Pierwsze zgrupowanie kite-race.

Kitesurfing i wszystko z nim związane.
Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 gru 2010, 15:04

Dahab. Grudzień 2010.
Andrzej „Japa” Ożóg i jego syn Błażej „Błaszko”, Tomek „Niebrzydki” Janiak oraz Marek Senior Rowiński to załoga historycznego obozu treningowego.
6 dni poświęcone ściganiu się na kajcie od świtu do zmierzchu.
Wszystko dzięki idei czerpania wiedzy z doświadczeń windsurfingowców z olimpijskiego RSX. Ich mistrzowska ekipa pod dyrekcją Pawła Kowalskiego zgodziła się na wspólny trening na wodach Morza Czerwonego. Testujemy, trenujemy, sprawdzamy postępy i poznajemy swoje słabości w doborowym towarzystwie mistrzów świata oraz Europy (Przemek Miarczyński, Piotr Myszka).
Nowością dla nas, kitesurferów, jest fakt niesprawdzania prognoz wiatrowych na następny dzień. Nieważne co prognozuje windguru – my jesteśmy na wodzie w przeciwieństwie do setek fun-deskarzy czy kajciarzy na twintipach. Pobudka przed siódmą dla całej ekipy, poranny rozruch i rozciąganie dla chętnych i obowiązkowe śniadanie dla wszystkich. O830 wyjazd z hotelu i wraz z pomocną ekipą Harry’ego Nassa otwieramy bazę na „czwórce”. Potem szybkie przygotowanie sprzętu i 0900 schodzimy na wodę lub transportujemy się na Baby Bay (południowy kraniec cypla). 1015 dołączamy do deskarzy i zaczyna się zabawa na otwartych wodach Zatoki Akaba. Kończymy jak wiatr spadnie poniżej wartości marginalnych. Ile to jest dokładnie nie wiemy, bo nie mamy wiatromierza. Bynajmniej jeszcze dwa lata temu nie uwierzyłbym, że można śmigać na wiatr na pełnym bucie w takich warunkach.
Wieczory podobne są do pozostałej części dnia jedynie z tą różnicą, że nie moczymy się na wodzie lecz toniemy w niekończących się dyskusjach o przyszłości kitesurfingu, sprzęcie, zawodnikach, przepisach, PSKite, IKA i zawodach.
Można by rzec, że to monotonny program dnia. Jednak patrząc na zaangażowanie całej ekipy życzę wszystkim podobnych wyjazdów.
Obrazek

Dla zainteresowanych wyjazdem na kajta do Dahabu napiszę, że nie jest to najlepsza miejscówka w Egipcie. Za dużo zakazów dla kajciarzy, dyskomfort na wodzie skutecznie wyjaśniło nam, że na freestyle czy freeride są znacznie lepsze spoty.
Przy okazji treningów kręcimy materiał video pokazujący racing zawodniczy jak i rekreacyjny (free-race). Pokazujemy jaką radość i zajawkę może dać racing osobom planującym rywalizować (amatorsko lub zawodniczo) lub chcącym spędzić każdą chwilę na wodzie (z bananem na gębie).
Obrazek
Lada dzień po powrocie zaprezentujemy swoje skromniutkie ale radosne produkcje.
Stay tuned!

PS. Rekinów w Dahabie jeszcze nie widzieliśmy.

Awatar użytkownika
Dominiq
Posty: 50
Rejestracja: 01 lut 2005, 11:13
Lokalizacja: Sopot/Rewa
Kontaktowanie:
 
Post06 gru 2010, 15:12

:thumbsup:

Awatar użytkownika
IQM1
Posty: 715
Rejestracja: 13 wrz 2009, 14:31
Deska: Nobile NHP Split
Latawiec: Core Riot XR / XR 2/ XR 4
Lokalizacja: Przemyśl
Postawił piwka: 3 razy
Dostał piwko: 7 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 gru 2010, 15:29

Mam pytanko przy jakim wietrze ( wygląda, że bardzo słabym ) i na jakim sprzęcie płyniecie na tym drugim zdjęciu

Awatar użytkownika
kowal
Posty: 1190
Rejestracja: 20 paź 2005, 21:57
Lokalizacja: bydgoszcz
Postawił piwka: 21 razy
Dostał piwko: 11 razy
Kontaktowanie:
 
Post06 gru 2010, 20:44

Aż mi się wierzyć nie chce, że Błaszko nic nie fika :wink:
ps Jak czytam relację to przypominają mi się moje zawodnicze czasy... zazdroszczę
pozdro

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post07 gru 2010, 12:12

IQM1 pisze:Mam pytanko przy jakim wietrze ( wygląda, że bardzo słabym ) i na jakim sprzęcie płyniecie na tym drugim zdjęciu


Nie mamy wiatromierza ale oceniamy na 7-8 węzełków potrzebnych do ostrej jazdy na wiatr (na pełnym bucie).

