Przestroga dla osób które muszą lecieć Lufthansa :
Cena za bagaż jest liczona od JEDNEJ SZTUKI sprzętu sportowego a nie od quivera.
Moja rozmowa wczoraj przy odprawie na trasie Frankfurt-Warszawa
- A w bagażu są 2 kajty, tak?
- Tak.
- To będzie 140 euro
(cena za sprzęt sportowy kite na tej linii to 70E)
Z gościem nie było żadnej możliwości dyskusji. Tłumaczenia na temat tego,
że w sprzęcie golfowym nie kasują "za jeden kij" ale za zestaw nie pomogły
bo w regulaminie jest napisane przy sprzęcie WS / KS - płatne za 1 szt.
Argumenty typu "to może za dwie narty będziecie kasować 2x" też przerabialiśmy.
Dodatkowo, w razie awantury, gość może poprosić o pokazanie sprzętu i jeżeli
znajdzie tam np. kosmetyczkę albo jakieś
ciężkie flaszki które nie weszły do głównego bagażu to powie,
że nie jest to sprzęt sportowy ale zwykły nadbagaż płatny 10E za kilogram.
Wnioski: trzeba ściemniać ile się da, jak otworzą torbę to rżnąć głupa
i nie liczyć na to, że się z niemcem uda dogadać.