy warto kupic kite od razu dla profi czy dla lamerow nie ma pojecia jaka jest roznica w sterowaniu aha kita chcailbym miec raczej uniwersalnego bo nie stac mnie na kilka po jednym na kazde warunki
thx za wyrozumialosc i odpowiedzi

[kamilKITE]

Hej,

Do twojej wagi to raczej 18 albo 20 (na Polskie warunki). Ale jak widać u nas też potrafi wiać - jednym kajtem nie opędzisz każdej mocy wiatru. Z tego co wiem latawce o duzym zakresie wiatrowym to Takoon i Fone, ale nie próbowałem osobiście. Nie bierz latawca o dużym AR tylko raczej średnim. Jeśli chodzi o deskę to najlepiej pożyc taką 150-160 naucz się startować ale kup sobie 138 albo troszkę większą, bo wagę masz słuszną.
Np. Ja kupilem 155 i po dwóch dniach pływania już była dla mnie za duża. Przyda się oczywiście na słabsze wiatry ale kaskę becelować trzeba na mniejszą.

Pozdro

[Max/Łódź]

Siemasz Chomik... Czyzbysmy mieli okazje juz sie spotkac na snbd?
Do Twojej wagi to 16m to absolutne minimum... z tendencja do wiekszych kite'ow... i tak jak chlopaki pisza, jeden na wszystkie wiatry nie wystarczy...
Ja bym polecal wariant - kup sobie jeden porzadny latawiec 16-18m na ktorym bedziesz sie uczyl i plywal jak powieje 12-13 knotow... a jak bedziesz juz wymiatal i bedziesz chcial polatac przy duzym wietrze to wtedy kupisz drugiego - jakas 10-12 - i wtedy w zaleznosci od kasy nowy/uzywany - a uzywane w malym rozmiarze juz takie drogie nie sa

[chomik]

spotkalismy sie hyhy i to nie raz na malinie podobno na zwalach w belchatowie ma byc wyciag 2 gondole wiesz cos na ten temat? jezdzisz w tamtym kierunku wiec moze cos wiesz...
po sesji zjawie sie na czarnocinie z kumplem moze poplyne w dziewiczy rejs na jego sprzecie dopuki sobie swojego nie sprawie wiec jakby co mozna by sie zgadac (oczywiscie w tygodniu) a ty dlugo sie w to bawisz?