Gigabyte pisze:Hej Wam wszystkim
witaj wsrod zarazonych

Chce zacząć uprawiac kitesurfing i chciałbym zeby ktoś mi polecił jakieś dobre książki do poznania jakiejs teorii przynajmniej na początek
przekop cale archiwum kiteforum.pl - tu sie sporo przewinelo tematow i mozne wyciagnac porzadna wiedze... do tego oblec strony polskich szkolek i dystrybutorow - czesto pojawiaja sie tam tipsy co i jak z zaczynaniem... Mozesz kupic od kolegi o ksywie Mimi ksiazeczke IKO Manual - tam troche podstaw znajdziesz, ale po hmerykansku tylko.
Na ksiazke typu: Kitesurfing w weekend, czy serie "dla opornych" trzeba jeszcze czekac

No chyba, ze pogadasz z Pedro z SignX'a, zeby napisal kolejna edycja ksiazki - Kite - sladami instruktora

Chciałbym zeby tez ktos mi powiedział czy latawiec 12 m2 jest w miare dobry dla początkującej osoby ważącej ok 80 kg
jaką deske do tego kupić?
Tak ogolnie to raczej nastawiaj sie na kite'a w rozmiarze 14-16, jesli chcesz plywac u nas w kraju. Deska do tego ok 130-140cm...
A moze są jacyś Kutesurferzy z Warszawy lub okolic.
A pewnie, ze sa i to zarowno spotkasz ich w stolicy, na niedalekich akwenach czy nawet tygodniu na polwyspie

Gdzie mozna Was spotkać itd...
napewno na kiteforum.pl - napisz do ktoregos maila czy PMa - napewno Cie cieplo przyjma i wkreca w klimaty... tyle, zebys pamietal - to jest nieuleczalna choroba i ciezko Ci bedzie to porzucic

bo przyznam że wolałbym sam nie zaczynać
to oczywiste, ale mysle, ze nawet na przyjacielskiej pomocy bazowac nie mozesz.... owszem mozna sie pokusic o samodzielna nauke, ale rozsadniejszym rozwiazaniem byloby udanie sie do szkolki kite'owej - tam zalapanie podstaw, teorii, praktyki... a dopiero pozniej latanko w gronie przyjaciol - ktorzy wiadomo na "swiezaka" oko beda mieli i w razie problemow pomoga, ale jednak od 0 zaczyna sie w tym sporcie w szkolkach
