Jestem posiadaczem deski Flexifoil Omega 130x41. Z deski jestem zadowolony,ale moim problemem są strapy i pady,które za nic w świecie nie chcą współpracować z moimi nogami... :/ niby stopy mam normalne,ale albo za ciasno są strapy i nie mogę dobrze włożyć stopy,albo mam za duży luz i noga mi wypada,co wiadomo wiąże się z bardzo nie przyjemnym poznawaniem tafli wody

Chciałem się poradzić jakie pady są warte uwagi,na co zwracać uwagę,co powinienem zrobić w tej sytuacji? Myślałem o nowych padach Mystica D30 shockpad ale nie wiem czy są warte swojej ceny? Aha i jeszcze jedno pytanie, ile można wołać za takie kilkukrotnie pływane pady wraz ze strapami od mojej deski?
Z góry dzięki za pomoc!
Pozdrawiam!