Latawce 16-18m a deski race.

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post07 gru 2010, 12:59

Rewelacja - troche zazdroszcze nie powiem . Czekamy na mega produkcje :thumb:

Awatar użytkownika
Krzysztof-L
Posty: 1061
Rejestracja: 23 lip 2009, 20:17
Deska: NHP
Latawiec: Ozone
Lokalizacja: Wisła Wielka
Postawił piwka: 47 razy
Dostał piwko: 37 razy
 
Post08 gru 2010, 00:10

wygląda nardzo zachęcająco, jestem za :thumbsup: i czekam na więcej relacji

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post14 gru 2010, 21:16

Produkcja trailera zamarła na moment (za słaby realizator, za dużo materiału, za słaby program aby to obrobić, za mało czasu itp)
Tymczasem wrzucę parę fotek z tego wyjazdu.
Ekipa rejsiarzy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ekipa freestyle:
Obrazek

Zejście przez rafę:
Obrazek

Widoczek z wody:
Obrazek

Taxi:
Obrazek

Lokales:
Obrazek

Tomek przygotowywał się na ewentualne spotkanie z rekinami (ćwicząc na równie groźnych kotach i powtarzając: "Co ty k**wa wiesz o zabijaniu")
Obrazek

Błaszko nie pękał przed rekinami, kotami i fryzjerem:
Obrazek

Awatar użytkownika
rolnik
Posty: 4544
Rejestracja: 07 sie 2003, 21:16
Deska: SU2
Latawiec: Obojetne
Lokalizacja: Stara Gwardia
Postawił piwka: 44 razy
Dostał piwko: 44 razy
 
Post14 gru 2010, 21:24

czym zrobiles widoczek z wody :thumb: ?

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post20 gru 2010, 18:09

Uff! Jeden weekend przed lapem i wyszło aż 4 minuty wstępniaka. Współczuję wszystkim zarabiającym na życie klejeniem filmów - jakże to nudne zajęcie :idea:
Polecam ściągnąć najpierw cały filmik (150MB), założyć słuchawki i odtworzyć całość na maksymalnej głośności – szczególnie dotyczy to pierwszych 30 sekund (pływaliśmy w okresie kiedy jakieś 70km na południe rekiny robiły sobie w tym czasie wyżerkę z turystów).
Here you are:
phpBB [video]


Pracuję teraz nad tekstem, aby dołączyć go do publikacji na siepływa i KP.pl. Oto fragment:

Nasze założenia były klarowne: potrenować jak najwięcej z deskarzami, potestować nowy sprzęt, poprawić technikę, skręcić materiał video pokazujący radochę pływania race zawodniczego jak i rekreacyjnego.
Chyba wszystko nam się dobrze udało :D
Mam nadzieję, że 4 minuty wstępniaka to pokaże. Będę wdzięczny za wszelkie komentarze.
Błażej przygotowuje grubszą produkcję opartą na tym samym materiale filmowym. A zebrało się tego coś około 150GB z dwóch GoPro i jednej zwykłej kamery.
Film w wersji pełnej będzie zawierał więcej ujęć z wody i nie tylko oraz wywiady z nami i ekipą RSX 8)

Nie będę opisywał każdego dnia z oddzielna. Postaram się podsumować te 6 dni.
Najważniejsze – codziennie pływaliśmy mimo tego, że pierwsze 4 dni nie rozpieszczały wszelakiej maści wodniaków (pływaliśmy tylko na największych szmatach 16-18metrach).
Przez te „bezwietrzne” dni wzbudzaliśmy spore zainteresowanie i zdziwienie wszystkich próbujących popływać. Ich miny zdradzały pytanie drążące im dziury w głowach: „Jak to możliwe, aby pływać w komfortowym ślizgu w takich warunkach?!”
Nie wiemy dokładnie jakie są dolne limity wiatrowe – wiatromierz jest rzeczą dla nas zbędną.
Myślę, że bardzo płaska i bardzo słona woda pozwalała nam śmigać nawet przy 5-6kts.
W takich warunkach przy 10 węzłach wiatru jeździliśmy jak opętani ostro na wiatr.
Za parę dni zrobię filmik z samego słabo wiatrowego pływania. Mam np. nagrane jak startuję z głębokiej wody Crossbowa 16m przy max 7 węzłach.
Rok temu nie uwierzyłbym w takie teksty, które teraz piszę :shock:

