Prawdopodobnie "pochłonęła" go Denga - hardcorowa gorączka i leki które przedawkował.
Andy odpuścił swoje 2 hity podczas zawodów w Puerto Rico z powodu bardzo złego samopoczucia, chciał szybko wracać do domu na Hawaje ale musiał odpuścić pierwszy samolot ze względu na straszne osłabienie i wymioty, kolejnego już nie doczekał

P.S. Polecam zobaczyć go w jednym zmoich ulubionych fimlów "Tropical Punch", gdzie rządzi na słynnej fali Theaupo na Thaiti
RIP Andy
[*]