Słowo wyjaśnienia wymagają sceny kręcone przy cypelku na Baby Bay (speed spot). Kitesurfing jest tutaj zabroniony :!:
My halsowaliśmy się z bazy Harry Nass’a Nr.4 (centrum Cabrinha) lub podrzucano nas ribem. Zauważę, że odcinek 4 km na wiatr halsowaliśmy zwykle w około 20 minut! Swoim pływaniem nikomu nie przeszkadzaliśmy, bo większość społeczności korzystało wówczas z opcji all-inclusive w hotelowych barach.
Zdesperowana mniejszość windsurferów, której udało się wypłynąć szukała wiatru spławikując się po zatoce.
Nikt nie miał do nas pretensji o pływanie na zakazanym dla kajta akwenie.
Swoją drogą zwróciliśmy uwagę szefostwu Harry Nassa, aby dopuścili kite racing na obszarze całego Dahabu.
Rejsiarze mają priorytety bardzo podobne do bractwa windsurferów i nie stanowią zagrożenia jak zwolennicy „stylu dowolnego”. Zobaczymy czy to się zmieni :?:

Dwa ostanie dni dały nam wiatr na jednocyfrowe rozmiary. Grubo. Downwindy i zwroty z wiatrem przy 30kts są wciąż poza moimi możliwościami.
Godzinki, godzinki, godzinki. A upadki musiały wyglądać spektakularnie. Po takich glebach nie było trzeba się bać obecności rekinów żarłaczy.
W ogóle jakiejkolwiek morskiej fauny. Mimo porażek ze swoimi słabościami mam już ciekawy pomysł na wykonywanie bardzo szybkich zwrotów z wiatrem.
Jeśli ktoś pływa / pływał na WS to zrozumie o co chodzi: prędkość wyjścia równa prędkości wejścia.
Udało mi się zaliczyć jedną taką rufkę a potem coś mnie pokusiło, założyłem twintipa, aby porobić mega loopy.
Straciłem ostatni dzień i do dzisiaj ledwo zginam kolano – ja głupi!

Awatar użytkownika
slawek
Posty: 932
Rejestracja: 22 sie 2005, 12:51
Lokalizacja: sopot/pisz
Postawił piwka: 18 razy
Kontaktowanie:
 
Post21 gru 2010, 11:40

ciemnosc widze, widze ciemnosc...

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post21 gru 2010, 14:33

slawek pisze:ciemnosc widze, widze ciemnosc...


Nie wiem co jest z vimeo. Wrzucilem dwa filmy 20h temu z parametrami zblizonymi do idealnych wymogow vimeo i cisza - caly czas dostaje wiadomosc ze filmy sa konwertowane i lada moment beda do ogladania.
Poza tym pisza ze kupujac wersje vimeo plus nie trzeba czekac w kolejce do konwercji - a to kosztuje 60USD rocznie.

Czy to jest normalne, zeby rekreacyjny uzytkownik vimeo czekalby tak dlugo?

Andrzejki Grzybowo 2010 weszlo mi praktycznie od razu - czekalem z 10 minut :?

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 gru 2010, 21:13

Zapraszam na wstępniaka:

phpBB [video]


Proszę tylko na mnie nie krzyczeć że nie HD, że muza do bani itd. Wszystkim marudom polecam zrobić swój filmik i umieścić w HD na vimeo :idea:
Jeśli to zrobicie to bardzo poproszę o wyjaśnienie jak to zrobiliście tutaj:

viewtopic.php?f=14&t=33733

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post22 gru 2010, 21:53

kowal pisze:Aż mi się wierzyć nie chce, że Błaszko nic nie fika :wink:
ps Jak czytam relację to przypominają mi się moje zawodnicze czasy... zazdroszczę
pozdro


Sam nie wierzę, że Błaszko jest taaaaaaaaaak nakręcony na race :shock:
Ani razu nie założył TT. Niebrzydki zresztą również. Tylko ja głupi zrobiłem ten błąd - po dwóch tygodniach już zginam kolano :idea:

Taka ciekawostka - po godzinach na desce race nawet najlepsza suczka nie pływa :lol:
Trzymanie cipi-stateczników daje bardzo niekomfortowe uczucie i trzeba popływać z półgodziny aby zacząć dobrze pracować krawedzią TT.

Awatar użytkownika
BraCuru
Posty: 5967
Rejestracja: 13 mar 2006, 20:56
Deska: BraCuru Hover, SABfoil
Latawiec: Flysurfer Sonics
Postawił piwka: 185 razy
Dostał piwko: 374 razy
Kontaktowanie:
 
Post27 gru 2010, 18:35



Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości

cron